Strony: 1 [2] 3 4
|
|
|
Autor
|
Wtek: Skutki zaniżonego białka w diecie. (Przeczytany 67232 razy)
|
_flo
Go
|
no to jest tak w uproszczeniu 2g/kg WN poza tym, zeby przybrac miesni nie wystarczy tylko jesc wiecej bialka, lol
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
jasne ze nie, potrzebna jest tez energia z tluszczow lub ww. Ale przyklad kulturystow pokazuje ze 150g bialka przy rozbudowie masy miesniowej nie jest czyms dziwnym. Panowala kiedys opinia ze 3g b/kg mc jest ok.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
czesio
Go
|
Dzień dobry vigo, a kto to ciebie tak ukarał i nakazał ci jeść białka tak maluśko. A daj sobie 4-5g/kg mc, będziesz miał jeszcze bardziej ok, a nie zawracaj gitary normalnym osobom urojonymi problemami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
uwazasz siebie za normalna/ego ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
czesio
Go
|
Dzień dobry vigo absolutnie nie, ale ciebie też
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
3g b/kg mc jest ok.
no to juz jest wariactwo jak mi sie zdarzy przesadzic z B, to automatycznie mam poczucie podtrucia i otepialosci umyslowej - takze nie dziwie sie, ze panuje powszechna niepochlebna opinia o IQ rezydentow silowni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
takze nie dziwie sie, ze panuje powszechna niepochlebna opinia o IQ rezydentow silowni dobre, dobre, jesli do mnie pijesz to zapewniam Cie ze nie jestem typowym rezydentem silowni . Przy wzroscie 176 cm waze zaledwie 85 kg - wiem, przekraczam wage nalezna genetycznie, ale lubie przelamywac schematy. Dziwi Cie 3g b/kg mc (uwaga: nie myl wn-wage nalezna z mc-masa ciala aktualna) ? Przeciez producenci odzywek bialkowych i suplementow musza z czegos zyc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
dobre, dobre, jesli do mnie pijesz to zapewniam Cie ze nie jestem typowym rezydentem silowni . Przy wzroscie 176 cm waze zaledwie 85 kg - wiem, przekraczam wage nalezna genetycznie, ale lubie przelamywac schematy. Dziwi Cie 3g b/kg mc (uwaga: nie myl wn-wage nalezna z mc-masa ciala aktualna) ? Przeciez producenci odzywek bialkowych i suplementow musza z czegos zyc. nie pije do Cię, trolluje sobie zupelnie niewinnie probowalam laicko i na zarty poczynic obserwacje psychosocjologiczna, polaczyc skutek z przyczyna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Tycie wedlug dr. Kwasniewskiego zaczyna sie od ok. 150g bialka. Vigo, gdzie Ty to wyczytales? Wg. Pana Dr. Jana Kwasniewskiego spozycie B w ilosciach ktore podajesz jest wrecz szkodliwe z powodu niepotrzebnej pracy watroby i nerek i wydalaniem azotu oraz wodoru A ja propunuje Ci spobowac zjesc przez tydzien 150 gr bialka i pozniej napisz jeszcze raz odpowiedz na tego posta podajac nam swoja wage przed tym tygodniem i po tygodniu kiedy zaczales jesc 150 gr
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
Nie pamietam dokladnie, w ktorej ksiazce, czy to bylo "Tluste zycie" czy tez "Jak nie chorowac" (a moze listy), ale na bank ta cyfra 150g bialka padla w kontekscie przybierania na masie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
Go
|
Cyfra 150g dobowo, padła przy maksymalnej ilości węglowodanów, w postaci cukrów złożonych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Cyfra 150g dobowo, padła przy maksymalnej ilości węglowodanów, w postaci cukrów złożonych.
Bialka tez " Zywienie optymalne" str 33.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Jeśli chodzi o białko, to ja osobiscie myśle, iz trzeba obserwować swoj organizm, przebialczenie daje pewne objawy np swad skóry, bóle stawów, wątroby, ja miałam takie objawy po 3 miesiącach diety, gdy zmniejszylam ilość bialka do ok 30- 40 g objawy ustąpiły i wnioskuje iz tyle białka mojemu organizmowi wystarcza. mam 172 cm wzrostu, waże 60 kg. No własnie. Dzięki takim postom ludzie zaczynaja myśleć i naprawiać swoje błędy. Szkoda, ze jak ja miałam takie problemy nikt mi nie podpowiedził, że jem za duzo białka. Oprócz swiadu skóry miałm jeszcze ukłucia jak igła pod paznokciami , bóle mięsni i byłam b. nerwowa. Wychodowałam tez kamienie nerkowe. Ja pozbyłam sie tego przez zwiększenie weglowodanów. Poza niedomaganiami stawów , zmęczonym wzrokiem i migrenami mozna by powiedzieć, ze mogłoby tak zostać. I juz nie w.....a mnie wszystko co sie rusza. Zastanawia mnie zawsze czy jesli ktoś zmiejsza białko to i tłuszcze i weglowodany (poprostu mniej je) czy może zmiejsza tylko białko i zburza proporcję. VIOLA jak było u Ciebie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Zastanawia mnie zawsze czy jesli ktoś zmiejsza białko to i tłuszcze i weglowodany (poprostu mniej je) czy może zmiejsza tylko białko i zburza proporcję.
Metbaolizm biallka jest energetycznie bardzo kosztowny, wiec jak zmniejszysz spozycie B, to automatycznie potrzebujesz troche mniej energii (=T). Mniej B raczej trzeba nadrobic troche wieksza iloscia W. Jak ja to rozumiem: 2g bialka zamieniasz na 1g W. no ale to juz sa jakies matematyczne rozwazania...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Zastanawia mnie zawsze czy jesli ktoś zmiejsza białko to i tłuszcze i weglowodany (poprostu mniej je) czy może zmiejsza tylko białko i zburza proporcję.
Metbaolizm biallka jest energetycznie bardzo kosztowny, wiec jak zmniejszysz spozycie B, to automatycznie potrzebujesz troche mniej energii (=T). Mniej B raczej trzeba nadrobic troche wieksza iloscia W. Jak ja to rozumiem: 2g bialka zamieniasz na 1g W. no ale to juz sa jakies matematyczne rozwazania... A mówią, że to takie proste, wystarczy stosować proporcje. Nic nie jest proste (oprócz wymondrzania sie)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Jeśli chodzi o białko, to ja osobiscie myśle, iz trzeba obserwować swoj organizm, przebialczenie daje pewne objawy np swad skóry, bóle stawów, wątroby, ja miałam takie objawy po 3 miesiącach diety, gdy zmniejszylam ilość bialka do ok 30- 40 g objawy ustąpiły i wnioskuje iz tyle białka mojemu organizmowi wystarcza. mam 172 cm wzrostu, waże 60 kg. No własnie. Dzięki takim postom ludzie zaczynaja myśleć i naprawiać swoje błędy. Szkoda, ze jak ja miałam takie problemy nikt mi nie podpowiedził, że jem za duzo białka. Oprócz swiadu skóry miałm jeszcze ukłucia jak igła pod paznokciami , bóle mięsni i byłam b. nerwowa. Wychodowałam tez kamienie nerkowe. Ja pozbyłam sie tego przez zwiększenie weglowodanów. Poza niedomaganiami stawów , zmęczonym wzrokiem i migrenami mozna by powiedzieć, ze mogłoby tak zostać. I juz nie w.....a mnie wszystko co sie rusza. Zastanawia mnie zawsze czy jesli ktoś zmiejsza białko to i tłuszcze i weglowodany (poprostu mniej je) czy może zmiejsza tylko białko i zburza proporcję. VIOLA jak było u Ciebie? afmfo wiesz, ja przez te 4 miesiące diety bardzo duzo czytałam o diecie, zwłaszcza publikacje dr kwaśniewskiego, i rózne inne, staralam sie dowiedziec jak najwięcej i zrozumiec cały ten mechanizm diety optymalnej. w koncu poprostu natrafiłam na artykuł ktory mówił o objawach przebiałczenia i stwierdziłam iz miałam wlasnie takie same objawy. Zmniejszyłam białko i od tego czasu nie mam takowych objawów, poza tym zwiększyłam ilość zółtek na dobe kosztem innych bialek, jem rzadko kiedy białe sery, poprostu mi nie służą, jesli juz to zółty. Jesli chodzi o węgle, to utrzymywałam je w takich ilosciach by nie miec za duzo ketonów w moczu, ok 60 g na dobe wegli, czyli ok 30-40 g bialka i 60 g wegli, mysle ze nie jest to jakies błędne rozwiązanie z uwagi na wysokiej jakości białka które sobie funduje. jesli chodzi o tłuszcze, to ok 120-160 g na dobe, nie moge więcej z uwagi na to, iz zbyt malo jestem w ruchu, zamierzam to radykalnie zmienic i pewnie wtedy ilosci białek, wegli i tluszczów wzrosną, nie za wiele ale wzrosną. kochani ! napiszcie jak to jest z tymi proporcjami BTW w zaleznosci od wysiłku fizycznego? co warto zwiekszyc a co zmniejszyc itd, gdy chce sie nabrać miesni ,to czy tylko samo bialko zwiekszac? a co z tluszczami? na co nalezy zwracac uwagę gdy planujemy troche się poruszać? czego mozemy się spodziewać po wysiłku jesli chodzi o nasze parametry? czy po wysiłku rzucacie sie na jedzenie celem uzupelnienia niedoborów a jesli tak to na co? T? W? B? czy wszytkiego po trochu? wiem ze cały czas wypowiadacie sie na ten tamat ale niech ktos to zbierze do "kupy"ok?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
świetny artykuł , niby człowiek to wszystko wie, ale czasami isnieje taka potrzeba przeczytania, zeby rozjasniło sie w głowie, myślę iz to normalne zwłaszcza na początku stosowania diety kiedy szczegóły jeszcze ulatują z głowy. cyt z tego linku mysle ze baaardzo wazny... Czyli nie należy wyznaczać, ile człowiek ma zjeść białka, czy tłuszczu, a należy zalecać utrzymanie proporcji między składnikami odżywczymi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Czesław
Go
|
No tekst jest fajny i zrozumiały, w związku z tym mam pytanie?: Jak można zrozumieć, że doktor Kwaśniewski zaleca "30g", albo "regułę 0,8x", albo inne głupstwa typu "masz jeść 99,999, jak ważysz 100. Ułomność chyba jakaś, czy co to jest?.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
świetny artykuł , niby człowiek to wszystko wie, ale czasami isnieje taka potrzeba przeczytania, zeby rozjasniło sie w głowie, myślę iz to normalne zwłaszcza na początku stosowania diety kiedy szczegóły jeszcze ulatują z głowy. cyt z tego linku mysle ze baaardzo wazny... Czyli nie należy wyznaczać, ile człowiek ma zjeść białka, czy tłuszczu, a należy zalecać utrzymanie proporcji między składnikami odżywczymi. Ale sama widzisz , ze proporcja 1: 2-3: 0,5 to nie dla nas. Ja tez zdecydowanie lepiej czuje się przy proporcji 1: 3: 1-2. Moze dlatego, że pracuję umysłowo. Zdecydowanie poprawiło mi sie zdrowie po wprowadzeniu warzyw , kiwi i powrocie do żółtek.Jakis czas uczulały mnie. Te żółtka pewnie powoduja, ze zmienia sie proporcja , moze trzeba je traktowac jako białko do kwadratu. Wazne że zdrowiejemy.Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3 4
|
|
|
|