forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-09-09, 10:48:36

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
667364 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 33 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: Eidolon
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Blade - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 48 49 50 51 52 [53] 54 55 56 57 58 ... 92 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Blade - dziennik treningowy  (Przeczytany 743227 razy)
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1040 : 2013-10-08, 09:12:33 »

Witojcie.
Wczorajsze liczby: 85 (zwierzęce 79), 290, 77. Białko opanowane, tłuszczu chyba za dużo, nie czułem się po tym super. Dzisiaj z rana trenażer, 15 minut z kadencją średnią 88 - cel był 90, ale i tak jest nieźle. Musze to robić regularnie, wysoka kadencja oszczędzi moje kolana, a i wydolność tlenowa się poprawi. nie mogę zrozumieć, jak mój kolega kreci na tym 2-3 godziny. Musze sobie jakieś filmy zapodać, przynajmniej zaległości nadrobię  Wink W planie jeszcze kamizela w przerwie w pracy, a wieczorkiem basen, ale bez szaleństw, nauka czucia wody.
A nauki "czucia wody" nie można w domu robić? Wink
za małą wannę mam Wink a swoją drogą to rzeczywiście za bardzo panikuję w wodzie, i przez to mi tchu brakuje
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1041 : 2013-10-08, 09:13:50 »

Rolling Eyes czytam to i troche dla mnie to zapedziles sie w jakas buchalterie zywieniowa a reszta zeszla na dalszy plan i jest tlem do tych cyferek. Takie mam wrazenie jak to czytam.
mi chodzi o ustalenie trendu i dopasowanie jadłospisu do treningów, pracy etc.
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25587

pindżar ryskow wyszy


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1042 : 2013-10-08, 09:16:35 »

Nie no czaje, ze chcesz miec porzadek, ale wyglada mi to tak malo.....intuicyjnie. Wszystko wazysz przed zjedzeniem i zapisujesz?
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1043 : 2013-10-08, 09:22:35 »

Witojcie.
Wczorajsze liczby: 85 (zwierzęce 79), 290, 77. Białko opanowane, tłuszczu chyba za dużo, nie czułem się po tym super. Dzisiaj z rana trenażer, 15 minut z kadencją średnią 88 - cel był 90, ale i tak jest nieźle. Musze to robić regularnie, wysoka kadencja oszczędzi moje kolana, a i wydolność tlenowa się poprawi. nie mogę zrozumieć, jak mój kolega kreci na tym 2-3 godziny. Musze sobie jakieś filmy zapodać, przynajmniej zaległości nadrobię  Wink W planie jeszcze kamizela w przerwie w pracy, a wieczorkiem basen, ale bez szaleństw, nauka czucia wody.
A nauki "czucia wody" nie można w domu robić? Wink
za małą wannę mam Wink a swoją drogą to rzeczywiście za bardzo panikuję w wodzie, i przez to mi tchu brakuje
Trza to "opływać", nie ma wyjścia.
Wg mnie najlepsze są na oswajanie kryta żabka i grzbiet samymi nogami.
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1044 : 2013-10-08, 09:23:47 »

Nie no czaje, ze chcesz miec porzadek, ale wyglada mi to tak malo.....intuicyjnie. Wszystko wazysz przed zjedzeniem i zapisujesz?
fakt, może to tak wyglądać. Ale ja się od nowa uczę słuchać organizmu. A żarcie "na oko" jest mylące - więc chcę sprawdzić, ile naprawdę zjadam. Zakładam, że w ciągu 2-3 tygodniu jakiś trend się ustabilizuje i wtedy odpuszczę kombinacje
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1045 : 2013-10-08, 09:26:01 »


Trza to "opływać", nie ma wyjścia.
Wg mnie najlepsze są na oswajanie kryta żabka i grzbiet samymi nogami.


no właśnie dzisiaj będzie grzbiet i grzbiet "na boku" , to jeden z elementów przygotowania do TI
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1046 : 2013-10-08, 13:42:37 »

ależ pięknie w lesie Smile piękne słoneczko i ciepło.

w ramach przerwy w pracy 2,35 km z kamizelka 15 kg, i na rękach 2 x 1,5 kg Smile
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1047 : 2013-10-09, 08:32:04 »

Dzień dobry Smile

Wczoraj fajny basen, są pewne przebłyski olśnienia, jeśli chodzi o pływanie. potem sauna i wymrażanie. muszę inaczej rozplanować jedzenie, po basenie jestem jednak głodny, woda wyciąga i troszkę białka więcej wyszło, niż planowałem. Wczorajsze liczby: 97 (zwierzęce 10), 210, 38.

Dzisiaj planowany dzień nicnierobienia Smile Tak czy tak potrzebuję odpoczynku, bo po poniedziałkowym martwym pobolewa mięsień "w tyłku" Wink pasmo biodrowo - piszczelowe znaczy Wink Myślę, czy nie zacząć od mniejszych ciężarów typu 55/50 kg, żeby popracować nad techniką, i co wizytę zwiększać co 10 kg. W sumie z takimi dużymi ciężarami nie pracowałem, więc może to rozsądne?
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1048 : 2013-10-09, 09:12:20 »

Roślinne białko jadłeś głównie?
Bo zwierzęcego 10...

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.
Bez przesady, ważysz 90+ Very Happy
Na 50 kg to Dasna ćwiczy Laughing
Oczywiście żartuję, ale technika jest kiepska przy zbyt niskim, nierealnym obciążeniu...
Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25587

pindżar ryskow wyszy


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1049 : 2013-10-09, 09:17:42 »

Boli zle, nie boli zle, no panowie zdecydujcie sie  Laughing Ja bym powiedzial, ze za malo tu wyczucia a za duzo sztywnego trzymania sie ram. Wczoraj robilem hspu (pompki  w staniu na rekach) i pare razy zaliczylem upadek morda w podloge. Boli glowa i reka ale bez probowania sie nie naucze. Wiec co tam bol.
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1050 : 2013-10-09, 09:24:32 »

Boli zle, nie boli zle, no panowie zdecydujcie sie  Laughing Ja bym powiedzial, ze za malo tu wyczucia a za duzo sztywnego trzymania sie ram. Wczoraj robilem hspu (pompki  w staniu na rekach) i pare razy zaliczylem upadek morda w podloge. Boli glowa i reka ale bez probowania sie nie naucze. Wiec co tam bol.
Porównujesz stłuczenie do naciągnięcia.
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1051 : 2013-10-09, 09:30:39 »

Roślinne białko jadłeś głównie?
Bo zwierzęcego 10...


hehe, odwrotnie, żadne tam vege - power Wink białko roślinne 10 g, bo to dla mnie dodatek Smile
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1052 : 2013-10-09, 09:34:43 »

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.

Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.

Ominę piątkową sesję i zobaczymy. Skłaniam się do ciężaru 85/80 zamiast mniejszej liczby powtórzeń, to przygotuje organizm do wysiłku. uwielbiam ten martwy ciąg, ile straciłem nie robiąc tego wcześniej Wink
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1053 : 2013-10-09, 09:42:12 »

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.

Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.

Ominę piątkową sesję i zobaczymy. Skłaniam się do ciężaru 85/80 zamiast mniejszej liczby powtórzeń, to przygotuje organizm do wysiłku. uwielbiam ten martwy ciąg, ile straciłem nie robiąc tego wcześniej Wink
Najlepszy booster testosteronu, antydepresant i modulator pośladków na świecie Laughing
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1054 : 2013-10-09, 10:02:30 »

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.

Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.

Ominę piątkową sesję i zobaczymy. Skłaniam się do ciężaru 85/80 zamiast mniejszej liczby powtórzeń, to przygotuje organizm do wysiłku. uwielbiam ten martwy ciąg, ile straciłem nie robiąc tego wcześniej Wink
Najlepszy booster testosteronu, antydepresant i modulator pośladków na świecie Laughing
powiem szczerze, od razu na siłowni widać, która laska ze sztangą ćwiczy Wink a jest takich coraz więcej Smile
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25587

pindżar ryskow wyszy


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1055 : 2013-10-09, 10:03:42 »

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.

Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.

Ominę piątkową sesję i zobaczymy. Skłaniam się do ciężaru 85/80 zamiast mniejszej liczby powtórzeń, to przygotuje organizm do wysiłku. uwielbiam ten martwy ciąg, ile straciłem nie robiąc tego wcześniej Wink
Najlepszy booster testosteronu, antydepresant i modulator pośladków na świecie Laughing
Lepszy niz cwiczenie na suwnicy?  Shocked Shocked
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1056 : 2013-10-09, 10:11:42 »

Jeśli chodzi o martwy, omiń 1-2 sesje w zależności od potrzeby, tj. ustąpienia bólu.
Potem się cofnij, ale nie aż tyle, do 80-85 kg, tak, żebyś nie odczuwał obaw przed ciężarem, jednocześnie żeby to był konkret.

Może zejdź z powtórzeniami do np. 3.
Ewidentnie stabilizatory Ci siadły.

Ominę piątkową sesję i zobaczymy. Skłaniam się do ciężaru 85/80 zamiast mniejszej liczby powtórzeń, to przygotuje organizm do wysiłku. uwielbiam ten martwy ciąg, ile straciłem nie robiąc tego wcześniej Wink
Najlepszy booster testosteronu, antydepresant i modulator pośladków na świecie Laughing
Lepszy niz cwiczenie na suwnicy?  Shocked Shocked
Jak masło od margaryny Cool
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1057 : 2013-10-10, 08:44:12 »

Dzień dobry Smile
dzisiaj liczb nie będzie, bo na meczu koszykówki trafiła mi się darmowa wyżerka , więc żal było nie skorzystać Wink bez szaleństw, węgle w normie aczkolwiek białka było więcej niż zwykle. I powiem szczerze, że lepiej się czuję z większym białkiem. Z niskim mam wrażenie, jakbym był głodny, a przecież nie zjem kostki masła, żeby dowalić tłuszczu. Ale na razie nic nie zmienię, czekam na efekty.

Dzisiaj rowerkiem do pracy, wieczorkiem planowany basen, ale nie wiem, czy domowe obowiązki mi pozwolą.
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1058 : 2013-10-10, 22:20:28 »

Kurczę, znowu życie mnie dopadło Wink na parę dni znikam z Internetu. Nic nie odpuszczam, tylko muszę pomyśleć. Wrócę Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41562


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1059 : 2013-10-10, 22:28:20 »

Kurczę, znowu życie mnie dopadło Wink na parę dni znikam z Internetu. Nic nie odpuszczam, tylko muszę pomyśleć. Wrócę Smile
Wróć koniecznie.
Zapisane
Strony: 1 ... 48 49 50 51 52 [53] 54 55 56 57 58 ... 92 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 19 zapytaniami.