|
|
|
|
Dasna
Go
|
No i "powtórka z rozrywki" . Wiatr duł pełną siłą, ledwie jechałam. Już myślałam o powrocie, ale jednak jeszcze troszkę, jeszcze troszkę i dałam radę. Powrót miałam godny Szurkowskiego, gnałam na skrzydłach wiatru jak szalona. 22 km przepedałowałam . I jeszcze wstąpiłam do córki. Posiedziałam , pogadałyśmy , rower zostawiłam u niej przed domem. W międzyczasie wrócił zięć z wnuczką to jeszcze z nimi gadu, gadu. Wsiadam na rower odjeżdżam a tu czuje jak siodełko "lata" i pac mało co nie straciłam równowagi. No , ale oczywiście mogłam się domyślić, że to sprawka mojego zięcia, który lubi płatać takie figle.Już biegł zaśmiewając się z kluczem , żeby przykręcić siodełko. Córka w oknie tez roześmiana. Taki jest ten mój zięciunio jak go czule nazywam. Łobuziak jeden.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
...albo, albo...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
RafałS
|
Pełno golasów dzisiaj po krzakach . A co jedna para przy aucie robiła w ogóle nie powiem! Jednak cieszę się że na mój widok ostatecznie pierzchnęli bo inaczej ja bym musiał, a za bardzo nie było gdzie. Może wypadałoby żebym głośniej jechał? A co tam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Czyli kolejny niż demograficzny nam nie grozi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|