RafałS
|
Niesprecyzowany wulgaryzm jest wulgaryzmem niewiadomym dla mnie, ale nie wnikam . Mnie nic nie pobolewa na razie. Ale dużo tego stawania nie było dziś. Zaledwie trzydzieści tysięcy metrów po asfalcie i w terenie. Pogoda sprzyja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
A ileż tam tych wulgaryzmów jest. Marny wybór, więc według uznania. Aboabo A tak w ogóle, to więcej się nie poskarżę. Chyba, że... Mamusi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Dziś mała wycieczka zagramaniczna - że niby mnie 111 gram tłuszczu kosztowała, ale mnie się widzi że więcej być mogło. Za granicą dziwnie się jedzie. W jedną stronę jak duje to nawet z górki swobodnie zjechać nie można. Za to powrót bajka - właściwie skierowana grawitacja + wiatr w plecy. Górski krajobraz jest milszy dla oczu, trochę skał, pochyłości i znikają gołe przeorane powierzchnie. Pojawiają się pastwiska, jak się tak walnąć na górce, na miękutkiej trawce, od slonecznej strony to traci się chęci do powrotu. Taka mała Szwajcaria . Jednakże wrócić trzeba bo na dłuższą metę to trochę wyniszczające te dzisiejsze warunki - wiatr, ultrafiolet, podczerwień... Idzie się wysmagać, poparzyć, odwodnić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dziś mała wycieczka zagramaniczna - że niby mnie 111 gram tłuszczu kosztowała, ale mnie się widzi że więcej być mogło. Za granicą dziwnie się jedzie. W jedną stronę jak duje to nawet z górki swobodnie zjechać nie można. Za to powrót bajka - właściwie skierowana grawitacja + wiatr w plecy. Górski krajobraz jest milszy dla oczu, trochę skał, pochyłości i znikają gołe przeorane powierzchnie. Pojawiają się pastwiska, jak się tak walnąć na górce, na miękutkiej trawce, od slonecznej strony to traci się chęci do powrotu. Taka mała Szwajcaria . Jednakże wrócić trzeba bo na dłuższą metę to trochę wyniszczające te dzisiejsze warunki - wiatr, ultrafiolet, podczerwień... Idzie się wysmagać, poparzyć, odwodnić... A gdzieś Ty był za gram 111, synu marnotrawno-miękutki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
A gdzieś Ty był za gram 111, synu marnotrawno-miękutki?
Marno-niezupełnie - raczej. Naszło mnie dzisiaj na zwiedzanie krain południowych. Musisz wiedzieć że i tam zamieszkuje lud buszmeńsko-kosmiczny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A gdzieś Ty był za gram 111, synu marnotrawno-miękutki?
Marno-niezupełnie - raczej. Naszło mnie dzisiaj na zwiedzanie krain południowych. Musisz wiedzieć że i tam zamieszkuje lud buszmeńsko-kosmiczny. Tak blisko?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Nie jest to nic dziwnego gdyż tu na terenach Po-cro-magnońskich, mogliśmy sobie orać i wypasać w miarę długo do czasu nawiązania stosunków z innymi ziemianami, z lądów czarnych i żółtych. Jeżeli o to chodzi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Nareszcie jestem na dłużej w domu. Dzisiaj dzień pod znakiem roweru. Czyszczenie , smarowanie, wizyta u zaprzyjaźnionego Pana od 6 synów i kupienie nowej pompki. Ruszyłam na moim rumaku i pokonaliśmy rączo 28 km. Tylko niektóre części ciała mnie pobolewają. Ssssiodełko mam diabelnie twarde.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Taki dyskomfort może zniechęcić na dłuższa metę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Można by było zamiast siodełka taki fotelik wmontować...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Taki dyskomfort może zniechęcić na dłuższa metę. Później twardnieje też tylna część ciała i orzechy będę mogła łupać jak Jagienka z Krzyżaków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
I czterech murzynów do noszenia (nie jestem rasistką mogą być w innym kolorze )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Taki dyskomfort może zniechęcić na dłuższa metę. Później twardnieje też tylna część ciała i orzechy będę mogła łupać jak Jagienka z Krzyżaków. Musiała, bo jej chłop sok z młodych dębaczków wyciskał
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
... Ruszyłam na moim rumaku i pokonaliśmy rączo 28 km. ... No to ja też zaraz wyruszam, a dystans będzie podobny, albo nieco krótszy. Alboalbo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Wyszło 24km, to znaczy wyjechało. Z czego ostatnie 6km przez... mroczną knieję. Zdecydowanie łatwiej się biega po nocy i szybciej. Ale tak to już jest, jak dobry kontakt z Ziemią- jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Popedałowałam 20 km, ale myślałam, że już nie wrócę. Jaki upał. Jestem czerwona jak burak. Mój "staruszek" jest bardzo powolny i ciężki, jakbym mu dała jeszcze 10 kg dodatkowo. Jednak na kolarzówce to śmigają leciutko. Parę ruchów pedałami i juz poooojechaaał a ja. Alem się spociła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|