forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 17:11:21

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
669805 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Blade - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 51 52 53 54 55 [56] 57 58 59 60 61 ... 92 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Blade - dziennik treningowy  (Przeczytany 776139 razy)
Radzio
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1100 : 2013-11-23, 09:03:39 »



...Muszę robić cos, co jest krótkie, doba coraz mniej  czasu ma. mam nadzieję, że wykroję cZas na dwa baseny w tygodniu

i pracuję nad łbem Wink

idzie ku dobremu Smile


A, to Ty na basen walory jeszcze masz. Super! Very Happy
W kwestii stroju basenowego- moich ciotowatych pomysłów nie stosuj. Laughing Laughing
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1101 : 2013-12-17, 12:56:53 »

hehe, jakby co to żyję jeszcze Wink niestety kompletnie w niedoczasie, bo w pracy młynek, a w domu to albo trening, albo z Juniorem zajęcia albo idę spać Smile
Skupiam się na bieganiu, plan długofalowy, aż do czerwca bowiem - pewien czas było 2,5 km dziennie, teraz aż do Nowego Roku 5-8 dziennie w ramach rozkręcenia organizmu. Potem zaczynają się już treningi specjalistyczne Odpukać doszedłem do ładu z bólami różnorakimi, pomaga kijek, na mięsień gruszkowaty piłeczka tenisowa i zimno Smile Generalnie też pracuję nad kadencją zarówno podczas rowerowania, jak i biegu, co wydaje się mieć duży wpływ na bezkontuzjogenne funkcjonowanie. Bardzo fajnie rośnie wydolność, poranny puls spoczynkowy na poziom 35 uderzeń. Siłówki nic, raczej obwódówka co drugi dzień, ewentualnie kalistenika czy tez jakaś tabata typu swing z kettlem w ramach rozgrzewki Wink

może mi się w życiu uspokoi po Nowym Roku, żebym mógł częściej pisać Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1102 : 2013-12-18, 10:06:49 »

Cześć, Blade Very Happy
Ładne masz pulsowanko.
Jakie miałeś wcześniej, pamiętasz?
To od biegania?
Bo jakoś bardzo dużo nie biegasz chyba?
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1103 : 2013-12-18, 22:37:48 »

Cześć, Blade Very Happy
Ładne masz pulsowanko.
Jakie miałeś wcześniej, pamiętasz?
To od biegania?
Bo jakoś bardzo dużo nie biegasz chyba?
Kiedyś kole 55. Nie tylko od biegania jak mniemam, chociaż ostatnio regularnie 5 dziennie, a przymierzam się do 8miu. Zakładam, że tabata tudzież obwodówka mocno się do tego przyczyniła. Zastępują na razie interwały Wink
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1104 : 2013-12-18, 23:14:29 »

Cytuj z: Blade
może mi się w życiu uspokoi po Nowym Roku, żebym mógł częściej pisać Smile

Życzę Tobie  tego z całego serducha !
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1105 : 2013-12-19, 09:36:47 »

Cytuj z: Blade
może mi się w życiu uspokoi po Nowym Roku, żebym mógł częściej pisać Smile

Życzę Tobie  tego z całego serducha !

dzięki Smile dzisiaj na przykład odpukać wygląda, że będzie luz Wink tak czy tak dzisiaj dzień luzu totalnego. Szczerze przyznam, potrzebuję tego dnia. Chociaż chyba bardziej psychicznie niż fizycznie.
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1106 : 2013-12-20, 18:48:37 »

uff Wink na koniec g*wnianego tygodnia zaaplikowałem sobie LSD - Long Slow Distance Wink 9,5 km pracowania nad kadencją i techniką biegu. Doszedłem do 166 uderzeń na minutę, i muszę przyznać, że dużo, bardzo dużo to daje. KOrzystam z programu na androida runSafe i idealnie sie to sprawdza. Za założenia ma być wolno i technicznie, więc wychodzi taka fajna medytacja Wink dzisiaj pracowa Wigilia, więc glikogen nadrobię Wink
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1107 : 2013-12-21, 21:06:43 »

Dzisiaj niecałe 7 km. Wolno,  spokojnie,  miło Smile W końcu po jasnemu, bieganie nocą po lesie jest może klimatyczne, ale na dluższą metę nużące. Ale wyjścia nie mam. Coś mnie w tym tygodniu od żelaza odrzuca. Mam się martwić?Wink
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1108 : 2013-12-21, 21:18:25 »

Dzisiaj niecałe 7 km. Wolno,  spokojnie,  miło Smile W końcu po jasnemu, bieganie nocą po lesie jest może klimatyczne, ale na dluższą metę nużące. Ale wyjścia nie mam. Coś mnie w tym tygodniu od żelaza odrzuca. Mam się martwić?Wink
Przeciwnie, pielęgnować tak delikatne podpowiedzi organizmu Very Happy
Ograniczenie, aż do wykluczenia, żelaza, kiedy robi się dużo aerobiku, jest uzasadnione.
Chyba kiedyś Zyon robił odpoczynek od żelaza do momentu "aż się zachce".
Miesiąc mu zajęło, nim dotknął kettla?
Chillout.
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1109 : 2013-12-21, 21:19:16 »

To zależy?
Apetyt dopisuje? Wink

Waga leci w dół od tego biegania po lesie? Smile
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1110 : 2013-12-21, 21:26:00 »

"...wolno, spokojnie, miło..."- jakieś pińcet kCal max. Wink Very Happy
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1111 : 2013-12-21, 23:08:52 »

To zależy?
Apetyt dopisuje? Wink

Waga leci w dół od tego biegania po lesie? Smile
Apetyt różnie. Często mi się nie chce jeść, często wrzucę pół lodówki na ruszt Wink po prostu jak jestem głodny to jem, zwracając uwagę tylko na 70 g węgli max. Wczoraj zjadłem 160 g białka, dzisiaj 60. Średnio wychodzi 110 Wink a spodnie dzisiaj musiałem nowe kupić, stare już za bardzo z tyłka spadają Wink
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1112 : 2013-12-22, 07:16:13 »

... bieganie nocą po lesie jest może klimatyczne, ale na dluższą metę nużące. Ale wyjścia nie mam. Coś mnie w tym tygodniu od żelaza odrzuca. Mam się martwić?Wink

Jest sposób na uatrakcyjnienie tego "klimatu". Można włożyć damską bieliznę. Laughing
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1113 : 2013-12-22, 14:36:12 »

... bieganie nocą po lesie jest może klimatyczne, ale na dluższą metę nużące. Ale wyjścia nie mam. Coś mnie w tym tygodniu od żelaza odrzuca. Mam się martwić?Wink

Jest sposób na uatrakcyjnienie tego "klimatu". Można włożyć damską bieliznę. Laughing
biegam w obcisłym Wink to prawie jak damskie Wink

ale jak mówi poeta: "ubierz się w obcisłe, bo to warto mieć styl" Wink
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1114 : 2013-12-22, 14:39:46 »

Dzisiaj 4,8 km. Praca nad kadencją i dopasowaniem jej do mojego tempa biegu spokojnego, czyli według tabel Danielsa między 7:30 a 7:50 na km. Udało się wykręcić 171 uderzeń przy tempie średnim 7:35 i średnim tętnie 135. Zadowolony jestem, bo to dobry prognostyk. Potrzeba mi jedynie jakiś zawodów, najlepiej na dychę, żeby sprawdzić obecną wydolność. Podobnie z tętnem maksymalnym. Rok temu udało mi się wykręcić 197. Ale te testy zostawiam sobie na styczeń Smile no i 5 czy 7 minut rano obwodówki z kettlami Wink
Zapisane
Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1115 : 2013-12-23, 17:46:37 »

witojcie Smile

dzisiaj niecałe 8 km. Powoli automatyzuję bieganie, kadencja odpowiednia, tempo odpowiednie. Bywają takie momenty, o których wspominał któryś z naszych optymalnych ultrasów, który biega do pracy - zamyśle się, skupię nad kadencją i tempem i nagle ni stąd, ni zowąd jestem w domu Wink Dzisiaj znowu po jasnemu, pogoda fajna, idealnie Wink

Kettle z powrotem kusza, ale za dużo obowiązków przedświątecznych Wink
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1116 : 2013-12-23, 18:34:22 »

Teraz przy krótkich dniach, to i trasy się skurczyły. Latem, w upałach, znowu się wydłużą...niemiłosiernie Cool Wink
Zapisane

Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1117 : 2013-12-23, 20:12:12 »

Teraz przy krótkich dniach, to i trasy się skurczyły. Latem, w upałach, znowu się wydłużą...niemiłosiernie Cool Wink

Reniu, dzisiaj było 9 stopni, dla mnie upał Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1118 : 2013-12-23, 20:21:54 »

Pewnie jeszcze się spociłeś? Rolling Eyes Ja to bym padła w połowie jak kawka... Confused Laughing
Zapisane

Blade
Go


Email
Odp: Blade - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1119 : 2013-12-23, 21:19:47 »

Pewnie jeszcze się spociłeś? Rolling Eyes Ja to bym padła w połowie jak kawka... Confused Laughing
Ano tak - dlatego jest plan, żeby jutro lecieć na lekko Wink
Jak to ogólnie jest? Jaka Wigilia, taki cały rok? To jutro muszą być kettle, rower, bieganie i seks Very Happy
Zapisane
Strony: 1 ... 51 52 53 54 55 [56] 57 58 59 60 61 ... 92 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 20 zapytaniami.