administ
Go
|
RG ta ksiazka jest super, polecam. Ale o którą książkę chodzi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dr Rath-a "dlaczego zwierzęta nie mają zawałów serca..." Dziwne, bo wśród trawożernych zgony stresowe typu zawałowego są powszechne! Większość zatuczonych psów też pada na zawały lub powikłania cukrzycowe. Czyli coś tu nie gra!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ludziom nie da się pomóc jeśli tego naprawdę nie chcą...
Kiedyś nie wyobrażałem sobie aby "zmarnować" czas na czytanie książek a dzisiaj, znaczy się w piątek skończyłem czytać "dieta bez pszenicy" i od razu czegoś mi zbrakło... szybko poszukałem w internecie i znalazłem książkę Dr Rath-a "dlaczego zwierzęta nie mają zawałów serca..." i nawet nie chciałem czekać na przesyłkę tylko zlokalizowałem księgarnię i pojechałem kupić od ręki...
RG, ta ksiazka sprowadza sie do stwierdzenia przy kazdym schorzeniu jakie tam opisuja, ze przyczyna jest brak witamin a w wiekszosci przypadkow to niedobor glownie witaminy C. Dr Rath w tej ksiazce nic a nic nie wspomina skad sie biora te choroby, np nic nie ma o diecie, a jako panaceum na wszystko zaleca branie suplementow i kosmicznych ilosci C. Oczywiscie wylacznie jego produkcji, bo on jest producentem suplementow. Tutaj masz te ksiazke za darmo, jak i oferte http://www.medycynakomorkowa.com/http://www.dlaczego-zwierzeta-nie-dostaja-zawalow-serca.org/
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
Wszystko wiem, czytam tylko z ciekawości Przy zaleceniach jego diety, czyli np. płatków śniadaniowych lub pieczywa pełnoziarnistego wcale się nie dziwię, że trzeba łykać tyle witamin... Dla mnie podstawą są książki Dr Kwaśniewskiego a te inne czytam tylko z ciekawości i jakiejś dziwnej chęci czytania, niespotykanej u mnie wcześniej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Sluszna psotawa Ja ciagle czytam rozne ksiazki z dziedziny dietetyki i one mnie nieustannie zadziwiaja tym ciaglym odkrywaniem nowych sposobow w ludzkim ciele A niemal w kazdej jest gdzies subtelnie zaszyta reklama czegos albo jedyne wyjscie w postaci wizyty w gabinecie autora etc
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
To prawda... właśnie dlatego lubię je czytać. Porównuję ich zalecenia z własnymi doświadczeniami na własnym organizmie wskazanymi przez JK Tak się wczoraj zastanawiałem, czy Ci wszyscy lekarze nie mogliby się zebrać razem i coś ustalić? Przecież tych alternatywnych do zaleceń WHO wcale nie jest tak dużo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Czytanie to podstawa zdobywania wiedzy. W każdej książce jest przynajmniej jedno zdanie, dla którego warto przeczytać całość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
uwazam dosyc podobnie
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
Kwestia umiejętności wyciągania prawidłowych wniosków ukrytych specjalnie lub niespecjalnie przez autora w tekście... Połowiczne informacje, potwierdzające słuszność sprawy też są ważne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
"Ogary poszły w las. Echo ich grania słabło coraz bardziej, aż wreszcie utonęło w milczeniu leśnym..." - aż chce się czytać dalej! Tylko co to za kapela te "Ogary" i na jakich instrumentach grają? I po co im ten las?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
I po co im ten las? No bo jak już mają tartak i psa, to co będą dawać zarabiać innym co mają las?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
To prawda... właśnie dlatego lubię je czytać. Porównuję ich zalecenia z własnymi doświadczeniami na własnym organizmie wskazanymi przez JK Tak się wczoraj zastanawiałem, czy Ci wszyscy lekarze nie mogliby się zebrać razem i coś ustalić? Przecież tych alternatywnych do zaleceń WHO wcale nie jest tak dużo. RG, jezeli szukasz czegos ciekawego, to sprawdz to http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4451.0
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
To prawda... właśnie dlatego lubię je czytać. Porównuję ich zalecenia z własnymi doświadczeniami na własnym organizmie wskazanymi przez JK Tak się wczoraj zastanawiałem, czy Ci wszyscy lekarze nie mogliby się zebrać razem i coś ustalić? Przecież tych alternatywnych do zaleceń WHO wcale nie jest tak dużo. RG, jezeli szukasz czegos ciekawego, to sprawdz to http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4451.0Dziękuję za info... właśnie znalazłem na allegro za 30PLN i od razu kupiłem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Fajna ksiazka, i jezeli cierpisz jednak na nawyki ewangelizacyjne, to znakomita podbudowa dla tych, ktorych nie chcesz odstreczac i rzucac na gleboka wode z ksiazkami dr K. Takie namaczanie przed wlasciwym praniem
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
Dobrze wiedzieć Dziękuję jeszcze raz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Czytam to i np takie zdanie: Brak węglowodanów w diecie, lub niska ich podaż powodują , że organizm nie może uruchomić szerzej cyklu pentozowego, ponieważ nie ma substratu. Skład diety, który powoduje, że poziom cholesterolu we krwi wynosi poniżej 140 mg%, uniemożliwia uruchomienie cyklu pentozowego w komórkach tętnic i uniemożliwia rozwój miażdżycy. Wiec niski cholesterol jest w koncu zly czy dobry?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
Cholesterol to tylko marker we krwi wskazujący na stan w jakim jest nasz organizm, także nie można go określić jako zły lub dobry... Wszystko zależy od tego czy nasz organizm ma zapotrzebowanie na cholesterol duży czy nie ma większej potrzeby jego produkcji. Wszelkie rany wewnątrz i zewnątrz do ich naprawy wymagają cholesterolu. Jeśli wyjdziemy z założenia, że zdrowo się odżywiamy to nie ma obawy, że organizm będzie zmuszony do produkcji cholesterolu większego niż norma dla naszego organizmu. Jeśli będziemy się źle odżywiać to w naszym organizmie dojdzie do zmian np. w tętnicach i wtedy będzie większe zapotrzebowanie na cholesterol. Więc czynnikiem wspólnym dla miażdżycy i wysokiego cholesterolu jest zły skład diety. Ale nie jest to 100% warunek miażdżycy, jest wiele dodatkowych czynników przy złym odżywianiu a wtedy błędy odżywiania mogą być skierowane na inną chorobę, na przykład cukrzycę, itp.... Tak więc im więcej trucizny dostarczymy do organizmu tym większa będzie choroba, wtedy większe zapotrzebowanie na cholesterol. Taka wiązana sprzedaż Zakładając, że jesteśmy chorzy i cholesterol mamy wysoki to powinniśmy się cieszyć, gorzej gdy jesteśmy chorzy a cholesterol jest niski, wtedy nic nas od wewnątrz nie broni... Nie wiem czy dobrze złożyłem słowa w zdania bo mam trochę w pracy zajęć ale ogólnie powinno być zrozumiałe, w każdym razie ja to tak rozumiem. Na wszelki wypadek, gdybym coś źle rozumiał to stosuję zasadę BTW opartą na zdaniu Dr Kwaśniewskiego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Fajna ksiazka, i jezeli cierpisz jednak na nawyki ewangelizacyjne, to znakomita podbudowa dla tych, ktorych nie chcesz odstreczac i rzucac na gleboka wode z ksiazkami dr K. Takie namaczanie przed wlasciwym praniem Właśnie przyszła ta książka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No to pewnie przez 3 dni do nas nie zajrzysz...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|