forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-29, 09:02:09

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669821 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Nowy uczestnik
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] Do dou Drukuj
Autor Wtek: Nowy uczestnik  (Przeczytany 27699 razy)
WojciechS
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #40 : 2011-10-11, 11:20:21 »

Jedz na surowo, bo wtedy są obojętne...  Laughing Laughing Laughing
Zapisane
WojciechS
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #41 : 2011-10-11, 11:25:58 »

...w łupinie i nie myć!
Bo siem dostarcza niezbendną ilość krzema na porost włosów i nie tylko...  Wink Mr. Green
Zapisane
comasens
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #42 : 2011-10-11, 11:37:31 »

...w łupinie i nie myć!
Bo siem dostarcza niezbendną ilość krzema na porost włosów i nie tylko...  Wink Mr. Green
No włosów to by mi się przydało więcej i tego "nie tylko" pewnie też Wink
Zapisane
comasens
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #43 : 2011-10-11, 11:41:21 »


... czy ziemniaki są produktem alkalizującym czy nie? Rożne opinie na ten temat czytałem...jednak jaka jest prawda?

http://www.odzywianie.info.pl/Rownowaga-kwasowo-zasadowa.html

Gotowane w mundurkach są średnio zasadotwórcze, a obrane - gotowane w wodzie - są średnio kwasotwórcze...
Dzięki. Przydatna strona i informacje Smile
Zapisane
kangur
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #44 : 2011-10-11, 12:03:39 »

...zdaje sie,, sonda,, to tego sluzy-niezbyt przyjemne badanie Laughing  nie jedz bialka na pusty zoladek, jedz jako weglowodany produkty alkalizujace np. brokuly, szparagi ,bzraczki itp....
To takie badanie raczej u mnie odpada:) A powiedz mi Gwidon czy ziemniaki są produktem alkalizującym czy nie? Rożne opinie na ten temat czytałem...jednak jaka jest prawda?
A to niby czemu odpada? Cos taki delikatny? Miejsowe znieczulenie, rurka przez garlo do zaladka i po ptokach. Bedzies wiedziec czy sie zakwaszac, odkwaszac, czy wszysto w normie.
Ostatnio panuje moda na odkwaszanie. Nie wazne czy trzeba czy nie. Po prostu moda, ktora mozna sobie zaszkodzic.
Zapisane
kangur
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #45 : 2011-10-11, 12:16:35 »

Poczytaj wiecej na ten temat.
http://portal.abczdrowie.pl/sonda-zoladkowa
Zapisane
WojciechS
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #46 : 2011-10-11, 20:00:51 »

Jakie miluśkie to badanie.  Very Happy
Zapisane
Małgorzata
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #47 : 2011-11-30, 19:18:33 »

Witajcie  Smile

Jestem tutaj nowa - dzięki życzliwej pomocy Pana Tomasza Kwaśniewskiego. Podczas przeglądania różnych diet, natrafiłam na to forum i znalazłam tu istną skarbnicę wiedzy na temat Żywienia Optymalnego. Zaczynam swą przygodę z tym sposobem odżywiania. Przeszłam już przez wiele różnych diet i za każdym razem wciąż obsesyjnie myślałam o jedzeniu. Przeczytałam książki Dr Kwaśniewskiego i postanowiłam spróbować dla odmiany czegoś co stoi w całkowitej sprzeczności z innymi dietami  Very Happy Raz kozie śmierć  Very Happy  Ale muszę Wam się przyznać, że tak naprawdę kocham smalec ze skwarkami i mięsko z sosem. Przez wiele lat odmawiałam sobie tych specjałów, no bo wiecie - tuczą   Laughing
Po przeczytaniu książki kupiłam sobie smalec, metkę, śmietanę, boczek wędzony - i zaczęłam sobie wreszcie folgować, korzystając z grubsza (wiele jest jeszcze do poprawy w tych moich próbach i po cichu liczę na Wasze wsparcie Smile   ) z przepisów w książce kucharskiej Doktora. Nie uwierzycie (a może właśnie uwierzycie  Very Happy   ) - zamiast efektu tycia, zaczęło mi nieco ubywać i wreszcie przestałam wciąż marznąć!
Tak więc jestem tu z Wami - jako zielona w temacie - i mam nadzieję że nie będziecie na mnie krzyczeć gdy będę na początku strzelać byki w planowaniu posiłków  Very Happy

Ciesze się że znalazłam to miejsce.

Pozdrawiam Was serdecznie
Małgosia
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #48 : 2011-11-30, 19:22:29 »

Witaj Małgosiu. Very Happy Dobrze trafiłaś.  Very Happy Jak czytam to co piszesz, to jakbym widziała siebie na początku mojej "przygody" z DO... Laughing
Zapisane

adampio
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #49 : 2011-11-30, 21:14:38 »

Witaj w klubie, milo Cie tu widziec.

Powodzenia.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #50 : 2011-12-01, 07:31:46 »

Dzień dobry Małgosiu Wink
Miło, że jesteś.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #51 : 2011-12-01, 07:47:54 »

... Przeszłam już przez wiele różnych diet i za każdym razem wciąż obsesyjnie myślałam o jedzeniu. Przeczytałam książki Dr Kwaśniewskiego i postanowiłam spróbować dla odmiany czegoś co stoi w całkowitej sprzeczności z innymi dietami  Very Happy Raz kozie śmierć  Very Happy 

U mnie bylo podobnie. Wypróbowałam rożne diety, suplementy diet, zioła, terapie, leki i nic...nic nie pomagało i w dodatku chorób przybywało...Jak dowiedziałam się o DO i postanowiłam na nią przejść (od razu) to jednego byłam pewna, mianowicie tego, że jak TO nie pomoże to już ratunku dla mnie nie ma, żadnej nadziei na całkowite wyzdrowienie...wszystko inne było na "jedno kopyto", nic nie poprawiało, lekarze radzili przyzwyczaić się do choroby, a tutaj całkowite przeciwieństwo, zmiana frontu...
 Na DO wszystko też nie idzie jak z płatka, są błedy, gorsze samopoczucia, ale stale sie wszystko koryguje, dowiaduje się coraz więcej i samo stosowanie DO jest coraz łatwiejsze. Normalne jedzenie, tylko inni jedzą jakoś dziwnie... Shocked Laughing
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #52 : 2011-12-01, 07:51:37 »

...A to co się osiągnęło motywuje do dalszego stosowania ŻO...nie wyobrażam już sobie powrotu do poprzedniego sposobu jedzenia...chciałoby się wszystkim pomóc, ale większość nie chce pomocy, ufa w (nie)moc lekarzy... Sad
Zapisane

Małgorzata
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #53 : 2011-12-01, 10:01:51 »

...A to co się osiągnęło motywuje do dalszego stosowania ŻO...nie wyobrażam już sobie powrotu do poprzedniego sposobu jedzenia...chciałoby się wszystkim pomóc, ale większość nie chce pomocy, ufa w (nie)moc lekarzy... Sad

Oj tak, to prawda. Ja na razie stosuję to żywienie w tajemnicy  Laughing
Dopiero jak będą widoczne spektakularne efekty - to im powiem w jaki sposób zostały osiągnięte. Chociaż jak kupiłam smalec - synkowie się nań rzucili. Tylko mąż patrzy z przerażeniem  Laughing

Niesamowicie są ugruntowane mity na temat żywienia. Ludzie panicznie boją się tłuszczu. Tymczasem Grecy  - (wśród nich jest sporo ludzi długowiecznych, szczególnie na Krecie, były kiedyś takie badania) - jedzą całkiem tłusto (mięsa i warzywa pływające w oliwie) i na koniec posiłku kawałkiem pieczywa "wymiatają" całą cenną oliwę z talerza. Podczas gdy u nas wykrawa się z obrzydzeniem każde włókienko tłuszczu. A kotlety najchętniej ludzie "osuszaliby" na ręczniku papierowym  Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #54 : 2011-12-01, 10:21:22 »

O tak, mity, przesądy.
Dzisiaj mojemu mężowi jedna znajoma tłumaczyła jak ona gotuje rosół z samej wody Shocked , bo tak dba o siebie, a jakby jadła tłusto to by przytyła. Mąż mówi , że jest gruba. To pewnie od nadmiaru tłuszczu w wodzie Rolling Eyes  Laughing Laughing
Zapisane
zeto555
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #55 : 2011-12-01, 10:29:33 »

Malgosiu, nie kipuj smalcu tylko sama zrob. Tego ze sklepu nie da sie jesc.
Na sklepowych wedlinach, zaprawianych roznymi swinstwami tez daleko nie zajdziesz- nawet nie wiadomo jak to liczyc.
Sama zacznij produkowac zywnosc.
Zapisane
kriskor
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #56 : 2011-12-01, 10:34:20 »

Do Małgorzaty. Dla pocieszenia powiem ci że jak zaczynałem miałem podobne obawy do twoich. Teraz wiem że były zupełnie bezpodstawne. Tłuszcz który wcześniej był dla mnie straszakiem /oczywiście prawdopodobnie przez całą tą propagandę w mediach/, stał się dla mnie sprzymierzeńcem w zachowaniu dobrej i zdrowej kondycji. Aczkolwiek w śród znajomych wolę unikać tematu Smile trudno być odbieranym jak przybysz z innej planety Smile
Zapisane
Małgorzata
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #57 : 2011-12-01, 10:52:36 »

Malgosiu, nie kipuj smalcu tylko sama zrob. Tego ze sklepu nie da sie jesc.
Na sklepowych wedlinach, zaprawianych roznymi swinstwami tez daleko nie zajdziesz- nawet nie wiadomo jak to liczyc.
Sama zacznij produkowac zywnosc.

Tak, moja mama kiedyś robiła smalec, taki z cebulką, majerankiem Smile Trzeba będzie powrócić do tego. Ale ten kupny jest też dobry - nie ma żadnych niepotrzebnych dodatków.
Ale na wyrób kiełbasy to się chyba nie porwę.....
Zapisane
zeto555
Go


Email
Odp: Nowy uczestnik
« Odpowiedz #58 : 2011-12-01, 16:16:25 »

Kielbase robi sie bardzo prosto.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.021 sekund z 18 zapytaniami.