Strony: 1 2 [3] 4
|
|
|
Autor
|
Wątek: Pare pytan do doswiadczonych optymalnych (Przeczytany 36166 razy)
|
renia
|
No dobrze, juĹź dobrze..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kasara1991
Gość
|
Renia, ok, rozumie ,a le mysle ze jak sie znajda jakies pasozyty, to raczej da to sobie jakos o sobie znac.
Adampio, jestem posluszna! Ale zeby wyliczyc proporcje czego jem, musze tez wyliczyc ilosc, prawda? A ja jak juz mowilam, trzymam sie proporcji i staram sie w nich miescic- wiec akurat z tym nie ma problemu. Podalam BTW w gramach ile zjadlam wczoraj dla porownania. Ale codziennie trzymam sie proporcji,w iec prosze nie krzyczec! Rozumiem pojecie i rozumiem zbilansowanie, ok? Nie ma co sie denerwowac!
Zdrowa, zdrowa, tylko astma i allergia mnie meczy, no i ten katar.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zeto555
Gość
|
Czyli chora
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
musze tez wyliczyc ilosc, prawda? Wlasnie jest pierwszy blad. Nie masz wyliczac ilosci, masz jesc do syta zbilansowane potrawy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
Podalam BTW w gramach i Nie wazne w gramach. BTW sie liczy. Robisz dokladnie ten sam blad, ktory ja robilem. Dlatego przestrzegam przed gramami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zeto555
Gość
|
Podalam BTW w gramach i Nie wazne w gramach. BTW sie liczy. Robisz dokladnie ten sam blad, ktory ja robilem. Dlatego przestrzegam przed gramami. Czyli jadles ile chciales zachowujac proporcje? Teraz jadasz niewiele - napisz ile i jak schodziles z wagi ciala. Myslisz, ze na odchudzaniu tez nie trzeba liczyc ilosci tylko BTW?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Gość
|
Nie wazne w gramach. BTW sie liczy. Robisz dokladnie ten sam blad, ktory ja robilem. Dlatego przestrzegam przed gramami.
Czyli jadles ile chciales zachowujac proporcje? Teraz jadasz niewiele - napisz ile i jak schodziles z wagi ciala. Myslisz, ze na odchudzaniu tez nie trzeba liczyc ilosci tylko BTW?
Wtrace sie, bo mam inne zdanie niz adampio. Licza sie proporcje i ilosci w gramach. Proporcje i ilosci licza sie w calodziennym bilansie. Mozna isc na ulatwienia, ktore stosuje adampio - kazdy posilek zbilansowany wg proporcji BTW, i to jest ok. Mozna ta metode stosowac, ale za kazdym razem trzeba sie trzymac przepisu, zmienisz cos podjesz cos i caly bilans sie wali. Moim zdaniem lepiej bilansowac caly dzien. Ilosci sa bardzo wazne. Co z tego jak taka kolacja : 3 grube kotlety z karkowki a'la po wiedensku z jajkiem sadzonym, smazone na smalcu, podane z ziemniakami Jaja kurze caĹe wg120g MasĹo extra wg100g Smalec wg100g Ziemniaki późne wg500g Wieprzowina, karkĂłwka wg500g sa posilkiem zbilansowanym ~~ 1:3:1 skoro w g jest to o wiele za duzo? Facet wazacy 100kg jest w stanie to lekko wciagnac. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Gość
|
Facet wazacy 100kg jest w stanie to lekko wciagnac. Pod takÄ
zagrychÄ niech wciÄ
gnie jeszcze do tego 200g etanolu, a bÄdzie jak ... 200g to zaledwie póŠlitra. Co to za iloĹÄ dla "opty"grubasa.Â
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
Podalam BTW w gramach i Nie wazne w gramach. BTW sie liczy. Robisz dokladnie ten sam blad, ktory ja robilem. Dlatego przestrzegam przed gramami. Czyli jadles ile chciales zachowujac proporcje? Teraz jadasz niewiele - napisz ile i jak schodziles z wagi ciala. Myslisz, ze na odchudzaniu tez nie trzeba liczyc ilosci tylko BTW? No tak, ta kwestia ciagnie sie. Ja ograniczylem ilosc zjadanego bialka do 50 gr i weglowodanow, wowczas, do 0,5 w stosunku do ilosci bialka. Mysle jedank, ze to nie byl dobry sposob. Pewnie, stracilem duzo kg w ciagu miesiaca ale zastanawiam sie jakim kosztem. Nie wiem czy to bylo dobre. Mysle jednak, ze zjadanie zbilansowanego posilku jest najlepszym sposobem. Do syta. Po pewnym czasie okazuje sie, ze organizm sam sie reguluje i mowi ile i jak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
Licza sie proporcje i ilosci w gramach. To jest juz tylko Twoje Danie "Maf". Wg mnie zjadajec wg zalecanych proporcji zjada sie tak malo, ze chlop taki jak jak, 186 wzrostu, 82 kg wagi zjadam dziennie okolo 60 gr bialka i 80 gr weglowodanow. Tluszczu okolo 200 gr. Ale to organizm sam reguluje. Masz racje mowiac, ze kontrolowac trzeba ale kontrola, jak sam piszesz, powinna byc robiona na koniec dnia aby ewentualnie dojesc to czego nam brakuje, tu raczej mowimy o weglowodanach i tluszczu a nie o bialku. Pamietam, dawno, dawno temu wspomniales wlasnie o tej metodzie, ktora ja stosuje do dzis. Jest bardzo dobra w mojej opinii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kasara1991
Gość
|
Adampio, ale jak ty w takim razie kontrolujesz czy twoje potrawy sa zbilansowane? Ja sie nie trzymam tych gramow, ktore mi podal lekarz, tylko jem do syta i wazac wyliczam sobie proporcje. I taka jest moja metoda. Ale zaczelam sie zastanawiac, czy moze nie robie zle. Widocznie jest wiecej sposobow, mnie odpowiada najbardziej obliczanie posilkow i podsumowanie na koniec dnia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
Adampio, ale jak ty w takim razie kontrolujesz czy twoje potrawy sa zbilansowane? Ja sie nie trzymam tych gramow, ktore mi podal lekarz, tylko jem do syta i wazac wyliczam sobie proporcje. I taka jest moja metoda. Ale zaczelam sie zastanawiac, czy moze nie robie zle. Widocznie jest wiecej sposobow, mnie odpowiada najbardziej obliczanie posilkow i podsumowanie na koniec dnia.
Zjadajac zbilansowane posilki. Robiac posilki zachowuje prawidlowe BTW w kazdym posilku. Sniadanie jest za zwyczaj 1:4:0,5 Jezeli jestem glodny dojadam tez cos zbilansowanego Obiad tez zbilansowany. Jezeli wieczorem jestem glodny to brak tluszczu, braki weglowodanow sprawdzam paskiem ketonowym. Po kilku latach doszedlem do jakiejs tam wprawy i wiecz czego mi brakuje, co nmoge/musze dojesc. Poza tym wpisuje wszystko do kalkulatora i widze, na koniec dnia, jakie mam proporcje i ewentualnie dojadam tego czego mi brakuje. Najczesciej nie dojadam, bo wszystko co zjadlem ma takie BTW jakie powinno byc. Nie jest latwe wytlumaczenie tego procesu ale jezeli jestes na ZO to nie powinnas sie przejmowac gramami a tylko BTW. Na DO zaczniesz sie martwic o gramy poszczegolnych skladnikow
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kasara1991
Gość
|
Ok, ok. To bede sie martwila proporcjami, takjak do tej pory, ale nadal bede wyliczala dzienne BTW. Ale jezeli chodzi o weglowodany, to staram sie miec ponad 50 gr dzienniie- tak jak poradzil lekarz, bo inaczej to bede jadla jak najmniej. I z tego zaczne wyliczac BTW jak nalezy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Gość
|
Witam wszystkich Dzisiaj po raz pierwszy wszystko sumiennie waĹźyĹam , odmierzaĹam i teraz wrzuciĹam do kalkulatora optymalnego i wyszĹo mi 1:5,44;0,68 , coĹ nie mogÄ siÄ w tym poĹapaÄ.No i wyszĹo mi , Ĺźe wsunÄĹam ponad 3500 , ale czujÄ siÄ w sumie dobrze. Tylko wolaĹabym nie tyÄ. JakoĹ te proporcje mi nie pasujÄ
.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BACA
Gość
|
Dasna - chcesz nie tyÄ - ale I prawa fizyki siÄ nie oszuka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Gość
|
:)PrzydaĹoby sie przypomnienie tego I prawa fizyki, bo dawno zajÄÄ z fizyki nie miaĹam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Gość
|
Witam wszystkich Dzisiaj po raz pierwszy wszystko sumiennie waĹźyĹam , odmierzaĹam i teraz wrzuciĹam do kalkulatora optymalnego i wyszĹo mi 1:5,44;0,68 , coĹ nie mogÄ siÄ w tym poĹapaÄ.No i wyszĹo mi , Ĺźe wsunÄĹam ponad 3500 , ale czujÄ siÄ w sumie dobrze. Tylko wolaĹabym nie tyÄ. JakoĹ te proporcje mi nie pasujÄ
. A podbierany paluchem smalczyk teĹź waĹźyĹaĹ?  ...................... sumiennie A bardziej serio. Rozumiem, Ĺźe 3500 to kCal. Czyli pobraĹaĹ 3500kCal - zuĹźyĹaĹ x kCal = resztÄ organizm zmagazynowaĹ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Gość
|
A bardziej serio. Rozumiem, Ĺźe 3500 to kCal. Czyli pobraĹa¶ 3500kCal - zuĹźyĹa¶ x kCal = resztÄ organizm zmagazynowaĹ.
Na szczeĹcie organizm to nie bomba kalorymetryczna i te rĂłwnania tak prosto nie wychodzÄ
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Gość
|
Witam wszystkich Dzisiaj po raz pierwszy wszystko sumiennie waĹźyĹam , odmierzaĹam i teraz wrzuciĹam do kalkulatora optymalnego i wyszĹo mi 1:5,44;0,68 , coĹ nie mogÄ siÄ w tym poĹapaÄ.No i wyszĹo mi , Ĺźe wsunÄĹam ponad 3500 , ale czujÄ siÄ w sumie dobrze. Tylko wolaĹabym nie tyÄ. JakoĹ te proporcje mi nie pasujÄ
. Wow, to musialas ciezko pracowac, tak? Kalorie co prawda nie sa wazne ale jest to dobry " punkt kontrolny", ktory pokazuje na dobra sprawe jak zle jjemy, co zreszta pokazuja Twoje proporcje BTW. Ja oscyluje w przedziale 1800 - 2500 gdzie ta ostatnia liczba czesto wystepuje w dni plywajace.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Gość
|
............ resztÄ organizm zmagazynowaĹ.
Na szczeĹcie organizm to nie bomba kalorymetryczna i te rĂłwnania tak prosto nie wychodzÄ
Samo rĂłwnanie jest proste. Co wstawiÄ za "x" i gdzie podziewa siÄ "reszta" to wydaje siÄ bardziej skomplikowane. (choÄ domyĹlam siÄ, Ĺźe nie dla wszystkich) Bomba z pewnoĹciÄ
nie , ale worek bez dna ....kilka metrĂłw jelit + tkanka tĹuszczowa gotowa na zmagazynowanie kaĹźdej iloĹci odpowiednio przetworzonych kCal.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 2 [3] 4
|
|
|
|