nowicjuszka
Go
|
jak wróci corka to mi zmierzy ciśnienie i poziom cukru,nie chce jej jednak mówić ze zle sie czuje bo jest pielegniarka i miałabym wówczas do słuchania ze to skutki diety
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
renia
|
Mnie też z początku ciągle na słodkie ciągnęło. Trochę chyba z przyzwyczajenia, a częściowo dlatego, że zjadałam zbyt mało węglowodanów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
nowicjuszka
Go
|
|
!
« Odpowiedz #45 : 2011-10-28, 16:08:54 » |
|
reniu długo twój organizm domagał sie cukru? Wczoraj córka zmierzyła mi cisnienie i poziom cukru i wszystko w jak najlepszYm porządku dzisiaj czuje sie rewelacyjnie i co dziwne bylam na godzinnym spacerze,pełna energii.Na obiad mialam sledzie z cebulka w śmietanie 36% jezu jaka pychota,palce lizac.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Cieszę się, że już dzisiaj jest dobrze. Nie pamiętam jak długo miałam te ciągoty na słodkie. Chyba co najmniej pół roku. Ale z czasem będzie coraz lepiej. Jak żołądek się obkurczy to w ogóle z ciągotami na jedzenia będzie spokojnie i skromnie. Jeszcze się zdarza mi ochota na coś słodkiego ale rzadko i w znacznie łagodniejszej formie... Ciasto czy słodycze, które dawniej uwielbiałam, teraz wydają mi się okropnie słodkie... Np. śmietanę bitą lubię bez cukru, a na początku słodziłam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nowicjuszka
Go
|
poł roku ale zawsze mozna zrobic sobie bitą smietane z potarta chociazby 2 kostkami goszkiej czekolady ale sie rozmazylam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pewnie, że można... nie tylko marzyć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JoeB
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Mało ciekawy, bo nie znam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|