Autor
|
Wtek: Napady uczucia gorąca (płonące uszy) (Przeczytany 111491 razy)
|
Bruford
Go
|
Nie przesadzajmy , BMI ma 24 , to nie dramat.Poziom TGI też nie ma kluczowego znaczenia dla jego tt wieńcowych.A co ma wnieść doliczenie lekarstw??Nie to nawet nie jest argument.Argument jest taki : nigdy i nigdzie nie wykazano wiarygodnnie "leczniczego" wpływu DO na miażdżycę a proponowane w tym wzgledzie mechanizmy mają charakter wishful thinking.W sytuacji tego człowieka opieka lekarzy może akurat opóźnić potrzebę wypisania aktu zgonu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Niektóre spośród lekarstw na nadciśnienie mogą powodować zawał.
T
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Bruford, albo będziesz się zachowywał stosownie na tym Forum, albo dołączysz do trzech zbanowanych "kwiatuszków". Piszę to otwartym tekstem (a nie na priv.) ponieważ jako gospodarz nie życzę sobie (przypuszczalnie większość Użytkowników również), aby w takiej formie i takie osoby miały przywilej wypowiadania się w tym gronie. Oczekuję jasnej i szybkiej deklaracji poprawy, albo... nie pisz więcej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Bruford, albo będziesz się zachowywał stosownie na tym Forum, albo dołączysz do trzech zbanowanych "kwiatuszków". Piszę to otwartym tekstem (a nie na priv.) ponieważ jako gospodarz nie życzę sobie (przypuszczalnie większość Użytkowników również), aby w takiej formie i takie osoby miały przywilej wypowiadania się w tym gronie. Oczekuję jasnej i szybkiej deklaracji poprawy, albo... nie pisz więcej.
Czy mógłbyś sprecyzować co mianowicie było niestosowne? I co to znaczy mianowicie "takie osoby"? Tzn jakie? Nie sądzę bym mógł składać jakiekolwiek deklaracje poprawy nie znając realnych zarzutów? Czyżby jakakolwiek krytyka DO wystarczała do "bana"??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Niektóre spośród lekarstw na nadciśnienie mogą powodować zawał.
T
Mogą mogą o ile są źle dawkowane lub podane bez wskazań.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
...Czyżby jakakolwiek krytyka DO wystarczała do "bana"...??
Krytyka tego tematu (DO) jest mi obojętna, bo to się broni samo - każdy ma prawo wyrobić sobie własne zdanie. Nie życzę sobie chamstwa w stosunku do Jana Kwaśniewskiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Nie mam możliwości żadnej retorsji wobec Ciebie , Toan , ale nie podoba mi się imputowanie mi chamstwa.Określenie " Mistrz" bywa nadzwyczaj chętnie używane wobec dr Kwaśniewskiego, jeśli nawet pobrzmiewa w moich słowach ironia to uprawniona.Nigdy nie zauważyłem natomiast reakcji admina na bezpodstawne zarzuty jakie na tym forum padają wobec całej grupy zawodowej.Banuj waść jak Ci nie pasuje swoboda wypowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
NIe znam wszystkich wypowiedzi Bruforda, ale nie widzę żadnych objawów chamstwa w tym wątku. Zdziwiłbym się wystąpieniu bana w tym przypadku. Serio !
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Do Buforda: Jak widzisz swoboda wypowiedzi jest dość szeroka i krytykować można wszystko, z wyjątkiem jednego. "Mistrz" pisz tam, gdzie jest to mile widziane - tu nie jest. Nie musisz też pisać "dr", bo nigdy i nigdzie nie widziałem, aby Jan Kwaśniewski podpisał się w ten sposób. To tylko zwyczajowy zwrot, którego używają osoby zwracające się do Dr-a JK.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
ale nie widzę żadnych objawów chamstwa w tym wątku. Buford wiedział natychmiast, o co chodzi ..., a ja "dmucham na jeszcze zimne".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
ale nie widzę żadnych objawów chamstwa w tym wątku. Buford wiedział natychmiast o co chodzi i nie przypadkowo. Tylko dlatego , że nadzwyczaj łatwo odczytać motyw Twojej reakcji, Toan. OK , nigdy więcej słowa Mistrz choć w sumie nie oponujecie zanadto gdy jest używane z namaszczeniem.Wymagam natomiast cofnięcia sformułowania o chamstwie.Jak rozumiem taka deklaracja jest wystarczająca. A Tomkowi dziękuję , rzadka to a zacna reakcja ze strony potencjalnego adwersarza. Ukłon. Zapachniało dawnymi czasy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
COFAM, życzę udanej i miłej konwersacji!. Dobranoc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Przyjmuję , cofam także.Dobranoc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
No dobra, to ja dodam coś na temat swoich alergii. ŻO zaczęłam ok. 7 lat temu 4 listopada. Już w marcu nie pojawił się kaszel, jako reakcja na pyłki leszczyny, a potem - w kwietniu -nie miałam gorączki, kataru, bólów gardła, gdy pojawiły sie pyłki brzozy... brrr Od tamtej pory nie miałam żadnych problemów z pyłkami. Dopiero w ostatnich dwóch latach, kiedy przygarnęłam dwa koty, pojawiły mi się bardzo delikatne objawy alergii na wiosnę. Ciekawi mnie, Tomkiewicz, czy zbadałeś swoją tarczycę. Jeśli wykluczone problemy z tarczycą, to jeszcze tłuszcz zjadany w nadmiarze może wywołać 7. poty .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Ewa.Tarczycę, jakem jasnowidz Tomkiewicz ma w normie.Tłuszcz jadany w nadmiarze może wywołać 7 poty.HaHaHa.Zależy jaki tłuszcz.Codzienna nadmierna potliwość ustępuje najdalej po trzech dobach jak zamienimy mlecze tłuszcze na smalec i boczek. Alergia na koty PO trzech dobach TEŻ ustępuje/zmniejsza się w istotny/zauważalny sposob jak zrobimy powyższą wersję. Warunek bez zbóż w diecie.Pyłki są tu "testerem" sprawności organizmu.In vivo. Mam nadzieję, że Ci, którzy jadają codziennie białka zwierzęce - nie jadają orzechów! Gdy jemy dobre białko, złe/niepotrzebne białko "zawadza" w organizmie. Przyczyną nawrotów dolegliwości są nie koty, nie pyłki, nie tarczyca lecz nieprawidłowe zasilanie, które doprowadza do tych problemów, a które to problemy (wszystkie, od guzów tarczycy, po inne) znikają na PRAWIDŁOWYM ZASILANIU.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nik
Go
|
Co takiego jest w mlecznych, że wywołują alergię i blokują chudnięcie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Wapń (blokuje działanie enzymu w cytozolu komórki i niemożliwy jest jeden z etapów przejścia glukozy do 3 węglowej pochodnej, glu nie może zatem w obecności za dużej ilości wapnia wejść do mitochondrium lecz służy do przerobu w cyklu pentozowym, który jak wiadomo jest w organizmie do syntez tłuszczów i białka), aminokwasy glukogenne(jak sama naswa wskazuje), laktoza(cukier), kwas mlekowy(z niego da się utworzyć cukier). Wszystko to Matka Natura stworzyła prawdopodobnie po to, by w okresach głodu karmiącej jej potomstwo przetrwało. Tłuszcz w towarzystwie w/w jeszcze bardziej nasila swe "glukogenne" działanie. Nie chodzi o to że masło,mleko są trujące (choć dla osoby np.nowotworowej są) lecz "robią" nadmiary glukozy w organizmie. DO ma do minimum zmniejszać metabolizm szlakiem pentozowym. Mniej syntez charakteryzuje organizm o mniejszych zapotrzebowaniach na nowe komórki. Mniej syntez mowi też, że nie starzejemy się w szybkim tempie. Zapotrzebowanie na mniej syntez (czegokolwiek) - "mówi",że mamy mniej zniszczeń.W DO mowimy nie tylko o leczeniu chorób, lecz także o wolniejszym starzeniu się i likwidacji mozolenia się na próżno.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ewa, dzięki. Sprawdzę, co mówisz. Nie będę jadła nic pochodzenia mlecznego. Nieduzo mnie to będzie kosztowało, bo ostatnio masła jadłam b. mało, biały ser czasami. Najciezej bedzie mi zrezygnować ze śmietanki do herbaty i 22 % Śmietany Szefa, którą uwielbiam i jadłam często do obiadu. Cieszę się, że KTOŚ chce ze mną gadać . Fajnie, ze jesteś. Parę lat nie zaglądałam na to forum, a tu taka niespodzianka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jeżeli pozostawisz łyżeczkę śmietanki w kawie nic nie schudniesz, sprawdzałam.18 lat zalecam, diety.Stosuję u siebie smalec 1-2g/kg wagi ciała na dobę, czasem więcej. Co jakiś czas robię budyń ze 100g masła. Ważę 55kg, wzrost 163cm.Każdy sos zatrzepany mąką powodował, że "rosło mi w gardle".Dieta tłusta jest celem.Mimo to zjadam "po dziecku" 1x na 2 tyg pizzę. Pszenica u ludzi zwykle wywołuje mniejsze dolegliwości, a i jak mam powąchać świeży chleb i świeży produkt pszenny to bardziej miły (?) mi jest produkt pszenny.Zwracam uwagę na to co jem. Dawno nie jadłam marchewki! Długo trwało zanim przekonałam się o szkodliwości łyżeczki cukru na dobę, ćwiartki jabłka. Lepsze ziemniaki i pomidor itp.I co - dziś wypiłam herbatę z cukrem i zjadłam 100g arbuza! Szkoda gadać. Trzeba dalej nad sobą pracować!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ja nie mam ciągot do cukru. Owoców nigdy nie lubiłam. Jeśli jem maliny, jagody, to dla wit. C
W jakim wieku masz dziecko? Nie udało ci się uniknąć pizzy w jego posiłkach?
Ja mam dzieci 18, 25 wiec nie mam zbyt duzego wpływu na to, co jedzą. Córka (25) je rozsądnie, nie słodzi, nie soli, mało pieczywa, bez owoców, tylko warzywa, podroby, nie boi się tłuszczu - to już coś. Zamykam oczy, jak widzę, co je syn (buły z minimalną ilością dodatków, coca-cola, ryz, tylko kurczak /krew A, cos w tym jest(?)
Dlaczego mówisz, ze pszenica wywołuje mniej dolegliwości? Powiedz hasłowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|