Autor
|
Wtek: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I (Przeczytany 2346076 razy)
|
renia
|
W ogóle powinno być zabronione...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jazzman
Go
|
Niby tak, ale jak "oporni" chętniej przeczytają wpis w prasie niż na forum, to trzeba taką prasę posiadać Aaaa, bo Ty misję masz? Ok. Wydrukowałem z p. Teresy. Dzisiaj w dwóch katabolitstycznych węglowodanowcach zasiałem DUUUUUŻE ziarno niepewności
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
hehe, no to jest fajne jak sie wrzuci takim i patrzy na ich nieporadne miny
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
chill
Go
|
O w końcu konkretnie o brzuchu , a nie plażowe popierdółki ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dzisiaj na treningu obserwowałem bardziej zaawansowanych kolegów od sztangi. Otóż odżywianie okołotreningowe wygląda tak: -przed rozpoczęciem jakaś pompująca przedtreningówka, NO, kreatyna i inne cuda -w trakcie carbo/węgle plus co jakiś czas prawdopodobnie BCAA lub leucyna -po zakończeniu szybciutko do szafki i jak jakieś chomiczki, chrup, chrup te kapsułki popijając serwatką z dekstrozą... Skomplikowane są współczesne treningi kulturystyczne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
samo zdrowie!
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ale weź o tym pamiętaj! I mleć gębą ciągle trzeba I myśleć o tych posiłkach i mięśniach; żeby tylko nie zmalały!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
Dzisiaj na treningu obserwowałem bardziej zaawansowanych kolegów od sztangi. Otóż odżywianie okołotreningowe wygląda tak: -przed rozpoczęciem jakaś pompująca przedtreningówka, NO, kreatyna i inne cuda -w trakcie carbo/węgle plus co jakiś czas prawdopodobnie BCAA lub leucyna -po zakończeniu szybciutko do szafki i jak jakieś chomiczki, chrup, chrup te kapsułki popijając serwatką z dekstrozą... Skomplikowane są współczesne treningi kulturystyczne Laughing A wyniki ? Jakaś imponująca różnica czy średniawka = placebo ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Kulturyści mają dziwną przypadłość, że słabszym od siebie mówią, iż siła jest bardzo ważna, bo pozwala przeciążać mięśnie, powodując w efekcie ich wzrost. Jak pojawia się ktoś silniejszy, to mówią, że są kulturystami i nie interesuje ich podnoszony ciężar, tylko pompa, która w efekcie przekłada się na wzrost mięśni... Na wyglądzie to ja się nie znam, raz był Adam Adamski chyba, kulturysta o dużym wg mnie potencjale i ładnych proporcjach. A reszta to przeciętniaki z 20% BF, którzy zdają się raczej obalać mit suplementów, potwierdzając jednocześnie potrzebę porządnego treningu i prawdziwego jedzenia. Przychodzą też często fajterzy i ci podobają mi się najbardziej z wyglądu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Myślałem że ci zaawansowani koledzy od sztangi to Twoi znajomi raczej siłacze , trójboiści itp ... I chodziło mi bardziej o wyniki w żelastwie , niż estetyczne ... Ale z tymi kulturystami to masz rację ..... No i ziomkowie od supli z 20 % bf , to jest potencjalne mięso armatnie dla producentów supli .... Fajterzy , no cóż , oni wg mnie są wszechstronnie rozwinięci , nie dośc że technika walki , siła wiadomo , słaby odpada , rozciągnięci , gibcy , wydolność kondycha równocześnie też wysoka , bo w ringu , czy klatce czasem trzeba wytrwać jakiś czas .... Ale mnie tam do lania nigdy nie ciągnęło , może trochę karate uszczypnąłem ale też mi blizej było do kata , solo czy grupowych niż do sparingów .... A z kolei nie mógłbym robic tylko siły bez biegania i rozciągania .... takie 5x5 przeplatane z crossfitem dla mnie byłoby chyba the best
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Rzadko mam okazję ćwiczyć z jakimś osiłkiem. Czasami w akademiku na SGGW robię nogi z ciężarowcem. Szalenie motywujące A ja to leniwy jestem, wybrałem najmniej ruchawy sport 3x3 z pięciominutowymi przerwami...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Najmniej ruchawy sport a bf 13 % jest ... i styka a kondycha też chyba w porządku bo Ty te marsze z obciążeniem uskuteczniasz . Ciekaw jestem jakbyś wypadł w biegu na kilka km .... Chociaż z tym bieganiem na tłuszcach to jest lekko , Zyon tyle nie latał a teraz śmiga bez żadnych zakwasów i innych cudawianek.... BTW Zyon czytałeś , przeglądałeś tego Wade "Skazany na trening 2 " ? Dużo się różnią ? Praktykujesz coś z tego ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo. Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..! Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo. Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..! Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek Preferujesz oszczędność ruchów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo. Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..! Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek Preferujesz oszczędność ruchów Lubię raz a dobrze Tak serio to podejrzewam, że miałem w typie, genetycznie zapisane proporcje włókien mięśniowych w kierunku szybkokurczliwych Poprzez wieloletni trening siłowy tylko zwiększyłem tę dysproporcję, bo siłówka przekształca jedne włókna w drugie w miarę potrzeby. Odwrotna sytuacja zachodzi dużo łatwiej, z szybkich na wolne w ciągu dosłownie tygodni, jako przykład moje zabawy z lekkimi kettlami. Waga wtedy spada i ciało szczupleje. Sugeruje to, że dla ludzi szczupłość, marsze i bieganie to naturalna sprawa... Ale ile tych ruchów wtedy trzeba wykonywać!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
BTW Zyon czytałeś , przeglądałeś tego Wade "Skazany na trening 2 " ?
Dużo się różnią ? Praktykujesz coś z tego ?
Jeszcze nie kupilem ale mam wersje angielska, takie tam rozne wariacje, flagie i rozne cwiczenia na rozne partie ciala z bracmi Kavadlo na fotkach. A co do praktykowania to robie niektore kroki z cwiczen ale metodologia progresji u niego slaba, wiec traktuje to jako taki atlas cwiczen
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
Czytam teraz w .pdf niektóre rozdziały z 2 , też miał kontuzje okolicy biodrowo - krzyżowej . Jest sporo o gibkości . Jak na moją przypadłośc to fajna sprawa pozycja L .... O żarciu to takie tam jesz co jest , ale pisze też że nie trzeba kosmicznych ilości B do budowania mięsa ... Fajnie gada o głębszych warstwach mięśni , to ma sens ... no i te zalecenia na tytanow stawy podczas wykonywania chociażby zwisu , podciągań, mostków i reszty .... Tak widzę ze zacząłem od d ... strony bo od 2 a często odnosi się do "pierwszego tomu" więc to chyba 2 częściowa całość , niż to samo plus popierdółki ... Ale generalnie ok .... w temacie masy ciała ..... Progresji jeszcze nie rozkminiałem , bo przeglądam pobieżnie na razie to co mnie interesuje w tym pokracznym .pdf'ie ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|