forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-28, 18:23:26

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
669819 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Kalorie jednak sie licza...
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] 3 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Kalorie jednak sie licza...  (Przeczytany 39186 razy)
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #20 : 2010-12-22, 15:43:13 »

Znaczy smalec wypiłam , boczek zjadłam .

Ostatnio pisałaś, że nie chcesz zalewać się tłuszczem. To po co to robisz? Doktor Kwaśniewski nigdzie nie pisał, że mamy pić smalec  Mad . I dobrze, bo ja bym tego nie przełknęła... Wink
Zapisane

Radzio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #21 : 2010-12-22, 15:45:47 »

Czesc dziewczyny,

3500 kcal to duzo, nawet duzo dla mnie. Zjadajac dwa do trzech razy dziennie zjadam okolo 2200 kcal gdzie proporcje moje BTW leza w okolicach 1:3:0,8
Nie moge sie nadziwic co i ile jjecie, ze macie tylo kcal.

Dołóż 100g dowolnego tłuszczu i masz prawie o 1000kCal więcej. A co to jest 100g dla żołądka, który traktowany był np. jabłkami- trzy dorodne jabłka ważą ok. 800g.

Zajrzałem w kajet. W "śnieżne" dni dostarczałem sobie do 3000kCal., które ważyły ok 930g.
Ale kalorie notuję ot tak dla statystyki i samokształcenia.

Ojej to faktycznie na chłopa to zjadasz no tak optymalnie.
...... Ale to co pisze Szara to mam i ja. Zanik umiaru , od dzieciństwa" pasienie " jedz , jedz. Szkoda na talerzu zostawić. Sad

Jak Ci się udało zachować zdrowie, w tych okolicznościach, graniczy z cudem. Wink  Smile Smile


Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #22 : 2010-12-22, 15:57:32 »

U mnie to samo. Dzięki adampio .
Ja właśnie "oczyma duszy" widzę małą porcję na talerzu. A nie" oczyma żołądka" pól kilograma słoniny na raz.Ten głód jest do opanowania i sterowania. Jak żywiłam się pastwiskowo czy korytkowo to głód był nie do opanowania. A głód na słodycze porażający. Teraz od 2 miesięcy nie jem słodyczy. Jaki sukces. Very Happy Takto myślałam, że coś ze mną nie w porządku , bo inni jedzą 5 razy dziennie liść sałaty a ja muszę opędzlować pół tortu , żeby zabić głód. Teraz to nie głód, to takie ssanie , które pojawia się i znika.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #23 : 2010-12-22, 16:02:51 »

Znaczy smalec wypiłam , boczek zjadłam .

Ostatnio pisałaś, że nie chcesz zalewać się tłuszczem. To po co to robisz? Doktor Kwaśniewski nigdzie nie pisał, że mamy pić smalec  Mad . I dobrze, bo ja bym tego nie przełknęła... Wink
Reniu codziennie zmniejszam tłuszcz. Nie jest to proste. Właśnie Radzio o tym pisze , że jak zjadłam pół kilograma jabłek to żołądek rozciągał mi się jak "krowie".Stąd mam świadomość , że stale muszę czuwać nad wielkością porcji. ma być właśnie optymalna a nie na miarę rozciągniętego żołądka. Poza tym wzięłam sie za ćwiczenia.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #24 : 2010-12-22, 16:06:30 »


No to super. Very Happy
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #25 : 2010-12-22, 16:07:52 »

Dzięki Wam za wsparcie. Codziennie coś na lepsze zmienia się w moim żywieniu  Razz
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #26 : 2010-12-22, 16:31:28 »

Poza tym wzięłam sie za ćwiczenia.

Bądź ostrożna. Wink
Znajomi- na mój użytek- popierają mój zapał do aktywności fizycznej.
Wyrażają to najczęściej, mówiąc mi przy każdej okazji- "W zdrowym ciele, ........ zdrowe ciele".
Lubię takie pochlebstwa.  Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #27 : 2010-12-22, 16:43:27 »

 Laughing Laughing Laughing
Ćwiczenia wybieram bezpieczne . W każdym bądź razie nie takie , żeby później mąż wzywał pomoc do rozplątywania mnie  Laughing Laughing Laughing (pamiętasz może "Wojnę domową" i ćwiczenia jogi)  Albo wiózł na ostry dyżur z urazem stawu kolanowego.   Laughing Laughing Laughing
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #28 : 2010-12-22, 20:12:41 »

Znaczy smalec wypiłam , boczek zjadłam .

Ostatnio pisałaś, że nie chcesz zalewać się tłuszczem. To po co to robisz? Doktor Kwaśniewski nigdzie nie pisał, że mamy pić smalec  Mad . I dobrze, bo ja bym tego nie przełknęła... Wink

Oj Reniu jest tylko jedna osoba, ktora zalewa sie tluszczem, nie pamietasz? Kto?
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #29 : 2010-12-22, 20:19:19 »

Bardzo dziękuje wprawionym opty jak adampio za rady. Ja mam wage ok i obiektywnie nie mam co zrzucać,ale wciaż sie za mną ciągną źłe nawyki z przeszłosci. A śmietane zastąpiłam mlekiem kokosowym.
Abys mnie zle nie zrozumiala. Smietana jest super. Mleczko kokosowe do "dupy". Mnie chodzi tylko o to, aby wprowadzic do zywienia produkty, ktore sa dla Ciebie dobre. Jezeli po 250 gr smietany jestes glodna to proponuje, w tym momrncie, dostarczyc organizmowi pelen zakres BTW wlacznie z weglowodanami.
Zapisane
WojciechS
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #30 : 2010-12-23, 08:17:01 »

A człowiek, jako układ otwarty, to podlega prawu zachowania energii, czy nie podlega?  Wink
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #31 : 2010-12-23, 09:07:38 »

A tak naprawde to o co Ci chodzi? Laughing

Bo  ja tez mam zakres madrych pytan na ktore z pewnoscia nie odpowiesz. Laughing

Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #32 : 2010-12-23, 09:41:16 »


Oj Reniu jest tylko jedna osoba, ktora zalewa sie tluszczem, nie pamietasz? Kto?

 Rolling Eyes Chyba akwizytor sierściuch zgryźliwy... Laughing on to w ogóle zalewa, prawie na wszystkich dietetycznych forach...
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #33 : 2010-12-23, 11:38:38 »

No dzisiaj już lepiej.
Pilnuję się i do tej pory BTW mam 1: 1,69 :0,26. Miało to wszystko 1340,90 kcal więc mogę już trochę sterować i coś tam sobie uzupełnić a z czegos zrezygnować. Nareszcie tłuszcz go godziny 12 nie ma proporcji do białka jak 1:4,5.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #34 : 2010-12-23, 11:56:56 »

Cytuj
BTW mam 1: 1,69 :0,26.

Kiepsciutko, kiepsciutko. Rano i dopoludnia potrzeba, wg mnie, wiecej sily niz wieczorem. Dlatego moje BTW dopoludniowo-popoludniowe jest 1: 4: 1
Zapisane
WojciechS
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #35 : 2010-12-23, 12:07:13 »

A tak naprawde to o co Ci chodzi? Laughing
Bo  ja tez mam zakres madrych pytan na ktore z pewnoscia nie odpowiesz. Laughing

Jeśli pytam, to oznacza, że nie wiem, a chciałbym wiedzieć.  Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #36 : 2010-12-23, 12:16:52 »

Cytuj
BTW mam 1: 1,69 :0,26.

Kiepsciutko, kiepsciutko. Rano i dopoludnia potrzeba, wg mnie, wiecej sily niz wieczorem. Dlatego moje BTW dopoludniowo-popoludniowe jest 1: 4: 1

Ojej , myślałam , że już lepiej. No nic człowiek jednak uczy się na swoich błędach , choć chciałby ich uniknąć Smile No tak , bo teraz jak na noc przyładuję to sadło bedzie rosnąć jak pójdę spać.

No mogę moja kochaną śmietanę łyknąć , ale żebym nie przedobrzyła . Poza tym jestem najedzona. Kurcze pieczone Sad
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #37 : 2010-12-23, 12:26:32 »

A tak naprawde to o co Ci chodzi? Laughing
Bo  ja tez mam zakres madrych pytan na ktore z pewnoscia nie odpowiesz. Laughing

Jeśli pytam, to oznacza, że nie wiem, a chciałbym wiedzieć.  Very Happy

Ok.Wg mnie tak, "energia w układzie izolowanym nie może być ani utworzona, ani zniszczona, może jedynie zmienić się forma energii. Tak np. podczas spalania wodoru w tlenie energia chemiczna zmienia się w energię cieplną.", prawda?
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #38 : 2010-12-23, 12:28:37 »

Cytuj
BTW mam 1: 1,69 :0,26.

Kiepsciutko, kiepsciutko. Rano i dopoludnia potrzeba, wg mnie, wiecej sily niz wieczorem. Dlatego moje BTW dopoludniowo-popoludniowe jest 1: 4: 1

Ojej , myślałam , że już lepiej. No nic człowiek jednak uczy się na swoich błędach , choć chciałby ich uniknąć Smile No tak , bo teraz jak na noc przyładuję to sadło bedzie rosnąć jak pójdę spać.

No mogę moja kochaną śmietanę łyknąć , ale żebym nie przedobrzyła . Poza tym jestem najedzona. Kurcze pieczone Sad

Dasna, jeśli masz na razie kłopoty z BTW, może skorzystasz z gotowych jadłospisów z książek?
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: Kalorie jednak sie licza...
« Odpowiedz #39 : 2010-12-23, 12:51:49 »

Tak zrobiłam placuszki serowe, zupę pomidorową , flaki, buraczki. Ale i tak muszę to wszystko obliczać. Żeby bilansować i nie jeść za dużo.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 20 zapytaniami.