Autor
|
Wtek: Jak to z tymi weglowodanami jest ? (Przeczytany 159584 razy)
|
Jarek
Go
|
A może Ty coś założysz? Może
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja, dla przykładu, lubię zakładać nogę na nogę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Ja, dla przykładu, lubię zakładać nogę na nogę. A ja, dla przykładu, lubię zakładać dobrą wolę, ale się nie upieram gdy pierwsze obserwacje nie rokują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja, dla przykładu, lubię zakładać nogę na nogę. To źle wpływa na krążenie w nogach...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Ja, dla przykładu, lubię zakładać nogę na nogę. A ja, dla przykładu, lubię zakładać dobrą wolę, ale się nie upieram gdy pierwsze obserwacje nie rokują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja, dla przykładu, lubię zakładać nogę na nogę. To źle wpływa na krążenie w nogach... Ale mrowienie potem jest miłe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"Anulko" coś mi "w oko wpadło" w temacie węglowodanów: "Powinniśmy pamiętać o świętej zasadzie nieprzekraczania 50 gramów węglowodanów na dobę. Skoro ktoś chce na przykład koniecznie zjeść kromkę chleba, w porządku, niech to uczyni, ktoś ma ochotę na dwa ziemniaki, mogą być. Jakiś owoc? Proszę bardzo, podobnie jak kawałek czekolady lub jakiś deser. Ale zawsze należy liczyć, liczyć i liczyć 50 gramów! Bo cukier to biała śmierć, spowodował wśród ludzi więcej szkód niż alkohol, tytoń i narkotyki razem wzięte". ("Dieta Optymalna" dr J. Kwaśniewskiego, s. 82)
Doktor zaznaczył, że to są produkty, które ktoś może zjeść czasami, gdy koniecznie tego chce, ale z pewnością nie są to produkty zalecane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale to cytat z książki dla fanatyków, co w wolnym chowie mogą sobie wolnoścíą zaszkodzić! Dla rozumnych jest inaczej!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja wczoraj opitoliłem setkę glukozy, bo co będę fanatyczył...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
opitoliłem setkę glukozy Fruktozę sobie kup - dostępna w supermarketach - będzie szybciej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Akurat będzie wolniej, bo trzeba w ścianie jelita przepiąć mostek tlenowy. Fruktoza jest za gruba, aby się przez nieszczelność jelita przecisnąć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
opitoliłem setkę glukozy Fruktozę sobie kup - dostępna w supermarketach - będzie szybciej. Racja, nieprawidłowo się wyraziłem. Spożyłem w dniu wczorajszym taką ilość węglowodanów pokarmowych, że da się to wyrazić stoma gramami glukozy. Ekwiwalent znaczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
Akurat będzie wolniej Myślałem o wieku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A taka ilość węglowodanów przy codziennej, rutynowej przepałce nie ma znaczenia. Gorzej na kanapowym ŻrO zapijanej % - bo 100g węglowodanów na 60g sm słoniny się zamieni jak nic! No ale wolność jest, a nie kaczyzm dietetyczny przecież.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Akurat będzie wolniej Myślałem o wieku. Ale to tylko w tym tygodniu. W następnym będzie duszone wolniutko białko z mięsa, w kolejnym kapusta z tłuszczem i miesiączek mi się zamknie na cukrze 69mg%.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A taka ilość węglowodanów przy codziennej, rutynowej przepałce nie ma znaczenia. Gorzej na kanapowym ŻrO zapijanej % - bo 100g węglowodanów na 60g sm słoniny się zamieni jak nic! No ale wolność jest, a nie kaczyzm dietetyczny przecież. Oczywiście powyższe dotyczy wyłącznie osób zdrowych, intensywnie ćwiczących, na Żywieniu Optymalnym zgodnym z zaleceniami Doktora. Na Diecie Optymalnej, czyli u osób chorych, nieruchliwych taka ilość węglowodanów w dobowej dawce może przynieść określone niepożądane skutki, ze znacznym pogorszeniem stanu zdrowia naturalnie. No ale co mi tam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
"Anulko" coś mi "w oko wpadło" w temacie węglowodanów: "Powinniśmy pamiętać o świętej zasadzie nieprzekraczania 50 gramów węglowodanów na dobę. Skoro ktoś chce na przykład koniecznie zjeść kromkę chleba, w porządku, niech to uczyni, ktoś ma ochotę na dwa ziemniaki, mogą być. Jakiś owoc? Proszę bardzo, podobnie jak kawałek czekolady lub jakiś deser. Ale zawsze należy liczyć, liczyć i liczyć 50 gramów! Bo cukier to biała śmierć, spowodował wśród ludzi więcej szkód niż alkohol, tytoń i narkotyki razem wzięte". ("Dieta Optymalna" dr J. Kwaśniewskiego, s. 82)
Doktor zaznaczył, że to są produkty, które ktoś może zjeść czasami, gdy koniecznie tego chce, ale z pewnością nie są to produkty zalecane.
Czyli o co chodzi? Ziemniaków też mam unikać? Bo chleba nie jadam w ogóle, owoce rzadko, podobnie jak czekoladę. Ale ziemniak jest prawie codziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Akurat będzie wolniej Myślałem o wieku. Ale to tylko w tym tygodniu. W następnym będzie duszone wolniutko białko z mięsa, w kolejnym kapusta z tłuszczem i miesiączek mi się zamknie na cukrze 69mg%. Teraz moda na Diete Bilansowa widze Moze ja tez przejde, w Dniu Weglowodanowym mozna pic caly dzien alkohol?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|