Autor
|
Wtek: Jak to z tymi weglowodanami jest ? (Przeczytany 159561 razy)
|
Zyon
|
delikatne skurcze łydek (nie tylko łydek)
200gram koncentratu pomidorowego dziennie przerobić na sok dolewając wody lub dodać do zupy czy wywaru z czegoś. Można także kombinować z sokiem wielo-warzywnym. Zasadniczo chodzi o niedobór potasu (może i magnezu), przynajmniej "tak się uważa", co potwierdzają obserwacje, w tym też moje własne. Porcja wątroby raz w tygodniu i długopowoliwarzony wywar z kości ze dwa razy w tygodniu też pomaga wyregulować poziom elektrolitów. BTW to BTW, ale może mieć różne realizacje w kontekście zawartości minerałów i czasami ludzka fantazja i skrupulatność w unikaniu warzywnego(potas) i zielonego(magnez) może właśnie objawiać się w łydkach. Nadal jednak nie wiem, co z tymi węglowodanami. Bo jem ich odpowiednią ilość przecież No właśnie, węglowodany węglowodanom nie równe, mogą się różnić zawartością minerałów o 1000000%. Problem nie powstaje, gdy jada się węglowodany w postaci jak je Pan Bóg stworzył, czyli komórek roślinnych <zwłaszcza warzywnych jeśli mowa o diecie nisko-węglowodanowej>, a nie oczyszczone z minerałów w postaci np. męki, cukru czy piwa. No jak mnie Admin za tego posta wychłoszcze? Adam, to jest Forum dr Kwaśniewskiego o Diecie Optymalnej według Jego zasad, a nie Twoich, czy dr Ewy Witoszek. Jestem przekonana, że Anulce zależy właśnie na DO/ŻO według zasad Doktora Kwaśniewskiego (zresztą inne nie może być, bo jak zmieniają się zasady to już nie jest Dieta Optymalna). Wlasnie, z kanalu na fb pogoniono wszystkie Zieby i Witoszki, tutaj tez by sie przydalo wyklarowac (halo Jarek ) sytuacje
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Jarek
Go
|
delikatne skurcze łydek (nie tylko łydek)
200gram koncentratu pomidorowego dziennie przerobić na sok dolewając wody lub dodać do zupy czy wywaru z czegoś. Można także kombinować z sokiem wielo-warzywnym. Zasadniczo chodzi o niedobór potasu (może i magnezu), przynajmniej "tak się uważa", co potwierdzają obserwacje, w tym też moje własne. Porcja wątroby raz w tygodniu i długopowoliwarzony wywar z kości ze dwa razy w tygodniu też pomaga wyregulować poziom elektrolitów. BTW to BTW, ale może mieć różne realizacje w kontekście zawartości minerałów i czasami ludzka fantazja i skrupulatność w unikaniu warzywnego(potas) i zielonego(magnez) może właśnie objawiać się w łydkach. Nadal jednak nie wiem, co z tymi węglowodanami. Bo jem ich odpowiednią ilość przecież No właśnie, węglowodany węglowodanom nie równe, mogą się różnić zawartością minerałów o 1000000%. Problem nie powstaje, gdy jada się węglowodany w postaci jak je Pan Bóg stworzył, czyli komórek roślinnych <zwłaszcza warzywnych jeśli mowa o diecie nisko-węglowodanowej>, a nie oczyszczone z minerałów w postaci np. męki, cukru czy piwa. No jak mnie Admin za tego posta wychłoszcze? Adam, to jest Forum dr Kwaśniewskiego o Diecie Optymalnej według Jego zasad, a nie Twoich, czy dr Ewy Witoszek. Jestem przekonana, że Anulce zależy właśnie na DO/ŻO według zasad Doktora Kwaśniewskiego (zresztą inne nie może być, bo jak zmieniają się zasady to już nie jest Dieta Optymalna). Wlasnie, z kanalu na fb pogoniono wszystkie Zieby i Witoszki, tutaj tez by sie przydalo wyklarowac (halo Jarek ) sytuacje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Z tymi skurczami łydek to sam nie wiem. Z Zosią byliśmy nieraz mocno zaketonowani (czyli niedobór Ww lub nadmiar tłuszczu) i nigdy nie miałem takiego objawu. W ogóle żadnego, poza paskiem. Zosia na wysokiej ketozie gorzej się czuła +++ , ale trudno powiedzieć czy to od tego. Stan naturalny dla niej to jest lekka ketoza + 1 . Ja staram się nie mieć. Z kolei ojciec przy ketozie (chyba, bo nie mierzy, ale zakładam że wcina za dużo tłuszczu) miewał skurcze łydek i to bolesne. Ja bym przeszedł, ale podkreślam, że ja - każdy organizm jest inny, na klasyczne 1:3,5: 0,5 -1,5 ( W w zależności od wartości b. białek) . I nie patrz, że komuś starczy 30 gr W, a komuś 40. Musisz sobie sama wypracować ile trzeba Tobie. Mnie trzeba więcej. Na 40 gr to mam z ++++ na pasku. i przeglądnął 10 przekazań i przemyślał, co i jak : A oto 10 praktycznych „przykazań” dla rozpoczynających dietę optymalną. : http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
delikatne skurcze łydek (nie tylko łydek)
200gram koncentratu pomidorowego dziennie przerobić na sok dolewając wody lub dodać do zupy czy wywaru z czegoś. Można także kombinować z sokiem wielo-warzywnym. Zasadniczo chodzi o niedobór potasu (może i magnezu), przynajmniej "tak się uważa", co potwierdzają obserwacje, w tym też moje własne. Porcja wątroby raz w tygodniu i długopowoliwarzony wywar z kości ze dwa razy w tygodniu też pomaga wyregulować poziom elektrolitów. BTW to BTW, ale może mieć różne realizacje w kontekście zawartości minerałów i czasami ludzka fantazja i skrupulatność w unikaniu warzywnego(potas) i zielonego(magnez) może właśnie objawiać się w łydkach. Nadal jednak nie wiem, co z tymi węglowodanami. Bo jem ich odpowiednią ilość przecież No właśnie, węglowodany węglowodanom nie równe, mogą się różnić zawartością minerałów o 1000000%. Problem nie powstaje, gdy jada się węglowodany w postaci jak je Pan Bóg stworzył, czyli komórek roślinnych <zwłaszcza warzywnych jeśli mowa o diecie nisko-węglowodanowej>, a nie oczyszczone z minerałów w postaci np. męki, cukru czy piwa. No jak mnie Admin za tego posta wychłoszcze? Adam, to jest Forum dr Kwaśniewskiego o Diecie Optymalnej według Jego zasad, a nie Twoich, czy dr Ewy Witoszek. Jestem przekonana, że Anulce zależy właśnie na DO/ŻO według zasad Doktora Kwaśniewskiego (zresztą inne nie może być, bo jak zmieniają się zasady to już nie jest Dieta Optymalna). Wlasnie, z kanalu na fb pogoniono wszystkie Zieby i Witoszki, tutaj tez by sie przydalo wyklarowac (halo Jarek ) sytuacje No wiemy, ze wspaniale potrafisz cytowac
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Jarek
Go
|
delikatne skurcze łydek (nie tylko łydek)
200gram koncentratu pomidorowego dziennie przerobić na sok dolewając wody lub dodać do zupy czy wywaru z czegoś. Można także kombinować z sokiem wielo-warzywnym. Zasadniczo chodzi o niedobór potasu (może i magnezu), przynajmniej "tak się uważa", co potwierdzają obserwacje, w tym też moje własne. Porcja wątroby raz w tygodniu i długopowoliwarzony wywar z kości ze dwa razy w tygodniu też pomaga wyregulować poziom elektrolitów. BTW to BTW, ale może mieć różne realizacje w kontekście zawartości minerałów i czasami ludzka fantazja i skrupulatność w unikaniu warzywnego(potas) i zielonego(magnez) może właśnie objawiać się w łydkach. Nadal jednak nie wiem, co z tymi węglowodanami. Bo jem ich odpowiednią ilość przecież No właśnie, węglowodany węglowodanom nie równe, mogą się różnić zawartością minerałów o 1000000%. Problem nie powstaje, gdy jada się węglowodany w postaci jak je Pan Bóg stworzył, czyli komórek roślinnych <zwłaszcza warzywnych jeśli mowa o diecie nisko-węglowodanowej>, a nie oczyszczone z minerałów w postaci np. męki, cukru czy piwa. No jak mnie Admin za tego posta wychłoszcze? Adam, to jest Forum dr Kwaśniewskiego o Diecie Optymalnej według Jego zasad, a nie Twoich, czy dr Ewy Witoszek. Jestem przekonana, że Anulce zależy właśnie na DO/ŻO według zasad Doktora Kwaśniewskiego (zresztą inne nie może być, bo jak zmieniają się zasady to już nie jest Dieta Optymalna). Wlasnie, z kanalu na fb pogoniono wszystkie Zieby i Witoszki, tutaj tez by sie przydalo wyklarowac (halo Jarek ) sytuacje No wiemy, ze wspaniale potrafisz cytowac
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Tylko dla komandosa Zyon
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
By Dziękuję za rady, od dziś podbijam tłuszcz i wchodzę na klasyczne 1:2,5-3,5 :0,8-1,5. Może te 30 kg na minusie cos zmienily w metabolizmie, ruszam się tteż więcej..... Na razie obserwuję i dam znać, jakie będą efekty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
(...) pitolenie o węglowodanach prostych (...) Do tego nawiązujesz? (...)
Nadal jednak nie wiem, co z tymi węglowodanami. Bo jem ich odpowiednią ilość przecież No właśnie, węglowodany węglowodanom nie równe, mogą się różnić zawartością minerałów o 1000000%. Problem nie powstaje, gdy jada się węglowodany w postaci jak je Pan Bóg stworzył, czyli komórek roślinnych <zwłaszcza warzywnych jeśli mowa o diecie nisko-węglowodanowej>, a nie oczyszczone z minerałów w postaci np. męki, cukru czy piwa. (...)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zupełnie nie, jak mi coś nie pasuje w koncepcji, to zganiam na Ciebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
W tym budyniu to wszystko tam szlo full natural z komorek roslinnych pelnych mineralow?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
vvv
Go
|
dziś podbijam tłuszcz i wchodzę na klasyczne 1:2,5-3,5 :0,8-1,5 A to zależy czy chcesz czy nie chcesz intensywnie spalać własny tłuszcz. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 (...) Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
Od tej zasady mogą być pewne odchylenia zależnie od właściwości psychofizycznych człowieka, warunków środowiskowych i chorób, na jakie człowiek cierpi. I tak np. otyli powinni w pierwszych miesiącach diety zmniejszyć ilość tłuszczu do 1-2 gramów na 1 gram białka, gdyż intensywnie spalają własne tłuszcze, jako że dieta optymalna jest najlepszą z możliwych diet odchudzających. (...) http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
dziś podbijam tłuszcz i wchodzę na klasyczne 1:2,5-3,5 :0,8-1,5 A to zależy czy chcesz czy nie chcesz intensywnie spalać własny tłuszcz. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 (...) Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
Od tej zasady mogą być pewne odchylenia zależnie od właściwości psychofizycznych człowieka, warunków środowiskowych i chorób, na jakie człowiek cierpi. I tak np. otyli powinni w pierwszych miesiącach diety zmniejszyć ilość tłuszczu do 1-2 gramów na 1 gram białka, gdyż intensywnie spalają własne tłuszcze, jako że dieta optymalna jest najlepszą z możliwych diet odchudzających. (...) http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 Gdybyś czytał uważniej to byś tego tekstu nie wstawił. Nie jestem początkującą optymalną, zasady stosuję już ponad pół roku, więc mnie ta akurat, bardzo przez ciebie wyeksponowana, rada Doktora nie dotyczy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
A to zależy czy chcesz czy nie chcesz intensywnie spalać własny tłuszcz.
ale to zależy czy się liczy gramach białko (DO) , czy nie liczy (do syta - ŻO). Bo jeżeli się liczy, to owszem jest reżim przestrzegany i jest ok, ale gdy się nie liczy - to białka może być za dużo w proporcji BT 1:1-2. I wtedy wyjdzie już inna dieta. I tu wg mnie jest pułapka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
rada Doktora nie dotyczy! Rada Doktora dotyczy "spalających intensywnie własny tłuszcz" czyli w moim rozumieniu "do czasu osiągnięcia wagi należnej", co powinno się udać w "pierwszych miesiącach diety". Najprościej jest "wliczyć" 50g tłuszczu własnego - podskórnego do dziennego BTW, ale to pewnie za proste jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Semantycznie rzecz rozpatrując "pierwszych miesięcy" może być 11, potem się pisze "pierwszy rok". Rok to szmat czasu, można schudnąć 3 x 12 = 36kg. Kto w pierwszym roku nie osiągnie wagi należnej, zawsze może zacząć liczyć miesiące od nowa, rewidując swoje akcenty rozumienia po ponownym przeczytaniu odnośnych książek. Nie ma takiej możliwości by tę samą książkę po roku stosowania zawartych w niej zasad rozumieć dokładnie tak samo, doświadczenie zmienia postrzeganie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Gdybyś czytał uważniej, wiedziałbyś, że Ania ma za sobą dwa pudy tłuszczu oraz, że Doktor pisał wyraźnie, że przy zahamowaniu postępów można stosować rozwiązania siłowe, typu dalsze cięcie i krótkie posty, lub ugodowe, gdzie daje się wytchnąć ciału od eksploatowania adipocytów, uporządkowania endokrynologii i przygotowania do kolejnego etapu chudnięcia. Proces chudnięcia przebiega skokowo z fazami plateau różnej długości, można gonić batem, a można puścić wodze, każde rozwiązanie ma zady i walety. Stosowny cytat z Doktora na pewno znajdziesz, jeśli takiego nie było, przechodzę na weganizm.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A co tu tyle postów, że nie wiem o co chodzi! Bo jeszcze nie czytałem... Ale poczytam jutro.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|