Autor
|
Wtek: Blade - dziennik treningowy (Przeczytany 732974 razy)
|
RafałS
|
Cacy cacy. Pierwsze śniegi, a dopiero co zeszły... ![Smile](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_smile.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Piękny widoczek - lubię takie klimaty ![Cool](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_cool.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja też. ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif) Ale tylko na zdjęciu... ![Cool](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_cool.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blade
Go
|
uff, długi dzień ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) w ramach rozgrzania mięśni dzisiaj przygotowanie do sztangi: po rozgrzewce martwy ciąg kettlebell 3x5 48 kg i 3x5 32 kg. Potem press jedną ręką 3x5 24 kg i 3x5 16 kg. Fajny trening i niedługi ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) Rower na jutro przygotowany. Lekko mnie gardło pobolewa, więc założone sprinty zrobię albo i nie w zależności od porannego samopoczucia. Dzisiejsze BTW: 94:130:57. Na kolacyjkę ziemniaczki na smalcu ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
A ja fikam na kolkach. Czuje sie jak Tytus de Zoo, nie moge sie tym nacieszyc. Kazda wolna chwile albo czytam albo fikam ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif)
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
A ja fikam na kolkach. Czuje sie jak Tytus de Zoo, nie moge sie tym nacieszyc. Kazda wolna chwile albo czytam albo fikam ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif) Połączyć się nie da?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Niestety, zabrali te geny ![Confused](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_confused.gif) Dali dlugie wlosy i pion do trzymania za to ![Confused](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_confused.gif)
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Niestety, zabrali te geny ![Confused](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_confused.gif) Dali dlugie wlosy i pion do trzymania za to ![Confused](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_confused.gif) I męczyć się musimy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blade
Go
|
miałem szczęście - w górach śnieg, na Kasprowym minus 4 ![Smile](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_smile.gif) więc ostatni sensowny termin się trafił, rezerwowane schronisko w styczniu tego roku ![Smile](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_smile.gif) dzisiaj gardło pobolewa, odpuściłem rower i sprinty, rano tylko Amosow. Na wadze minus 1,6 kg, co nie dziwi, bo to woda po wyjeździe schodzi ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) Wyjazd służbowy to czas, kiedy do końca nie mam wpływu, co jem. Poza tym odpuszczam sobie i piję np piwo, coby glikogen uzupełnić ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Gardlo? No co ty, co sie dzieje? Ja juz nie pamietam kiedy, tzn cos tam pamietam, ze 5 lat temu gdzies moze... ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif)
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Blade
Go
|
Gardlo? No co ty, co sie dzieje? Ja juz nie pamietam kiedy, tzn cos tam pamietam, ze 5 lat temu gdzies moze... ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif) no właśnie też mi szczęka opadła ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) ostatni raz to chyba ze 3-4 lata temu mnie gardło bolało? inna sprawa że lenia jakiegoś dzisiaj miałem, takie znużenie po wyjeździe naszło. może organizm regeneracji potrzebuje? aczkolwiek nie wiem, czy mi do wieczora nie minie ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Gardlo? No co ty, co sie dzieje? Ja juz nie pamietam kiedy, tzn cos tam pamietam, ze 5 lat temu gdzies moze... ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif) no właśnie też mi szczęka opadła ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) ostatni raz to chyba ze 3-4 lata temu mnie gardło bolało? inna sprawa że lenia jakiegoś dzisiaj miałem, takie znużenie po wyjeździe naszło. może organizm regeneracji potrzebuje? aczkolwiek nie wiem, czy mi do wieczora nie minie ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) U mnie podobno jakiś superzjadliwy wirus siada na gardła, struny i całe górne oddechowe ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif) Może jak dla reszty populacji letalny prawie, to dla podlanych tłuszczem, też letko szkodzący ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Jak wirusy i infekcje to znaczy, ze jest zdrowie! ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif)
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Jak wirusy i infekcje to znaczy, ze jest zdrowie! ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif) Tu kiedyś gadałem z naszym niegłupim weterynarzem i powiedział, że jego zdaniem, żadna infekcja nie jest konieczna "dla treningu" układu odpornościowego. Opowiadał o wielu gatunkach zwierząt, w tym dzikich, ale oswojonych, które nigdy w życiu nie pokazały objawów infekcji. Oczywiście nie znaczy to, że układ immunologiczny "leżał odłogiem", wręcz przeciwnie. Oczywiście wchodzi w grę bardzo wiele czynników, w tym szczęście ![Very Happy](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_biggrin.gif) Mówił też, że żadne z tych zwierząt nie zachorowało na nowotwór, mimo długiego życia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Dzikie zwierzeta nie maja tez alergii ostatnio czytalem, malpy tez. To kolejny prezent, ktory otrzymalismy w pakiecie tych 3% genow.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Dzikie zwierzeta nie maja tez alergii ostatnio czytalem, malpy tez. To kolejny prezent, ktory otrzymalismy w pakiecie tych 3% genow.
Ja też nie mam. A mojej pani przeszło po 4 miesiącach, mimo dramatycznego podniesienia ilości alergenów, zboża i twarogu ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif) Pewno geny jej zabrali podczas "wzięcia".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
No ja mam dwie: na moja obecna prace i glupote, ale sie z nich nie lecze ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif)
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
No ja mam dwie: na moja obecna prace i glupote, ale sie z nich nie lecze ![Laughing](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_lol.gif) A objawy Ci mocno przeszkadzają?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Srednio mozna powiedziec
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Blade
Go
|
wczorajsze BTW: 92:165:82. Chodziłem cały dzień najedzony, ale ciekaw jestem, jak będzie , jak zacznie się rower do pracy i treningi. Nockę przekaszlałem, gdzieś koło 2giej w nocy było przesilenie, teraz już dużo lepiej. Na razie odpuszczam dzisiaj i jutro cokolwiek, oprócz Amosowa. Tak czy tak dobrze to pasuje do zmniejszania ilości białka, żeby tego wysiłku za dużo nie było. Na wadze 1,1 kg w dół, chyba dalej woda schodzi. Na razie ważę się codziennie, żeby ustalić trend ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif) W zależności od samopoczucia planuję na weekend kamizelę z obciążeniem i kettle. Zastanawiam się, czy na razie nie odpuścić sprintów i dłuższych wybiegań do czasu znaczącego zejścia z wagi. Tak czy tak będę je musiał przełożyć na sobotę, bo już niedługo morsy w niedzielę będą wskakiwać do jeziora ![Wink](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Smileys/classic/icon_wink.gif)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
![](http://forum.dr-kwasniewski.pl/Themes/default/images/blank.gif) |