Autor
|
Wtek: Woreczek żółciowy (Przeczytany 50108 razy)
|
WojciechS
Go
|
Wycinać jak leci. Na wszelki wypadek...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Wycinać jak leci...
Jak nie leci to też można wycinać..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Oczywiście wężykiem..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tadzio
Go
|
na woreczek nie ma rady trzeba wyciąć u mnie zrobil sie problem po przeczytaniu książki Słoneckiego i po kilku miesącach pojawiły sie bóle, oczywiscie nie dopuszczałem takiej mozliwości ,że to kamienie bo potylu latach DO nie powinno ich być, przecierpiałem co nie miara ale gdy stwierdziłem ,że na żadnym forum nie ma osoby która pozbyła sie kamieni na DO zgodzilem sie na zabieg. To juz dwa lata z kawałkiem jem normalnie ale przejadam się czego wcześniej nie było
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Ja się pozbyłam kamyków i z woreczka żółciowego, i z nerki. Przy wychodzeniu kamienia z nerki wzywać musiałam nawet pogotowie, tak straszny był to ból. Jednak cierpiałam jedną noc, następnego dnia już fumkcjonowałam normalnie. Mąż koleżanki miał operowaną jedną nerkę na kamienie, operacja się udała (pacjent przeżył) ale nerka pracy nie podjęła po operacji. Proponowałam, żeby się zdecydował na DO, ale uważał że bez chleba żyć nie będzie umiał. Z drugą nerką stało się to samo. I jest dializowany. Coś strasznego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
....... ale chlebek wcina!!!!!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Wcina.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No to mu przynajmniej jakaś przyjemność została..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Wątpliwa ta przyjemność. Kto nie miał do czynienia z osobą dializowaną pojęcia nie ma jak to z dializami jest. I między dializami też.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ale wiem jak ważny jest dla niektórych chleb.. mi babka po trzydziestce mówiła, że woli mieć cukrzycę i nadciśnienie, niż zrezygnować z chleba..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Widać i taki nałóg można mieć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zonia
Go
|
Ale wiem jak ważny jest dla niektórych chleb.. mi babka po trzydziestce mówiła, że woli mieć cukrzycę i nadciśnienie, niż zrezygnować z chleba.. Moja bratowa też jest cukrzykiem i nie wyobraża sobie by mogła zrezygnować z chleba. Woli łykać tabletki i jeść chleb.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tadzio
Go
|
na diecie Do nikt nie pozbyl sie jeszcze kamieni żólciowych a czy sie nabawił tez nie wiadomo ja natomiast pozbyłem sie kamienia z nerki z okropnymi bólami i zatrzymaniem moczu ale ostatnio pozbyłem sie małego kamienia po zastosowaniu H2O2
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
na diecie Do nikt nie pozbyl sie jeszcze kamieni żólciowych a czy sie nabawił tez nie wiadomo ja natomiast pozbyłem sie kamienia z nerki z okropnymi bólami i zatrzymaniem moczu ale ostatnio pozbyłem sie małego kamienia po zastosowaniu H2O2
Czytalem o takiej teorii, ze na DO kamienie wszystkie, czy to w pecherzyku zolciowym, czy tez nerkowe rozpuszczaja sie. Rozpuszczajac sie, staja sie mniejsze. Stad prosty wniosek wchodza w swoje naturalne ujscia. Z nerek w moczowody. Z woreczka w przewody zolciowe. Przezylem juz zoltaczke mechaniczna, wlasnie z powodu kamieni zolciowych. Bylo to przed stosowaniem DO. Prosta sprawa, usuniecie pecherzyka. Natomiast jezeli chodzi o kamienie nerkowe, to mam duze doswiadczenia. Nabawilem sie tego juz bedac na DO. Nie wierze, ze mialem zlogi na nerkach i to wlasnie DO rozpuscila cos tam i zaczely schodzic. 3 lata temu weszli mi kamerka w nerke, hehe. Mialem znieczulenie od pasa w dol(bardzo bolesny zastrzyk w kregoslup) i widzialem wszysko na monitorze. Rozbijali mi kamienie(widzialem). Wszyskie rozbili. Kto to przezyl, to wie, jak te szczatki kamieni trzeba bylo wysikac. I co? Po jakims czasie kamienie narastaja. Powiedzial mi to nawet ten gosc co mi te kamienie rozbijal gdy zapytalem co robic. Powiedzial "nic pan nie zrobisz" jak masz wapniowe, zaczniesz stosowac diete zeby nie bylo wapniowych to osadza sie jakies inne co nazwy zapomnialem. Moje kamienie nerkowe byc moze maja zwiazek z dna moczanowa. Dan byla wczesniej, kamienie pozniej. Byc moze kolchicyna tak zadzialala na moj organizm, pewnie sa tam skutki uboczne. Na kamienie nerkowe mam dobry niezawodny sposob, jak je urodzic bezbolesnie. Powiedzial mi o tym JaroJ, co kiedys byl, pewnie nie na tym forum tylko wczesniej zanim to forum powstalo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Jaki to sposób?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Jaki to sposób?
Nie biore odpowiedzialnosci, to moje doswiadczenia. Mam spora kolekcje kamykow. Sposob to, podwojna dawka nospy i goraca kapiel. Nospa zwykla bez recepty jest o polowe mniej silniejsza niz nospa forte na recepte. Wiec biore 4 tabletki nospy i ( w zwiazku z tym, ze nie mam wanny to pod prysznic) tak goracy, ze az parzy. Mialem tak, ze pod ten goracy prysznic wchodzilem co 2 godz. Pod prysznicem bol ustepuje. Oczywiscie rozgrzewa sie okolice nerki z przodu i z tylu. U mnie taki prysznic trwal przewaznie ok 20 min. Raz zdarzylo mi sie z powodu nieustepujacego bolu wycieczka do mamy do wanny. Pol godziny w wannie z ciagla wymiana wody na goraca i ogrzewaniem "sluchawka" okolic nerki. Prawie wrzatkiem ale zeby nie dopuscic do poparzen. Jak maly kamien to szybko zejdzie. Kamienie zdarzaly mi sie co 3 miesiace, wiec trudno, zeby co 3 miechy leciec do szpitala na rozbijanie. Konieczny srodek to ginjal, dostepny w aptece bez recepty. Przeciwzapalny(sika sie na zielono). Ale widzisz wtedy czy mocz schodzi z zablokowanej nerki czy z tej "w porzo". Tyle sie tutaj pisze o "słuchaniu swojego organizmu", ze ja slucham i wiem w jakim miejscu moczowodu jest kamien. Slucham organizmu. Nie mozna dopuscic do zbyt dlugiej blokady nerki, mozna ja stracic. Do goracej wody wchodzi sie zawsze gdy poczujesz bol. Taka kapiel moze wystarczyc min na 2 godz. To tyle. Acha.ostatni kamien rodzilem w pazdzierniku. Przechodzil przez moczowod tydzien. Najciekawsze, ze nie wyszedl od razu.Zatrzymal sie w okolicach wejscia cewki moczowej. Dziwne uczucie, juz myslalem, ze mam raka prostaty. Nerki pracowaly normalnie. Pewnego dnia dobrze sie ulozyl i wyszedl bez bólu. Moge zrobic mu fotke, na dowod, ze nie klamie. Tzn kamieniowi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Ciekawe. Czy te kamienie się odnawiają mimo diety?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
...jak to? na ZO kamienie? ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Z tego wynika,że nie tylko skład diety wpływa na powstanie kamieni. Jest takie powiedzenie " żółć go zalewa "- czyli skrywana złość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|