|
renia
|
Te placki na ciepło, cienko posmarowane dżemem, moje dzieciaki uwielbiają.  Ja też...  Chociaż zbyt rzadko je robię...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Ale do dobrego BTW masło dobrze jest dodać...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
To wspaniałe, wcale nie przesadzam, bo Twój Ojciec dał ludziom tanie i smaczne lekarstwo. No, ale dużo było i jest takich, co są za to bardzo źli, bo jak tak można!   |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
To wspaniałe, wcale nie przesadzam, bo Twój Ojciec dał ludziom tanie i smaczne lekarstwo. No, ale dużo było i jest takich, co są za to bardzo źli, bo jak tak można! Nie dziwota. Stałem w aptece za babeczką, by kupić Wit. C dla świnek. Wybuliła lekką rączką 800 pln za leki ciśnieniowe i cholesterolowe. Może to był zapas na więcej niż miesiąc, ale mimo wszystko, z emerytury? Nawy nie próbuję sobie wyobrazić na ile się liczy taki rynek... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
I nie da sie takim wytlumaczyc. Jak za darmo to sie podejrzliwie patrza.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
renia
|
Przesadziłam, dla przemysłu farmaceutycznego emeryci są dobrymi klientami... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Apteki bardzo dobrze zbierają nawis inflacyjny, więc nie ma co narzekać. Jakby tak emerytowi zostawało miesięcznie 3-4 stówki, to zaraz byłaby inflacja. A inflacja to najgorsza rzecz, jaka się może przytrafić biedakom, dlatego lepiej niech niosą składkę do aptek. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
I nie da sie takim wytlumaczyc. Jak za darmo to sie podejrzliwie patrza.
Owszem, nie trzeba próbować, choć czasem krew zalewa! A wystarczyło by się przerzucić na tłuste i przynajmniej część by ozdrowiała. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barja
Go
|
Chorzy ludzie nie myślą racjonalnie. Wegetują na pograniczu śmierci ale boją się "zaryzykować". Masło to ryzyko, margaryna dziwnym trafem nie. Mam to na codzień i nic mnie już nie dziwi.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
W ramach bojkotu podłego twarogu markietowego (przecież nie pojadę pod Halę Mirowską) odwiedziłem dziś House of Cheese Nabyłem kilka gatunków sera z Irlandii. Niebieski owczy Crozier i Cashel Blue, łagodny kozi Saint Tola i absolutni faworyci dzisiejszych zakupów Durrus i Milleens, miękkie, krowie, z mytą skórką. Wspaniałe doznania smakowe, ale jak spojrzeć na rachunek z House of Cheese, to Turki i Valbony z Leclerca też są spoko, w swojej cenie  Aż takiego podniebienia nie mam |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A nie taniej twaróg wymieszać z drobno posiekaną pieczarką, czy innym boczniakiem, niż pleśń jeść? Można do tego z masłem, czy śmietanką, czy innymi przyprawami pokombinować. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
I zemleć przez maszynkę, uformować placuszki i lekko zrumienić na patelni, na przykład. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
A nie taniej twaróg wymieszać z drobno posiekaną pieczarką, czy innym boczniakiem, niż pleśń jeść? Można do tego z masłem, czy śmietanką, czy innymi przyprawami pokombinować. Jeśli policzyć robociznę leniucha, to nie taniej |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A pani od robienia serów? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
A pani od robienia serów? Nie ufam jej, bo nie pije |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Autor
