Autor
|
Wtek: jajka (Przeczytany 675215 razy)
|
|
Ewa
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #261 : 2014-06-13, 12:27:10 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #262 : 2014-06-13, 12:31:36 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jazzman
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #263 : 2014-06-13, 12:35:16 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą Podobno ludzie mają na odwrót.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #264 : 2014-06-13, 12:41:06 » |
|
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte? Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #265 : 2014-06-13, 12:43:55 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą Podobno ludzie mają na odwrót. Raczej nie, tylko kiepskie pojęcie mają o kiepskich warunkach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #266 : 2014-06-13, 12:45:23 » |
|
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte? Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają... Pióra, pióra puchowe jeszcze przyklejone winny dodawać dramatyzmu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Ewa
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #269 : 2014-06-13, 14:30:14 » |
|
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte? Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają... dziadek jest pod obserwacją
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #270 : 2014-06-13, 14:32:11 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #271 : 2014-06-13, 14:34:25 » |
|
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte? Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają... dziadek jest pod obserwacją A to dobrze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #272 : 2014-06-13, 14:48:55 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki Pięć tysięcy lat selektywnej hodowli Przywykła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #273 : 2014-06-13, 15:10:23 » |
|
Kur bankiwa to podstawa...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #274 : 2014-06-13, 15:15:01 » |
|
Co to? Wielkanoc się zbliża?
Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie. Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki ta domowa kura?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #277 : 2014-06-13, 15:23:59 » |
|
Jak ze wszystkim, przykładów jest sporo. Pies też lepiej brzmi jak suka...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #278 : 2014-06-13, 15:26:09 » |
|
Ale baran i owca podobnie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
Odp: jajka
« Odpowiedz #279 : 2014-06-13, 15:28:16 » |
|
Na dobrychdzieciach.pl słowo baran to pochwała, a "owieczki zamiedzowe" to dopiero była obelga!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|