Autor
|
Wtek: Pacjenci idą na wojnę! (Przeczytany 77660 razy)
|
Halina Ch.
Go
|
Nie wiem gdzie umieścić ten wątek. Chyba nadszedł czas adminie abyś założył nowy dział byśmy mogli walczyć z systemem opieki zdrowotnej i jego niezdolnością do uporania się z cichą i narastającą grozą chorób, ale również z firmami farmaceutycznymi pragnącymi osiągnąć zyski kosztem pacjentów.
Nasz system medyczny zbliża się do granic swojej wiedzy i arogancji. Jest zagrożony w dużej mierze przez "aktywistów internetowych" (głównie kobiety), którzy biorą opiekę zdrowotną swoich rodzin we własne ręce, tworząc grupy wsparcia, dzieląc się doświadczeniami i żądając pomocy.
Inne fora też podejmują tę walkę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Piękna sprawa...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
Go
|
Po co walczyć? Walka z dobrze opłacanym ignorantem ze wsparciem nie ma sensu. Zresztą kiedy dojdzie do konfrontacji to będzie zawsze tylko półśrodek, ściema.
Trzeba zejść do podziemia i zacząć walką od siebie, zwyczajnie, przestać kupować w biedronkach, przestać kupować produkty sztuczne i zachodnie, zacząć prowadzić ogródki i zaopatrywać się nawzajem. Itd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Utopia jak komunizm. Trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego ludzie kupuja w biedronkach, lidlach i tego typu "discantach"? Odpowiedz jest bardzo prosta. W spoleczenstwie, w ktorym 80 % ludzi zyje na granicy biedy, ludzie nie maja pieniedzy na produkty lepszej jakosci. Poza tym nie ma produktow lepszej jakosci, sa tylko drozsze i tansze. Ogrodki dzialkowe maja nieliczni i jezeli juz maja to sa one najczesciej bardzo blisko drog szybkiego ruchu albo autostrad. Tu sie wlasnie produkuje ekologiczna zywnosc. Tu chodzi o to aby walczyc z systemem, ktory zamiast tabletek na bol glowy daje na bol zeba bo to w gruncie rzeczy ta sama tablatka, tylko pieniadze ida do innej kieszeni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
Go
|
Adampio, mylisz się. Komunizm był oszustwem i głupotą. A tutaj nikt nie mówi o głupocie. Poza tym to jest proces "naturalny", a komunizm był jak wprowadzony? Przemocą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Piękna sprawa... E no, są lepsze metody samobójcze...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego ludzie kupuja w biedronkach, lidlach i tego typu "discantach"? Odpowiedz jest bardzo prosta. W spoleczenstwie, w ktorym 80 % ludzi zyje na granicy biedy, ludzie nie maja pieniedzy na produkty lepszej jakosci. Poza tym nie ma produktow lepszej jakosci, sa tylko drozsze i tansze. Na granicy biedy to by zbierali jedzenie po lasach np. kupują tam z lenistwa. P.S. sam kupuję w biedronce np. pistacje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adampio, mylisz się. Komunizm był oszustwem i głupotą. A tutaj nikt nie mówi o głupocie. Poza tym to jest proces "naturalny", a komunizm był jak wprowadzony? Przemocą.
Masz racje, ten rozwijajacy sie wowczas w Polsce socjalizm, bo komunizmu nikt nie doswiadczyl, nie byl najlepszym ustrojem politycznym. Ja natomiast nic o glupocie nie pisalem. Ale skoro juz o tym piszesz, to jak nazwiesz samousmiercanie sie? Bo czym jest poszukiwanie zdrowia w aptekach? Bo chyba nie rozsadnym dzialaniem tylko wlasnie glupota, prawda? Nie bardzo rozumiem w Twojej wypowiedzi urzycie zwrotu "naturalny proces". Masz na mysli, ze ludzie nie maja dokad pojsc, to w sposob naturalny ida do apteki? Bo jezeli socjalizm wprowadzono sila, bo tak bylo, to jak nazwiesz przeprowadzane przez firme BAYER testy na "pacjentach" juz w obozoch koncentracyjnych, srodkow leczniczych wykorzystywanych juz dzisiaj w medycynie konwencjonalnej? Poza tym, mysle, ze Halinie chodzi wlasnie o te bezradnosc spoleczenstwa, gdzie lekarze w zamian za luksusowe ferie zapisuja lekarstwa, ktore nie tylko, ze nie lecza ale szkodza. I walka z tak skorumpowanym systemem jest jak powolne wybijanie pchel. Nieskuteczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Na granicy biedy to by zbierali jedzenie po lasach np. Wink kupują tam z lenistwa.
A runo lesne to jedzenie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
Go
|
Adampio, mylisz się. Komunizm był oszustwem i głupotą. A tutaj nikt nie mówi o głupocie. Poza tym to jest proces "naturalny", a komunizm był jak wprowadzony? Przemocą.
Masz racje, ten rozwijajacy sie wowczas w Polsce socjalizm, bo komunizmu nikt nie doswiadczyl, nie byl najlepszym ustrojem politycznym. Ja natomiast nic o glupocie nie pisalem. Ale skoro juz o tym piszesz, to jak nazwiesz samousmiercanie sie? Bo czym jest poszukiwanie zdrowia w aptekach? Bo chyba nie rozsadnym dzialaniem tylko wlasnie glupota, prawda? Nie bardzo rozumiem w Twojej wypowiedzi urzycie zwrotu "naturalny proces". Masz na mysli, ze ludzie nie maja dokad pojsc, to w sposob naturalny ida do apteki? Bo jezeli socjalizm wprowadzono sila, bo tak bylo, to jak nazwiesz przeprowadzane przez firme BAYER testy na "pacjentach" juz w obozoch koncentracyjnych, srodkow leczniczych wykorzystywanych juz dzisiaj w medycynie konwencjonalnej? Mam na myśli to że naturalnym procesem jest pójście nie do apteki po zdrowie, ale do głowy po rozum. Jedno z drugim nie musi się wykluczać, aczkolwiek w tym ujęciu tak. I jeżeli mielibyśmy stawiać to na szalach to ewidentnie zdrowiej jest w ogóle nie korzystać z aptek. Poza tym, mysle, ze Halinie chodzi wlasnie o te bezradnosc spoleczenstwa, gdzie lekarze w zamian za luksusowe ferie zapisuja lekarstwa, ktore nie tylko, ze nie lecza ale szkodza. I walka z tak skorumpowanym systemem jest jak powolne wybijanie pchel. Nieskuteczne. Acha, czyli idąc tym tokiem myślenia chcesz powiedzieć, że pacjentów należy wyciąć a wszy wytępić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
Go
|
Trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego ludzie kupuja w biedronkach, lidlach i tego typu "discantach"? Odpowiedz jest bardzo prosta. W spoleczenstwie, w ktorym 80 % ludzi zyje na granicy biedy, ludzie nie maja pieniedzy na produkty lepszej jakosci. Poza tym nie ma produktow lepszej jakosci, sa tylko drozsze i tansze. Na granicy biedy to by zbierali jedzenie po lasach np. kupują tam z lenistwa. P.S. sam kupuję w biedronce np. pistacje. Gratulacje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Na granicy biedy to by zbierali jedzenie po lasach... Były marsze "głodowe" przodującej siły narodu, co się jej myślało, że jak komuchy oddadzą władzę, to zaraz będą middle class, albo lepiej. A jak wyszło? Wystarczy poczytać obecnych bojowników internetowych za wolność, równość i braterstwo... Lekarzom się już nie opłaca wyjeżdżać na saksy, bo tu dostają więcej!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Acha, czyli idąc tym tokiem myślenia chcesz powiedzieć, że pacjentów należy wyciąć a wszy wytępić? Nie, wsza w tym przypadku jest skorumpowany system. I jezeli systemu nie zmienisz, bo nie, to ilosc pacjetow sie tylko powiekszy. I tu sie bledne kolo zamyka. Wiecej pacjentow- wiecej lekarstw- wiecej pienedzy w odpowiednich kieszeniach. I prosze Cie o nie wyciaganie wnioskow, bo nie wyvhodzi Ci to zbyt dobrze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Gdzieś JK pisał, że zmiany na lepsze będą szły od dołu i my właśnie jesteśmy na samym dole. Jest już nas wystarczjąco dużo aby drążyć po 'kropelce', 'małymi kroczkami'- jak mawiała kiedyś Edyta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Mnie przeraza fakt niedouczenia lekarzy. Jak myslicie forumowicze, moze warto by bylo wyslac jakiegos maila do Minister Kopacz? Wspolnymi silami go napisac. Tak zeby nakreslic jak duzo ludzi choruje i jak ciezko im o dobrego lekarza, o dobra diagnoze, o dobre leczenie. Zeby moze pani Minister poinformowala jakos lekarzy, ze jest takie cos , jak borelioza i wynik dodatni w IgG nie swiadczy wcale o zakonczonym zakazeniu. O tym ze Stany robia badania i sa o wiele dalej przed nami i o wiele wiecej wiedza i zeby zaczerpnac od nich wiedzy bo w Polsce ludzie cierpia i nie moga liczyc na pomoc lekarza. Co o tym sadzicie? Trzeba jakos naglosnic sprawe moim zdaniem, bo inaczej to sie w Polsce nic nie zmieni pod tym wzgledem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Halino do pani Kopacz bardzo trudno jest się "dokopać"...Też myślałam o niej, że taka może trochę rozsądna, bo nie wprowadziła tych szczepionek przeciw świńskiej grypie. Ale skąd wziąć jej adres mailowy?. Wątpię nawet czy służbowe maile ona odbiera, pewnie robią to jej podwładni. Pisałam już nieraz maile do ministerstwa Zdrowia i do IŻiŻ ale dostawałam tylko raporty o przeczytaniu ich "przez automat". Chyba nam tylko zostało działanie oddolne, bo "góra" ma nas w głębokim poważaniu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Może dobrze byłoby te informacje podać na forach medycznych, albo na specjalnych forach z tymi chorobami?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Trzeba sobie zadac pytanie: dlaczego ludzie kupuja w biedronkach, lidlach i tego typu "discantach"?
Odpowiedz jest bardzo prosta. W spoleczenstwie, w ktorym 80 % ludzi zyje na granicy biedy, ludzie nie maja pieniedzy na produkty lepszej jakosci.
ale bidronka wcale nie jest tania. I nic tam nie ma do kupienia nadającego się do jedzenia. Sporadycznie masło rzucą normalne. Jeśli chodzi o argument, że polskie towary i biedronka wspiera polską produkcję, to owszem - ale tak aby ci mało co zarobili albo dołożyli najlepiej http://www4.rp.pl/Handel/310319988-Kto-sie-boi-Biedronki.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Nie przesadzaj, jak się nie opłaca jak się opłaca. Kania nowy zakład postawił ale to pewnie mu się nie opłaca, może lubi budować. Z tym rzucaniem czegoś to też nie rozumiem, bo z racji pracy w całym kraju bywam często w "Biedach" i widzę tam w kółko to samo jeśli chodzi o masło czy śmietanę, nie uświadczyłem nigdy jakiś limitowanych edycji "normalnych" produktów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
Nie przesadzaj, jak się nie opłaca jak się opłaca. Kania nowy zakład postawił ale to pewnie mu się nie opłaca, może lubi budować. Z tym rzucaniem czegoś to też nie rozumiem, bo z racji pracy w całym kraju bywam często w "Biedach" i widzę tam w kółko to samo jeśli chodzi o masło czy śmietanę, nie uświadczyłem nigdy jakiś limitowanych edycji "normalnych" produktów.
Biedaronka to stan umysłu. Po masło, albo śmietanę do Biedaronki.... Przecież tam jest zaduch.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|