Autor
|
Wtek: lipaza lipoproteinowa (Przeczytany 145158 razy)
|
admin
Go
|
Te dane podaje któraś fizjologia - najpewniej Krzymowskiego? lub biofizyka - najpewniej Pilawskiego?- ale nie mam pewności, bo dawno się nie zajmowałem, aż tak dokładnie promieniowaniem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Króciutki wykładzik na temat zapotrzebowania energetycznego...
A jak te normy maja sie do ZO? Bo zapotrzebowanie energetyczne na ZO jest chyba ewidentnie mniejsze niz przy innym zywieniu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
No właśnie nie tak prosto jak się niektórym wydaje, bo bardzo duża jest różnica w ppm. Przelicznik na diecie wysokowęglowodanowej i na dietach mieszanych dla mężczyzny to 27, czyli przy 70kg n.m.c. to 1890 kcal. A ta ilość kcal to całkowite zapotrzebowanie na energię dla Hunzy będącego na diecie niskobiałkowej, niskocukrowej, wysokotłuszczowej - czyli na "Wegetarianizmie". Naiwnym się wmówiło, że oni "Wegetarianie", ale tak sobie myślę, że jak oni są "Wegetarianie", to ja też jestem, bo u mnie podstawą diety z roślinnych jest: seler, pietruszka, por, marchewka, fasolka, kalafior, buraczki, pieczarki, ziemniaki i owoce. Czyli to co na Żywieniu Optymalnym jest całkowitym zapotrzebowaniem na energię, na dietach mieszanych wystarcza zaledwie na podstawową przemianę materii, co zgodne jest z tym, co wyliczyłem przy moczniku. Chyba jednak zaborę się za pisanie porządnej książki dietetycznej, bo widzę, że poglądy typu "mam 70kg zjadłem 30g białka, 90 tłuszczu i 15g węglowodanów i jest do niczego" - tak zakorzeniły się niektórym w głowach, że aż dziw bierze... Z drugiej strony zniechęca mnie to, że ponoć 70% Polaków nie rozumie informacji podawanych w TV, a podobna ilość nie rozumie tekstu, który czyta! Moje teksty są cięższe od tekstów Taty, bo zamiast łatwiejszej sekwencji powtórzeń, stosuję przeważnie szyk przestawny, z wtrąceniami, aby szybciej zniechęcić inteligentów do czytania. A do tego pierwszy lepszy nie mający pojęcia o czym mówi, krzyknie, że "Kwaśniewski się myli" i już wszyscy wiedzą, że się "myli" w dziesiciu, a nawdt dwudziestu miejscach, ale gdzie się "myli", a tego to już nie potrafią ustalić, tylko bredzą swoje błędne wyobrażenia na temat Żywienia Optymalnego... Dziś żaden liczący się naukowiec nie powie nic złego na temat "diety Kwaśniewskiego", a nawet jest "za" Fakt, czasem się jakiś idota da podpuścić, ale już rzadko powyżej dr hab. med. PS ponoć wiodący "naukowcy" obiecywali Wam, że poradzą sobie bez D-ra Kwaśniewskiego, a od dziesięciu lat drepcą w miejscu. To może jednak zgłosić się do Ciechocinka po pomoc? Wyjdzie Wam taniej!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Chyba jednak zaborę się za pisanie porządnej książki dietetycznej, bo widzę, że poglądy typu "mam 70kg zjadłem 30g białka, 90 tłuszczu i 15g węglowodanów i jest do niczego" - tak zakorzeniły się niektórym w głowach, że aż dziw bierze...
admin Ty się nie drażnij z nami tylko faktycznie napisz....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
admin Ty się nie drażnij z nami tylko faktycznie napisz.... musimy go jeszcze bardziej "dopalić do zywego"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adam319
Go
|
(...) "mam 70kg zjadłem 30g białka, 90 tłuszczu i 15g węglowodanów i jest do niczego" - tak zakorzeniły się niektórym w głowach, że aż dziw bierze... (...)
Uważny czytelnik pewnie zauważy, że pomiędzy: B:T:W 30:90:15 a B:T:W 60:90:30 jest taka różnica jak pomiędzy: 54kg (jak - Adam Małysz) a 108kg (jak - każdy widział) Przy czym pierwszy stara się skakać, a drugi wyskoczyć miesięcznie z dwóch kilogramów. Może by się tak jednak skupić na jedzeniu właściwych proporcji mięsa, żółek, nabiału, jarzyn,tak by masa ciała nie rosła i nie spadała, a gramokoktaile zostawić odważnym. Pytanie retoryczne:Chleb, margaryna, chudy biały ser – wyliczyć optymalne proporcje grubości. No nie mam chleba by zważyć, a następnie zcałkować kromkę na papierze w kratkę. Ale byłoby prosto i przyjemnie gdyby się okazało, że najlepiej wszystkiego po centymetrze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
walwuch
Go
|
nie chcę denerwować naszego admina, takie strony mnie dezorientują http://www.pfm.com.pl/new/str4.php5?id4=134&id1=61&id2=71&id3=94Magister Michalski sugeruje że tyje się bezpośrednio od tłuszczu pokarmowego! Tak jakby receptory komórkowe nie rozróżniały tłuszczy egzogennych. Czy może rzeczywiście jakieś nowe nadania to wykazały? W dodatku magister twierdzi że chylomikrony są przenoszone przez krew, a nie jak czytałem u JK że przez limfę. Portal medyczny chyba nie powiniem wprowadzać w błąd ludzi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...sugeruje że tyje się bezpośrednio od tłuszczu pokarmowego!... ...W dodatku magister twierdzi że chylomikrony są przenoszone przez krew... ...Portal medyczny chyba nie powiniem wprowadzać w błąd ludzi?...
Panie Walwuch z tymi sugestiami odnosnie "tycia od tluszczu" to totalne klamstwo! Przenoszenie chylomikronow przez krew? To "mniej" totalne klamstwo. Czy portal medyczny "wprowadza w blad" oczywiscie, ze tak!(loni som na "uslugach" firm farmaceutycznych i nie tylko)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
nie chcę denerwować naszego admina, takie strony mnie dezorientują http://www.pfm.com.pl/new/str4.php5?id4=134&id1=61&id2=71&id3=94Magister Michalski sugeruje że tyje się bezpośrednio od tłuszczu pokarmowego! Tak jakby receptory komórkowe nie rozróżniały tłuszczy egzogennych. Czy może rzeczywiście jakieś nowe nadania to wykazały? W dodatku magister twierdzi że chylomikrony są przenoszone przez krew, a nie jak czytałem u JK że przez limfę. Portal medyczny chyba nie powiniem wprowadzać w błąd ludzi? Magister Michalski wymieszał tutaj prawdę z nieprawdą......jak jest naprawdę? Harperek prawdę Ci powie....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
ło rety , nawet magister Michalski powołał sie na Harpera z 2000 roku, jak to przeczytałam to obraz mi ze ściany zleciał.........haha
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...jak to przeczytałam to obraz mi ze ściany zleciał.........haha...
Loj! Jak ze sciany zlecial to "lokropna sprawa". Harper z 2000 roku to faktycznie "historia metabolizmu". BTW Im nowsze "Harpery" tym wiecej w nich bledow i wypaczen. "Kuniec swiata" sie zbliza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
...jak to przeczytałam to obraz mi ze ściany zleciał.........haha...
Loj! Jak ze sciany zlecial to "lokropna sprawa". Harper z 2000 roku to faktycznie "historia metabolizmu". BTW Im nowsze "Harpery" tym wiecej w nich bledow i wypaczen. "Kuniec swiata" sie zbliza. Im nowsze "Harpery" miśku "harpnij" się na najnowsze wydanie......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adam319
Go
|
Mam sobie poszukać w googlach dlaczego Viola jest niepodkreślona?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
;( jestem pewna, ze to tylko taki chwilowy kobiecy kaprys :]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
nie chcę denerwować naszego admina, takie strony mnie dezorientują "walwuch" nic się nie przejmuj, bo stopień cudzej dezorientacji, czy innych stanów psychofizycznych, nie ma żadnego wpływu na moją homeostazę!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
;( jestem pewna, ze to tylko taki chwilowy kobiecy kaprys :]
Gdyby to byla prawda. to nie byloby to tak bardzo smutne! Co wlasciwie tak naprawde sie stalo? Czy ktos wie? Jesli tak, to prosze napisac(nawet na pm).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Pewnie ten zły "admin" ją tu zbanował, czy jak? Muszę zajrzeć do Witka, tam zawsze mają w plotach informację z "pierwszej ręki" a ty "misiek" napisz sobie u Witka na priva do "Molki" ))
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
nic siem nie stalo najlepiej dowiedziec sie u zrodla, o
ps. admin nie zbanowal, chociaz rzeczywiscie przez chwile mialam takie podejrzenia ;P
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
nic siem nie stalo najlepiej dowiedziec sie u zrodla, o
Czyli co? Niechcący przez przypadek? Polubiłem Violę )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Czyli co?
czyli ja chyba wiem, co moglo by ja sklonic do powrotu - EMOTIKONY! po prostu - dziewczyny, wiadomo, lubia miec caly arsenal pomocy wizualnych do ekspresji wlasnej osoby. w realu to bedzie kredeczka, szmineczka, a na forum - "sloneczniki" ;]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|