Autor
|
Wtek: Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I (Przeczytany 2213903 razy)
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
SMIT podobno lepszy niż HIIT http://nicktumminello.com/2014/03/supramaximal-interval-training-vs-high-intensity-interval-training/Jeszcze większa intensywność niż w HIIT, wynosząca 110-130% tetna maksymalnego, utrzymywanego podczas trwającego 30-60 sekund okresu pracy, po którym następuje 4-5 minut aktywnego odpoczynku. Robili jakieś badanie na wysokiej klasy kolarzach i podobno bardzo poprawia wytrzymałość, a efekty można porównać do trwającego 20 razy dłużej treningu o niskiej intensywności... SMIT stymuluje aktywność koaktywatora PGC-1, które to białko, jest odpowiedzialne za wartościowość treningu HIIT, trzykrotnie bardziej niż on i dwukrotnie bardziej nasila biogenezę w mitochondriach, jednocześnie wprowadzając organizm w stan anaboliczny. Cudo, co? siemanko, jak dla mnie, nie ma lepszego treningu na wytrzymałość, niż porządnie przepracowany mecz piłki nożnej.... Szczególnie na dużym boisku, przy braku 1-2 osób w drużynie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
No piłkarze, skubańcy, sprawni są. Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
No piłkarze, skubańcy, sprawni są. Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie? znaczy, chodzi mi o trening interwałowy, wczoraj 1,5 godziny, dało mi w tyłek bardziej (może inaczej) niż maraton w 4 godziny. Ale w bieganiu, jak w bieganiu, znajdziesz swoje tempo to możesz biec po horyzont. A tu ogień, odpoczynek, ogień, krótki odpoczynek. Fajnie. Aha i szczerze mówiąc, to przez to bieganie, prawie zapomniałem jak fajne są inne sporty: siłownia, piła, boks nawet wczoraj martwy ciąg robiłem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Właśnie, właśnie, w sporcie jest specjalizacja, futboliści są przygotowywani na 90 minut interwałów, ale nie gwarantuje to nawet słabego wyniku w maratonie... Ja akurat uważam specjalizację za cechę pozytywną, ale tu chyba mamy odmienne zdanie, bo Ty lubisz wszechstronność w stylu zwiadu piechoty morskiej Martwy ciąg?! Niechybnie umrzesz Ale, ale, jak się ciągnie przy Twoim wzroście? Sztanga musi pokonać dłuugą drogę... Chyba sumo lepszy niż klasyk, a najlepsze rwanie odważnika lub sztangielki, z punktu widzenia biomechaniki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
W miarę dobrze się ciągnie, ale faktycznie tchu brakuje przy ostatnich powtórzeniach, bo droga długa, a ja ćwiczę jak kulturysta - więcej powtórzeń, dla "pompy". A i dolny odcinek pleców niestety potrafi się odezwać, po ciężkim treningu. Tzn. jak przegnę z ciężarek na MC, to potem mam taki ból w okolicach nerek, jakby z lekkiego przewiania. Ale ćwiczenie jest naprawdę przednie, pięknie "wchodzi", całe ciało jest pięknie "ukrwione".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
No niestety, kulturystyczny zakres powtórzeń, to takie "koryto" Jak nie chcesz bólu pleców, to przegnij jeszcze bardziej z ciężarem, a bardzo ogranicz liczbę powtórzeń Wtedy masz DO Albo przeciwnie, zdejmij ze sztangi i rób po 25-30 powtórzeń, tylko wtedy bardziej zasadne jest rwanie (też ciąg, tylko dynamiczny). To taka zdrowa Ww
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Na "lubię" nie ma rady... Piękne ciała Tylko skąd oni siłownie wzięli i współczesne systemy treningowe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4035
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Mi to ciężko oceniać Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach. Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne. A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni. Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała. Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka. Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy... Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Mi to ciężko oceniać Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach. Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne. A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni. Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała. Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka. Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy... Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja Nogi ma moim zdaniem ok. I twarz. Twarz tez należy do ciała. Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Mi to ciężko oceniać Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach. Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne. A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni. Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała. Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka. Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy... Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja Nogi ma moim zdaniem ok. I twarz. Twarz tez należy do ciała. Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego. Jasne, jasne, nie pogadamy, nie jestem gejem Ale moja babcia mawiała, że facet jak jest odrobinę ładniejszy od goryla, to jest ok
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nie pogadamy. Masz inne kryteria oceny. Kasa się przecież tylko liczy Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Nie pogadamy. Masz inne kryteria oceny. Kasa się przecież tylko liczy Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca Tylko? Hm? Czy aby na pewno? Nieeeee. To nie takie kryteria. A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi? Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
Jest przystojny, ale nie w moim typie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
Jest przystojny, ale nie w moim typie... A jaki jest Twój typ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|