Autor
|
Wtek: pytanie (Przeczytany 82748 razy)
|
Hana
Go
|
Ale ta normalizacje HDL:LDL 1:1 uzyskuje sie chyba ,wlasnie tymi interwalami pokarmowymi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Po 6 tyg. z mlecznymi co 7 dni. Kontrola HDL:LDL. Ok. krzyżowa(przydatki, zaparcia, bóle miesiączkowe, kolana, łydki, skóra!) mają być bez dolegliwości. Kręg. szyjny (oczy) jest "pochodną" stanu kręgopsłupa lędzwiowo-krzyżowego).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Dobrze rozumie--po siedmiu dniach bezmlecznych jeden dzien z maslem i smietana?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Noooo. Co w kręgosłupie ledź.-krzyż. masz nie tak, że te dioptrie tak wyglądają jak są?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Okulary nosze od przedszkola . Jedno oko 2.5dioptri drugie 3,25 +sciete soczewki +kurza slepota wytrwale czekam na poprawe-moze ta rotacja mlecznych przyniesie cos nowego!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
samsun
Go
|
Moze to bedzie tez dobra terapia dla mnie?
Mam jeszcze lekkie problemy ze skórą,
Czyli : zywienie optymalne normalnie jak dotychczas, z tym ze wyklucza sie produkty mleczne do zera, tylko co 7 dni w jednym jemy wylacznie sery, smietane itp, zbilansowane rzecz jasna z ZO. Tak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Samsun - tak. Hana - na DO i wogóle w żywieniu dzieją się "cuda". Zlikwidować problem, który trwa od przedszkola - to jest to!.Mleczne co 7 dni. Jaki masz wzrost?Waga? Jaki masz problem z zakresu unerwienia kręg. lędź-krzyż.?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
(155/53) Przed DO problemy z kregoslupem glownie szyjnym bol promieniowal przez ramiona do nadgarstkow (musialam zaprzestac jednego z moich hobby -drutowania). Teraz jest dobrze bole zlikwidowalam na tyle, ze wrocilam do recznych robotek. Jeszcze czekam na poprawe wzroku ale za dlugo trwa i musze DO modernizowac (np. rotacje,moze zwiekszyc wartosciowe bialko teraz 40-50g). Wiesz kilka lat temu zafundowalam sobie szpitalnego sylwestra-w sierpniu na urlopie mialam pierwszy atak wyrostka -tak go pielegnowalam do Swiat Bozego Narodzenia , ze w drugi dzien Swiat sie rozlal i pozniej kilkudniowa glodowka i w czasie tej glodowki poprawil mi sie wzrok. Kilka razy przeprowadzalam 5-7 dniowe glodowki i wtedy wzrok sie tez poprawial. Jeszcze mam pytanie na ktore juz dosc dlugo szukam odpowiedzi:Jakie zadanie ma do spelnienia w organizmie wyrostek robaczkowy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Wyrostek robaczkowy to nagromadzenie tk. chłonnej w tej okolicy. To tak jak migdałki w gardle - też reakcja kontaktowa. Wartałoby trochę schudnąć. Oczy "leczę" poprawą funkcjinowania kręgosłupa szyjnego. Stosuję akupresurę po której natychmiast oczy np. przestają boleć...NA trzy dni. Niestety napływ mniej potrzebnego materiału powoduje powrót choroby. Szyjny zaczyna się w lędzwiówce - dlatego moje pytanie o "dół", jelita itp. Wszystko co powoduje wzdęcia, gazy ma niekorzystny wpływ na stan oczu. Warto mieć okulary z mniejszą ilością dioptrii. Jak miałam 30tkę to okulistka powiedziala mi, że z powodu starzenia się (?) z minus 2dpt zrobilo mi się zero dpt. Nie poinformowałam jej o moich zainteresowaniach dietetycznych. Zamknij przeszłość i zacznij Nowe!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Wlasnie przy niejadaniu mlecznych pomalu chudne , sa to wielkosci gramowe ale to tez cos. Z podrobami nigdy nie mialam problemu. Dalekowzrocznosc z wiekiem idzie w kierunku zera , a krotkowzrocznosc postepuje.
Przeprowadze siedmiodniowa diete bez nabialu+ogranicze posilki do jaj, sloninki,gotowanego boczku, 100g kartofli, 100g pomidora i weglowodany do 45g uzupelnie owocem sezonowym! Co powiesz na taki jadlospis przez miesiac?-beda widoczne wyniki? A ten wyrostek robaczkowy odezwal sie po kilku latach na DO.
Dziekuje za wyjasnienie i wskazowki .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Oczekiwanie pozytywne przy wadze ok.50. Krzyże przy miesiączce nie bolą (teraz przy rotacji)? Nie bolą - oczekiwanie pozytywne. Jakem doktor - dalekowzroczność z wiekiem się pogłębia, krótkowzroczność zeruje!!! Proszę innych doktorów o poparcie w zakresie w/w!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Lekarka pisze: "likwidacja danej grupy pokarmowej likwiduje szkaki odpowiedzialne za jej metabolizm." Wszystko sie zgadza tylko pytanie:Czy nasz organizm nie bedzie musial za duzo pracowac budujac rotacyjnie szlaki metabolizmu ? i nie bedzie to zwiazane z naszym samopoczuciem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Hana, teraz mi sie podobasz Okazuje sie ze nie wiesz wszystkiego. Pytaj, pytaj. Ewka pisze tak skrotowo, ze tez czesto glowie sie do czego "pije". Ona jest jak meteor. Mam podobne pytania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Dziekuje Ewa! Ja juz pisalam, ze wiem ze wszystkiego nie wiem --dlatego pytam zeby wiedziec i w przypadku ZO nie popelniac bledow.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jeżeli grupę "wkładamy" do rotacji to(żółtek i karczku się nie czepiam): 1. kasowany (mniejszy obrót tym szlakiem to mniejsza ilość enzymów, mikroelementów, "zjadane" są intermediaty, itd.) jest szlak odpowiedzialny za trawienie grupy. Jakie mamy z tego korzyści? Za tydzień jak zjemy śmietanę/mleko - mamy radość (smakowanie pokarmu), delektujemy się nim. Nie delektujemy się tym co mamy codziennie. Łatwiej dobrać dawkę smakowanego pokarmu(jadanego rzadko). Grzech obrzarstwa(Biblia), produkowanie nadmiaru np. IgE (alergologia), sprzątanie kompleksów immunologicznych(alergologia,jedzmy świadomie!) To wszystko dzieje się, GDY WCISKAMY KĘS, A NIE MAMY NA NIEGO OCHOTY. - zjedzony pokarm w nadmiarze "wychodzi bokiem" ( rozwolnienie, zmiana skórna, ból mięśniowy, reakcja komplekso immunologicznych w ukł. nerwowym, inne). ORIENTUJEMY się wówczas, że taki pokarm "szkodzi". On nie szkodzi - tylko my jemy oglądając TV,itd. Przy rotacji zostaje "obsługa" szlaku "na pół gwizdka". Wszyscu wiemy, że DO doprowadza do zmniejszonego spożycia kalorycznego i objętościowego. Wszyscy wiemy jak układ odpornościowy (lokalizuje się głównie w jelicie)" ma wolne" - może zajmować się "sprzątaniem" na obwodzie (narządy, skóra, mózg itd.).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jestem wyjatkiem-- smietana i mleczne przestaly mi smakowac! Tez myslalam, ze jak bede je jadla co 4-7 dni ,to bede sie nimi delektowac , a mnie juz w drugim tygodniu do nich nie ciagnelo. Moze jesc mleczne w potrawach takich jak np. serniki, kremy, paschy,twarozki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Życie ma być przyjemne i radosne i ŚWIADOME. Kiedyś, w 1999 roku i później delektowałam się prowokacjami. Wszystko mówiło: "Patrz jaki mądry doktor Cię leczy". Przeczytała książkę po angielsku i wiedziała (piszę o sobie). Nie tędy droga. Chociaż technicznie-warto wiedzieć. Czy masz Hana ochotę na marchewkę, czy po marchewce chce Ci się pić? Może lubisz dynię(idzie wrzesień)? Na marginesie, teraz zlikwidowaliśmy u Optymalnej (5 lat!) bóle krzyża (10 lat codziennie) - jako REAKCJĘ NA KONSERWANTY. Od wielu lat nie mogła się bez bólu w nocy "obrócić na drugi bok".Bóle krzyża ustąpiły po półtorej doby bez konserwantów, trwale. Na właściwej diecie u chorego "optymalnego" (?) dolegliwości tak szybko ustępują. Follow up będzie. Sprawdzałam palpacyjne przed "namierzeniem winnego" - żadnych przesunięć kręgów.I taki numer!Konserwanty!Częsta przyczyna też innych dolegliwości!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Wiesz nie mam ochoty na marchewki i dynie. Rano- omlet z jajka i 3-4 zoltek + pomidor+herbata (z kawy sie tez wyleczylam sama nie wiem kiedy). Kolacjo-obiad boczek + ziemniaki+kapusta kiszona gotowana (surowizn nie jem),wszystko na slonince. Waga idzie w dol (z czego bardzo sie ciesze). Nie wiem jak dlugo taki stan bedzie trwal -jak beda zmiany napisze. Ale samopoczucie mam b. dobre i ta wewnetrzna lekkosc- to byl dobry pomysl z 7 dniowa rotacja-DZIEKUJE-
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Czy ktos z forumowiczow wie co to jest: ---czerwien koszenilowa ---zolcien chinolinowa jest to dodawane m.in.do GALARETEK jako barwnik (jest to jadalne)???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Pierwsza (czerwień koszelinowa) to ze szkoły pamiętam, że używało się tego kiedyś do znakowania mięsa po uboju - na czerwono, a fioletem metylowym na niebiesko. Nadano tej czerwieni symbol E-124, ale była to substancja naturalna, uzyskiwana z wysuszonego ciała pewnego amerykańskiego insekta - nazwy łac. nie pamiętam! Teraz jest uzyskiwana sztucznie i stosowana właśnie jako E124 do barwienia pożywienia. A żółcień chino(li)nowa jakoś kojarzy mi się z fotosyntezą, wit. K1 i przenoszeniem elektronów. Ale obydwa związki są (były kiedyś naturalnymi) barwnikami spożywczymi - ponoć dla zdrowia nieszkodliwymi w nadmiarze .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|