|
Gavroche
|
Maestro co jest "bezpieczniejsze", wybicie na unik czy nożyce?  Cholera, trudne pytanie  Unik oszczędza biodra i dwugłowe, ale obciąża "krzyże". Nożyce są łaskawsze dla kręgosłupa, lecz zginacze bioder (dwugłowe uda można również traktować jak zginacze bioder) zbierają baty... Gdyby to było ultimatum powiedziałbym, że dla przeciętnego człowieka unik jest bezpieczniejszy  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Z ciężarem nie zamierzam szaleć,ale ....  Na chwilę obecną z wybicia na unik chyba nikt nie korzysta-zawodnicy? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Z ciężarem nie zamierzam szaleć,ale .... Na chwilę obecną z wybicia na unik chyba nikt nie korzysta-zawodnicy? Bardzo niewielu, ale są  Jest jeszcze kwestia budowy ciała, ruchomości stawów i preferencji osobistych. Trzeba też pamiętać, że szkół PC jest mnóstwo, nasza polsko-rosyjska zwana "eastern-european weighlifting school" jest oczywiście najlepsza, ale nie jedyna, trzeba mieć otwarty umysł |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Polska szkola najlepsza m.youtube.com/watch?v=MyNicZjQYX4 No doubt Ale tutaj też mamy wyznawców szkoły bułgarskiej, częste ataki na maksa i w zasadzie tylko rwanie, podrzut i siad przedni, szkoły ogólnorozwojowej, podstawa to boje ciężarowe, ale też szeroko pojęta lekkoatletyka (naskoki, sprinty, podskoki z obciążeniem) lub "kulturystyka" (podciągania, wiosłowania, wyciskanie na ławce) i taka "polską", którą cenię najbardziej w ciężarach, używanie ćwiczeń ciężarowych, ale w bardzo wielu wariantach, partialach, z pauzą, z wieloma powtórzeniami, co zapobiega wypaleniu CUN, nudzie, mikrourazom, przez powtarzanie tych samych ruchów, a jednocześnie ćwiczenie w zasadzie tego samego: dynamicznych ciągów. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
Odwieczny dylemat jak cwiczyc? A potem jest moral: Ze oslina posrod jadla - z glodu padla. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Odwieczny dylemat jak cwiczyc? A potem jest moral: Ze oslina posrod jadla - z glodu padla. Bo to jest i proste, i nie, jednocześnie. Jak to Sensei mawia, na pewnym poziomie skomplikowania, nic już nie jest oczywiste Jednakże jako baza znakomicie sprawdzi się FBW 5x5 2-3 razy w tygodniu, a potem to niech sobie każdy dryfuje gdzie chce |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Fajne fotki... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
Brzucha zero
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
MariuszM
Go
|
wyglad to nie wszystko  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Dla kulturysty?  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Blackend
|
I jeszcze dobre samopoczucie jak się widzi w lustrze. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Moim zdaniem zupełnie przyzwoita sylwetka, jak na naturalnego kulturystę, który ma jeszcze jakieś zainteresowania poza siłownią. Na dzisiejsze standardy chudy, ale kobietom się na pewno podoba Makro w diecie też nieźle wychodzą, jak na wege (wiem, wiem biological value). |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Niech sobie je i w moja miske nie#$%%& zaglada dla dobra zwierzat |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
No jakos podobnie mi wychodzi, 3xssilowka, 2xbieganie, chco czasami mam sponatniczna ochote na wiecej cwiczen czy biegania.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Autor
