Autor
|
Wtek: Leki nowej generacji... (Przeczytany 441174 razy)
|
Gavroche
|
Podobno zawiera to co w trawie od żubrówk, wafaryna czy coś takiego a to podobno jest zakazane przez UE.
A to chyba laktony razem z kumaryną. Nie można chyba zakazać czegoś co występuje naturalnie w tradycyjnej przyprawie?!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Oj, przepraszam, tak chodzi o kumarynę...
Okazuje się, że można, dzisiaj w żubrówce nie ma już tej trawy co kiedyś tylko jakaś podróba
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Oj, przepraszam, tak chodzi o kumarynę...
Okazuje się, że można, dzisiaj w żubrówce nie ma już tej trawy co kiedyś tylko jakaś podróba
Koniec świata!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Oj, przepraszam, tak chodzi o kumarynę...
Okazuje się, że można, dzisiaj w żubrówce nie ma już tej trawy co kiedyś tylko jakaś podróba
Koniec świata! Dokłądnie tak samo powiedziałem jak usłyszałem o zakazie sprzedaży naszej żubrówki w USA bo coś tam w tej trawie "piszczy". Wtedy jeszcze nie wiedziałem co
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Do żubrówki trzeba tylko stosowną ilość soku jabłkowego dolać i ... Mniam! Szarlotka się to nazywa! I wiem co piszę, bo abstynent niepraktykujący jestem!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Mi jakoś ta szarlotka nigdy nie wchodziła, pewnie dlatego zwężały mi się naczynia i teraz mam miażdżycę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Do żubrówki trzeba tylko stosowną ilość soku jabłkowego dolać i ... Mniam! Szarlotka się to nazywa! I wiem co piszę, bo abstynent niepraktykujący jestem! Tatanka to rowniez nazywaja, z tym, ze do zubrowki i soku jablkowego dodaje sie szczytpe ...cynamonu Ulubiony napoj niemieckiej mlodziezy z tego co pamietam Jak ogolnie nie przepadam za drinkami to ten akurat lubie z lodem
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
Renia, chyba mi się udało ale pewny nie jestem. Rano (6:00) żółtkowniac 1/4 na 50g smalcu, w pracy ok. 20g orzechów laskowych o 17:00 100g galarety z nóżek wieprzowych i o 20:00 jedne ziemniak ok. 200g (różnie 160-190g) i 6 sadzonych żółtek na 50g smalcu. Smalec wciągnięty z ziemniakami. A na noc dwie małe kostki czekolady 80%. Zastanawiam się czy jedząc o 17:00 i 20:00 można to zaliczyć do dwóch oddzielnych posiłków?
PS. Cynamon nie wypalił, nie będę pisał co się stało, chociaż chyba coś poprawnego w nodze odczułem to jednak zrezygnuję z niego.
Zastanawia mnie co mogło być z tym cynamonem nie tak... Jeśli Tobie jest trudno jeść te 3 posiłki, to może zrób je jeszcze mniejsze...hę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Dawka jest spoko, tylko godziny mi trochę uciekają i nie wiem, czy od 17 po drugim posiłku do 20 to już jest trzeci posiłek czy nadal tylko kontynuacja drugiego???? 10 - 12 żółtek na dobę to dobry dla mnie przepis
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Renia, chyba mi się udało ale pewny nie jestem. Rano (6:00) żółtkowniac 1/4 na 50g smalcu, w pracy ok. 20g orzechów laskowych o 17:00 100g galarety z nóżek wieprzowych i o 20:00 jedne ziemniak ok. 200g (różnie 160-190g) i 6 sadzonych żółtek na 50g smalcu. Smalec wciągnięty z ziemniakami. A na noc dwie małe kostki czekolady 80%. Zastanawiam się czy jedząc o 17:00 i 20:00 można to zaliczyć do dwóch oddzielnych posiłków?
PS. Cynamon nie wypalił, nie będę pisał co się stało, chociaż chyba coś poprawnego w nodze odczułem to jednak zrezygnuję z niego.
Zastanawia mnie co mogło być z tym cynamonem nie tak... Jeśli Tobie jest trudno jeść te 3 posiłki, to może zrób je jeszcze mniejsze...hę? Wczoraj sprobowalem, rozbic plaska lyzeczke cynamonu na 3 kawy, bez zadnego problemu i smak prawie niewyczuwalny. Jedynie co jakis czas trzeba zamieszac, bo on sie slabo rozpuszcza i opada na dno a wtedy jak sie zaciagnie taki mul to rzeczywiscie jest gorzko.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
Dawka jest spoko, tylko godziny mi trochę uciekają i nie wiem, czy od 17 po drugim posiłku do 20 to już jest trzeci posiłek czy nadal tylko kontynuacja drugiego???? 10 - 12 żółtek na dobę to dobry dla mnie przepis RG, a może lepiej by było stopniowo przejść w te 3 posiłki? Zacząć od 2 dziennie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Od 17 - 20 to nie może być jeden posiłek. No chyba, że byś jadł bez przerwy przez te 3 godziny. To są dwa osobne posiłki. Tylko przerwa trochę mała...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Reniu ale to nic nie zmieni... godziny przyjmowania posiłków się nie zmienia, dwa posiłki dziennie to byłyby o 6 rano i w okolicach 18 wieczorem... więc złoty środek to 3 posiłki dziennie tylko z tym, że drugi o 17 a trzeci o 20...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Od 17 - 20 to nie może być jeden posiłek. No chyba, że byś jadł bez przerwy przez te 3 godziny. To są dwa osobne posiłki. Tylko przerwa trochę mała... Drugi posiłek, czyli 100g galarety z nóżęk łykam w biegu, nawet nie siadam do stłu, tylko na stojąca zarzucam w kuchni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Reniu ale to nic nie zmieni... godziny przyjmowania posiłków się nie zmienia, dwa posiłki dziennie to byłyby o 6 rano i w okolicach 18 wieczorem... więc złoty środek to 3 posiłki dziennie tylko z tym, że drugi o 17 a trzeci o 20...
A nie możesz mieć tej galarety w słoiku i zjeść ją o 16-tej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Nie mam jej jak zabrać, rano jak wychodze do pracy to w jednej ręce mam laptopa a w drugiej papierosy, muszę manewrować na dodatek z kluczami... wyobrażasz mnie sobie ze słoikiem pod pachą? Lub nie daj boże z reklamówką Z resztą to mały problem, bo większym jest to, że w pray nic nie włożę do ust, już próbowałem i źle się czułem... nie mogę myśleć o jedzeniu jak pracuję a jak się najem to nie mogę myśleć o pracy, do jedzenia muszę mieć spełniony podstawowy warunek spokoju, ciszy a po jedzeniu ciszy i spokoju i dymek z papierosa a na dymek muszę zjeżdżać na dół do garażu. Jedzenie w pracy mogłoby mi nie pójść na zdrowie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nie mam jej jak zabrać, rano jak wychodze do pracy to w jednej ręce mam laptopa a w drugiej papierosy, muszę manewrować na dodatek z kluczami... wyobrażasz mnie sobie ze słoikiem pod pachą? Lub nie daj boże z reklamówką Z resztą to mały problem, bo większym jest to, że w pray nic nie włożę do ust, już próbowałem i źle się czułem... nie mogę myśleć o jedzeniu jak pracuję a jak się najem to nie mogę myśleć o pracy, do jedzenia muszę mieć spełniony podstawowy warunek spokoju, ciszy a po jedzeniu ciszy i spokoju i dymek z papierosa a na dymek muszę zjeżdżać na dół do garażu. Jedzenie w pracy mogłoby mi nie pójść na zdrowie Prawdę mówią, że to DO skomplikowane
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nie mam jej jak zabrać, rano jak wychodze do pracy to w jednej ręce mam laptopa a w drugiej papierosy, muszę manewrować na dodatek z kluczami... wyobrażasz mnie sobie ze słoikiem pod pachą? Lub nie daj boże z reklamówką Z resztą to mały problem, bo większym jest to, że w pray nic nie włożę do ust, już próbowałem i źle się czułem... nie mogę myśleć o jedzeniu jak pracuję a jak się najem to nie mogę myśleć o pracy, do jedzenia muszę mieć spełniony podstawowy warunek spokoju, ciszy a po jedzeniu ciszy i spokoju i dymek z papierosa a na dymek muszę zjeżdżać na dół do garażu. Jedzenie w pracy mogłoby mi nie pójść na zdrowie Jakbyś dymek zamienił na jedzenie to by chyba efekt mógł być całkiem dobry...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nie mam jej jak zabrać, rano jak wychodze do pracy to w jednej ręce mam laptopa a w drugiej papierosy, muszę manewrować na dodatek z kluczami... wyobrażasz mnie sobie ze słoikiem pod pachą? Lub nie daj boże z reklamówką Z resztą to mały problem, bo większym jest to, że w pray nic nie włożę do ust, już próbowałem i źle się czułem... nie mogę myśleć o jedzeniu jak pracuję a jak się najem to nie mogę myśleć o pracy, do jedzenia muszę mieć spełniony podstawowy warunek spokoju, ciszy a po jedzeniu ciszy i spokoju i dymek z papierosa a na dymek muszę zjeżdżać na dół do garażu. Jedzenie w pracy mogłoby mi nie pójść na zdrowie Prawdę mówią, że to DO skomplikowane Właśnie. Dr Kwaśniewski nic nie pisał na temat palenia w garażu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
To prawda, bardzo skomplikowane to DO... W życiu nie robiłem tego co teraz, na przykład właśnie robię sobie placki ziemniaczane a jeszcze 3 lata temu było to nie do pomyślenia W garażu podziemnym, Reniu wolno palić, tam jest takie zatrute powietrze od spalin, że normalne oddychanie zagraża życiu a tak z dymkiem trochę się filtruje jednak
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|