forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-27, 03:47:06

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
660460 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  tłuszcz
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do dou Drukuj
Autor Wtek: tłuszcz  (Przeczytany 101510 razy)
BACA
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #40 : 2012-10-07, 13:22:37 »

anakin - przepraszam że zapytam. Co złego jest w smalcu w kostce - jestem na DO prawie 20 lat i mięso jażeli smażę to tylko na smalcu z kostki.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70519


Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #41 : 2012-10-07, 13:24:17 »

No i sobie narobilam przykrosci  po grzybach Sad biegunka,wymioty i stan podgorączkowy....

A jaki to był gatunek grzybów? Znasz się na nich dobrze?
Zapisane

Radzio
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #42 : 2012-10-07, 13:28:37 »

anakin - przepraszam że zapytam. Co złego jest w smalcu w kostce - jestem na DO prawie 20 lat i mięso jażeli smażę to tylko na smalcu z kostki.

Pewnie chodzi o to, że jest zimnotłoczone i ... już. Smile Ale mogę się mylić.
Zapisane
Daniel
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #43 : 2012-10-07, 13:39:22 »

Smalec produkowany przemysłowo wytapiany jest parą wodną. Nie ma w nim więc spalenizny, co się trafia w smalcu topionym na patelni. Zarówno tu i tam może się trafić tłuszcz z knura, który czuć po podgrzaniu. Rzadziej się to jednak trafia właśnie w smalcu w kostce. Używam go na codzień i zjadam kostkę dziennie. Gdyby był niedobry, to na pewno bym to zauważył.
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #44 : 2012-10-07, 13:39:58 »

No i sobie narobilam przykrosci  po grzybach Sad biegunka,wymioty i stan podgorączkowy....

A jaki to był gatunek grzybów? Znasz się na nich dobrze?

Przecież żyje, bo pisze. Very Happy  Tzw. "wymiotny" mógł się trafić. Wink
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70519


Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #45 : 2012-10-07, 13:58:52 »

Oczywiście...
Zapisane

administ
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #46 : 2012-10-07, 14:05:27 »

Surowe grzyby są bardzo dobre na wymioty!  Very Happy
Ale jeśli już wymioty, to wygodniej palec w gardło...  Wink
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #47 : 2012-10-07, 14:07:06 »

Surowe grzyby są bardzo dobre na wymioty!  Very Happy
Ale jeśli już wymioty, to wygodniej palec w gardło...  Wink

Jako optymalny służę pomocą. Wink  Laughing
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #48 : 2012-10-07, 14:08:41 »

A rękawiczki gumowe, jednorazowe masz?  Confused
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #49 : 2012-10-07, 14:10:46 »

Cała gama do wyboru: zielone, białe, niebieskie, ...  8)czarne- ulubione. Wink  Laughing
Zapisane
krystyna48
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #50 : 2012-10-07, 14:40:46 »

reniu to były czarne łepki,tylko mnie jednej zaszkodziło Sad łakomstwo tu tez odegrało duza role.Jak jadłam to omało nie warczałam Laughing  zeby mi nikt nie zjadł .Ale jak widac zyje Laughing na obiad ugotowałam sobie rosól,pije rumianek i powoli mija.Ale na grzyby juz nawet nie zerkne,no chyba ze na pieczarki Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70519


Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #51 : 2012-10-07, 16:54:47 »

Dobrze, że przechodzi... Rolling Eyes byleby nie na nas... Shocked Laughing Wink
Zapisane

Radzio
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #52 : 2012-10-07, 17:31:58 »

A rękawiczki gumowe, jednorazowe masz?  Confused
Cała gama do wyboru: zielone, białe, niebieskie, ...  8)czarne- ulubione. Wink  Laughing

To była odpowiedź logiczna. Smile
Analogiczna brzmi tak(mimo sugestii):
Nie potrzebuję się nad tym zastanawiać, gdy chodzi o dobrze rozumianą pomoc. Ponieważ bez rękawiczek niczym nie ryzykuję, gdyż przyjąłem za pewnik słowa Herodota- mój Przyjaciel i wielu innych też, że choroby nie pojawiają się z tego co komu i gdzie wpycham, a z tego co zjadam. I tu nie zamierzam się mylić. Smile

Zapisane
krystyna48
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #53 : 2012-10-07, 18:21:01 »

A rękawiczki gumowe, jednorazowe masz?  Confused
Cała gama do wyboru: zielone, białe, niebieskie, ...  8)czarne- ulubione. Wink  Laughing

To była odpowiedź logiczna. Smile
Analogiczna brzmi tak(mimo sugestii):
Nie potrzebuję się nad tym zastanawiać, gdy chodzi o dobrze rozumianą pomoc. Ponieważ bez rękawiczek niczym nie ryzykuję, gdyż przyjąłem za pewnik słowa Herodota- mój Przyjaciel i wielu innych też, że choroby nie pojawiają się z tego co komu i gdzie wpycham, a z tego co zjadam. I tu nie zamierzam się mylić. Smile




nie no sie usmialam Laughing Laughing
Zapisane
BACA
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #54 : 2012-10-07, 18:46:33 »

Miał rację.
Zapisane
anakin
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #55 : 2012-10-07, 19:36:02 »

anakin - przepraszam że zapytam. Co złego jest w smalcu w kostce - jestem na DO prawie 20 lat i mięso jażeli smażę to tylko na smalcu z kostki.
Co w nim złego... no śmierdzi zwyczajnie. Nie czujesz tego zapachu jak go smażysz? Porównaj sobie z zapachem przy smażeniu plastrów słoniny na patelni. Smrodu brak.
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #56 : 2012-10-07, 19:42:14 »

Słonina, to taki zbiornik "kumulujący" toksyny. Lepiej je "wypalić" i "przetworzyć" do smalca  Smile
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #57 : 2012-10-07, 20:27:56 »

Daniel b.dobrze napisał o smalcu.
Zapach bierze się z sadła knura. Na Ukrainie  , która "słoniną stoi" i we Lwowie jest muzeum sała rozróżniają gruba słoninę śmierdząca knurem od cienkiej z młodego tucznika. Gruba najczęściej jest ze starego knura i przy wytapianiu śmierdzi niemiłosiernie. Jedzona, marynowana nie wydziela takiego zapachu, ale też w smaku jest nie nazbyt dobra. Słonina cienka i w zależności jakiej poddana obróbce (solenie, marynowanie, wędzenie) jest pachnąca i rozpływająca się w ustach co nie oznacza , że przy wytapianiu nie poczujemy lekkiego nieprzyjemnego zapaszku.
Oprócz tego np.na Ukrainie i w Polsce są rożne rasy świń. My już nastawiliśmy się na chude mięso i w sklepach królują chude , cienkie boczki, cienkie słoniny. Na Ukrainie sało jest na 4 palce nawet z młodego świniaka.
My w domu raz wytapiamy słoninę, sadło a raz kupujemy gotowy b.ładnie pachnący smalec.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70519


Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #58 : 2012-10-07, 20:40:44 »

anakin - przepraszam że zapytam. Co złego jest w smalcu w kostce - jestem na DO prawie 20 lat i mięso jażeli smażę to tylko na smalcu z kostki.
Co w nim złego... no śmierdzi zwyczajnie. Nie czujesz tego zapachu jak go smażysz?...

Zapach smalcu zależy od tego z jakiej firmy on pochodzi. Niektóre faktycznie mają nieciekawy zapach. Ja smażę na smalcu "AGI" i jest naprawdę bardzo przyjemny zapach przy smażeniu na nim potraw... Very Happy

http://www.agi.com.pl/wp-content/uploads/2012/03/smalec1.jpg
Zapisane

zofijeczka
Go


Email
Odp: tłuszcz
« Odpowiedz #59 : 2012-10-07, 22:08:43 »

Przy kupnie smalcu w kostce - trzeba na jego kolor też zwrócić uwagę - biały najczęściej jest ok
Ale bywają smalce nie białe lecz białawe - one śmierdzą - dla mnie to zapach przypalonego smalcu -... ale skoro go topią parą to już nie wiem..
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.057 sekund z 19 zapytaniami.