Gavroche
|
@Chill. Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem. Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią. "Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi. Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa. Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie. Dlatego są na końcu. A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze. Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Bez przysiadów słabo rośnie to i owo ;P
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
I bez martwego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Owszem, ale tam są SQ i DL. 20 powtórzeń siadów i 10 martwego. Niemało. To nie jest plan dla początkujących, ale dla ludzi świadomie robiących mało w myśl: "stymulować, nie niszczyć". A dla skupionego siłacza 5 ruchów to naprawdę dużo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
@Chill. Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem. Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią. "Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi. Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa. Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie. Dlatego są na końcu. A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze. Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw wyregulowac warunki wejscia i po sprawie
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
Ja nie jestem co do tego przekonany.... To czemu tak jest że jeden nabiera samego miesa prawie od tak , jak mój szwagier , nie chodzi na siłke w ogóle , a kość gruba u niego jak diabli , i silny jak tur , teraz tylko troche chlebów za dużo je , dosłownie , bo on nie je porcji chlebka czy makaronu tylko jedzie całą paczkę albo bochen cały w robocie Nie bedę tu dyskutował o jego diecie bo wiadomo co to jest. Dlatego teraz mu juz bęben idzie , ale za młodu jadł zdaje się podobnie , i samo miecho . Ale nie tym chciałem. Np ja taki przy nim delikatny mam się ni jak ... Nie wiadomo ile bym ćwiczył , to on i tak jest potężniejszy bez ćwiczeń ... Jak był mały to nie był jakimś chuderlakiem i nagle przybrał bo cos tam jadł . On był od urodszenia przyjmijmy to "grubokościsty" czy tam grubomiesisty przy tym z wyrażną "grubą kością " ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
@Chill. Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem. Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią. "Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi. Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa. Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie. Dlatego są na końcu. A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze. Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw wyregulowac warunki wejscia i po sprawie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice. Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności. Popadasz w skrajności. Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice. Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności. Popadasz w skrajności. Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow? Jakies przsilenie wiosenne? http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....
Ale też bez przesady, pewne prawidła tyczą większości, w końcu jesteśmy jednym gatunkiem Zyon przeczytał jakąś książkę o genetycznej mechanice kwantowej, teraz nic innego się nie liczy. A pies ma 4 nogi przecież!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne? Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice. Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności. Popadasz w skrajności. Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow? Jakies przsilenie wiosenne? http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419 Nie widzę niezgodności, a tym bardziej dramatycznego zwrotu Ludzie lubią segregować, nawet śmieci. Faktem jest przecież, że wieloletni więźniowie(z grubsza środowisko wykluczamy)różnią się od siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne? Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego. Te same? Może jednojajkowe bliźnięta mają te same. Chcesz powiedzieć, że Ty i Michael Jordan macie te/takie same? To skąd różnice? Na tej planecie niemal żaden gatunek nie może sobie pozwolić na brak różnic genetycznych, inaczej dwie płcie nie byłyby potrzebne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dzisiaj zrobiłem sprawdzian z podrzutu. 2x32 kg podrzuciłem 50 razy. Ostatnie 10 powtórzeń to horror był
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem Ja na ogół też leniwy jestem, ale czasami strzelę popisówkę przed córką
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|