forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-29, 06:34:00

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
660608 wiadomoci w 4059 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 16 17 18 19 20 [21] 22 23 24 25 26 ... 276 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I  (Przeczytany 2102308 razy)
RG
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #400 : 2012-12-23, 18:31:27 »

Ja stara szkoła, w zaciszu domowego pokoju 2x3 metry z książką Schwarzenegger jechałem codziennie przez pare lat po 2 godziny dziennie... ale wtedy miałem 14 lat Smile
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #401 : 2012-12-23, 18:31:34 »

Zyon masz zamiar dokupić cięższe dzwonki na przyszłość?  Smile
Tak, a co ? Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
MariuszM
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #402 : 2012-12-23, 18:38:05 »

Myślałem,że 24kg  Ci wystarczy, bo lubisz machać Wink
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #403 : 2012-12-23, 18:42:49 »

Jak 24...  Shocked
34kg trzeba zadać, aby się szybciej zniechęcił...  Wink
Zapisane
RG
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #404 : 2012-12-23, 18:47:46 »

Jak 24...  Shocked
34kg trzeba zadać, aby się szybciej zniechęcił...  Wink


Jak się człowiek zaszczepi... to nie tak łatwo zniechęcić, zwłaszcza jeśli są wyniki Smile

Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #405 : 2012-12-23, 18:49:06 »

Myślałem,że 24kg  Ci wystarczy, bo lubisz machać Wink
Lubie roznorodnosc, ona swiadczy o smaku zycia Very Happy

Pytanie dosc latwo przewidywalne w tendencji, po prostu jak juz go opanuje i nie bedzie to dla mnie wyzwaniem, wtedy zechce jednak sie bardziej zmeczyc i podjac nowe wyzwania Very Happy
 Swiadomosc tego, ze jest on wiekszy to nie jest bicie rekordu w cyferce ani sciganie sie ze soba. Poza tym ja to robie na moim "oryginalnym ja", niepotrzebne mi zadne trybulusy, kozieradki i inne cymesy, zeby wycisnac wiecej czy machnac razy wiecej. Bo wtedy to nie bede ja tylko "stuningowany ja" a nie mam zwyczaju jesc na codzien tych niesmacznych frykasow, wiec to jest dla mnie zwyczajnie nieprzydatne - jezeli bedzie jakas sytuacja, ktora wymagac bedzie kiedys dzialania w tym aspekcie i bedzie to sytuacja zyciowa np podciagnac sie na galezi albo cos podniesc to nie bede wtedy "na tribulusach" ani nie bede mial czasu ich zazyc.

Zdaje mi sie, ze kiedys Gavro duzo mowil wlasnie o takich sprawach jak i sile funkcjonalnej, te "speedy" to oszukiwanie sie i dlatego mnie zdziwila ta nagla polaryzacja pogladow u Gavro
Zapisane

Work Buy Consume Die
administ
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #406 : 2012-12-23, 18:49:40 »

Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje...  Wink
Zapisane
RG
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #407 : 2012-12-23, 18:54:23 »

Ja jechałem na "zdrowej" diecie bo tato był chory na marskość wątroby i cała rodzina żywiła się zgodnie z zaleceniami pracownika służby zdrowia... teraz jak pomyślę, że mogliśmy tatę uratować... ale wtedy nie znaliśmy Dr Kwaśniewskiego... dzisiaj i wtedy nie ma/było lekarzy, są tylko pracownicy służby zdrowia.
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #408 : 2012-12-23, 19:00:19 »

Nie wolno robić sobie wyrzutów z powodów na które się nie miało realnego wpływu w danym czasie.
Zapisane
RG
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #409 : 2012-12-23, 19:05:16 »

Całe życie człowiek się uczy... i głupi umiera...

Dobrze, że mama sie wywineła, przeszła na pełny wegetarianizm na pare lat a teraz już od roku na ŻO i z każdym miesiącem wygląda bardziej kwitnąco... z tego się ciesze Smile Czasami robimy za dużo rzeczy na wyrost nie zwracając uwagi na to co ważne...
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #410 : 2012-12-23, 19:10:49 »

Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje...  Wink
Przydaja sie czasami Very Happy Np jak robilem w te mrozy na budowie z zimnym komem w garsci
Zapisane

Work Buy Consume Die
administ
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #411 : 2012-12-23, 19:14:03 »

Odciski trzeba zawsze mieć, bo nigdy nie wiadomo, czy zaś nie będą na to zwracać uwagi przy selekcji, na kolejnym zakręcie historii...  Wink  Confused
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #412 : 2012-12-23, 19:15:20 »

Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje...  Wink
Przydaja sie czasami Very Happy Np jak robilem w te mrozy na budowie z zimnym komem w garsci
A BHP przestrzegać niełaska? Rękawice i po odciskach od  ł(k)omu nie ma śladu ... Wink Very Happy  Laughing
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 55942


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #413 : 2012-12-23, 19:29:31 »

Ale u nas ciężko nieraz "zmusić" ludzi do rękawic. Dziwne nawyki po siermiężnej komunie.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70543


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #414 : 2012-12-23, 19:58:02 »

Odciski trzeba zawsze mieć, bo nigdy nie wiadomo, czy zaś nie będą na to zwracać uwagi przy selekcji, na kolejnym zakręcie historii...  Wink  Confused

Na zakrętach historii zakładają białe rękawiczki... Cool Laughing
Zapisane

Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #415 : 2012-12-23, 20:03:33 »

Myślałem,że 24kg  Ci wystarczy, bo lubisz machać Wink
Lubie roznorodnosc, ona swiadczy o smaku zycia Very Happy

Pytanie dosc latwo przewidywalne w tendencji, po prostu jak juz go opanuje i nie bedzie to dla mnie wyzwaniem, wtedy zechce jednak sie bardziej zmeczyc i podjac nowe wyzwania Very Happy
 Swiadomosc tego, ze jest on wiekszy to nie jest bicie rekordu w cyferce ani sciganie sie ze soba. Poza tym ja to robie na moim "oryginalnym ja", niepotrzebne mi zadne trybulusy, kozieradki i inne cymesy, zeby wycisnac wiecej czy machnac razy wiecej. Bo wtedy to nie bede ja tylko "stuningowany ja" a nie mam zwyczaju jesc na codzien tych niesmacznych frykasow, wiec to jest dla mnie zwyczajnie nieprzydatne - jezeli bedzie jakas sytuacja, ktora wymagac bedzie kiedys dzialania w tym aspekcie i bedzie to sytuacja zyciowa np podciagnac sie na galezi albo cos podniesc to nie bede wtedy "na tribulusach" ani nie bede mial czasu ich zazyc.

Zdaje mi sie, ze kiedys Gavro duzo mowil wlasnie o takich sprawach jak i sile funkcjonalnej, te "speedy" to oszukiwanie sie i dlatego mnie zdziwila ta nagla polaryzacja pogladow u Gavro
To przypadkiem nie przestań jeść, bo ja zauważyłem, że jak dużo jem to mam więcej siły Very Happy
Bo na ten przykład jak będziesz głodny to sobie nie poradzisz w życiowej sytuacji Laughing
Stary, co Ty pleciesz?
Jakie speedy, co Ty porównujesz?
A jak lubię wszystko posypywać czarnuszką w ilości dwie łyżeczki dziennie, to już suplementacja, to już nie ja?
Jak nie posypię to się nie podciągnę?
A jak odkryjesz, że po jakiejś, innej niż zwykle kolacji, miałeś rano power, to już absolutnie nigdy takiej nie zjesz, by nie zostać "niesobą"???
Czy wręcz przeciwnie?
Czytasz to co piszesz?
A kapsaicyna zawarta w papryce, którą jesz, to nie wspomagacz?
Ale jak to pożywienie, to wolno, tak?
A jak kozieradka czy yukka, rośliny jadalne skądindąd to co?
Nie mam w codziennym pożywieniu takiego dowozu tych substancji, jaki bym chciał, więc myślę o suplementacji.
Gdybym nie miał dostępu do białek, nie zawahałbym się używać proszku z jaj czy serwatki, a Ty?
Pewno byś umarł na kwashiorkor, bo to przecież odżywki, to nie jedzenie to zło, he,he,he...
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #416 : 2012-12-23, 21:35:49 »

Gavro, troche mieszasz Very Happy Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam Very Happy Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" Smile Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki  i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Blade
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #417 : 2012-12-23, 22:00:13 »

Gavro, troche mieszasz Very Happy Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam Very Happy Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" Smile Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki  i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne Very Happy
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć,  że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel Wink trzyma mnie do teraz Very Happy
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #418 : 2012-12-23, 22:13:14 »

i wszystko jesne-milosnik gier Very Happy swego czasu z nadwyzka kcal w pasie. Nigdy nie mialem nadwagi kcal. Za to zawsze chcialem przezwycidzac wlasne slabosci fizyczne,przenosic granice o stopiem wyzej. Nie widze siebie w biegu na 8km w 60min raczej 32mim i nizej Razz sa pewne skladniki,kt usprawniaja metabolizm. Ekstra dawka magnezu w postaci np biszofitu moze podniesc osiagi na diecie Ww,kierujac wiecej Ww na szlak heksozowy ;D
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I
« Odpowiedz #419 : 2012-12-23, 22:20:19 »

Gavro, troche mieszasz Very Happy Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam Very Happy Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" Smile Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki  i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne Very Happy
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć,  że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel Wink trzyma mnie do teraz Very Happy
Ja to rozumiem w zupelnosci, jakby jedynym miernikiem postepu byl tonaz a wyglad, sylwetka etc by sie nie zmienialy, liczba cwiczacych znaczaco by spadla Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Strony: 1 ... 16 17 18 19 20 [21] 22 23 24 25 26 ... 276 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 19 zapytaniami.