forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-01, 05:44:21

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
668977 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: Magdalutek
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Redukcja - problem
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Redukcja - problem  (Przeczytany 61767 razy)
MariuszM
Go


Email
Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #60 : 2013-03-18, 12:07:06 »

WIem,wiem
Chcesz palić fat z "kraty" insulina nisko
vs
Chcesz budować mięśnie insulina...
Cytuj
Ale proporcje ustala się indywidualnie, bo należy uwzględnić indywidualny proces wydatkowania energii. W moim przypadku okazało się, że przy klasycznych proporcjach, spadek masy ciała był zbyt duży, więc należało zmodyfikować te proporcje w kierunku zwiększenia ilości węglowodanów.
http://www.kobiecepasje.pl/?page_id=1461
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #61 : 2013-03-18, 12:07:34 »

Dajmy już spokój.
Oki, choc z kazdej dyskusji mozna wyciagnac cos dla siebie, lepsze to niz przerzucanie sie durnymi linkami do yt
Wiec jeszcze tylko:
1
A to, że wyśmiewam, nie znaczy, że nie znam ich metod.
Ok, tylko mnie jakos dziwi to, ze wysmiewasz i jednoczesnie polecasz. No ale ok Cool
2
Zawsze uważałem recomp za bzdurę
Tylko, że szkoda czasu.
O tym czasie i tym pospiechu to mozna siegnac do zbiorowej madrosci obserwatora bakcyli i zarazkow piotera i napisac pare frazesow typu "pośpiech to zły doradca", ktore same w sobie beda i tak madre (spiesz sie powoli, nie od razu rzym zbudowane) ja jednak poprzestane na uwadze wlasnej, ze lepiej robic cos trwale i powoli ( lapiesz te analogie do tego co pisa dr o dorastaniu dzieci?) jednoczesnie przyzwyczajajac organizm do tego, ze to stan raczej permanentny niz chwilowe szarpanie metaboliczne (raz masuj-raz tnij) , jak to niedawno wspomnial admin o metabolicznym constansie Smile
Zapisane

Work Buy Consume Die
administ
Go


Email
Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #62 : 2013-03-18, 12:12:28 »

Na ile wystarczy im tych zapasów? 1 m-ąc,2 ? Wink

Wszystko zależy od dostępności wody!  Cool
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #63 : 2013-03-18, 12:14:47 »

Dajmy już spokój.
Oki, choc z kazdej dyskusji mozna wyciagnac cos dla siebie, lepsze to niz przerzucanie sie durnymi linkami do yt
Wiec jeszcze tylko:
1
A to, że wyśmiewam, nie znaczy, że nie znam ich metod.
Ok, tylko mnie jakos dziwi to, ze wysmiewasz i jednoczesnie polecasz. No ale ok Cool
2
Zawsze uważałem recomp za bzdurę
Tylko, że szkoda czasu.
O tym czasie i tym pospiechu to mozna siegnac do zbiorowej madrosci obserwatora bakcyli i zarazkow piotera i napisac pare frazesow typu "pośpiech to zły doradca", ktore same w sobie beda i tak madre (spiesz sie powoli, nie od razu rzym zbudowane) ja jednak poprzestane na uwadze wlasnej, ze lepiej robic cos trwale i powoli ( lapiesz te analogie do tego co pisa dr o dorastaniu dzieci?) jednoczesnie przyzwyczajajac organizm do tego, ze to stan raczej permanentny niz chwilowe szarpanie metaboliczne (raz masuj-raz tnij) , jak to niedawno wspomnial admin o metabolicznym constansie Smile

Wszystko pomieszałeś, zwłaszcza ten metaboliczny constans.
Chodziło o aeroby i anaeroby, masowanie i redukcja to nadal dwa oddzielne procesy, a nazwanie ich recompem tego nie zmieni.
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #64 : 2013-03-18, 12:23:23 »

Ech, ....anabolizm i katabolizm to tez 2 oddzielne procesy ale jakos podobno zachodza ciagle i jednoczesnie i nie ma co sie bac tego katabolizmu w nocy Smile

Mozna nie przyjmowac do wiadomosci istnienia recompu ale to nie zmieni faktu, ze on istnieje. Tak jak dzieci zamykaja oczy i mysla wtedy, ze nikt ich nie widzi  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #65 : 2013-03-18, 12:26:57 »

Ech, ....anabolizm i katabolizm to tez 2 oddzielne procesy ale jakos podobno zachodza ciagle i jednoczesnie i nie ma co sie bac tego katabolizmu w nocy Smile

Mozna nie przyjmowac do wiadomosci istnienia recompu ale to nie zmieni faktu, ze on istnieje. Tak jak dzieci zamykaja oczy i mysla wtedy, ze nikt ich nie widzi  Laughing

Tak robisz, zamykasz oczy.
Gdyby dwa procesy zachodziły jednocześnie, nie miałyby dwóch nazw.
To się nazywa naprzemienność, a to nie znaczy równocześnie Smile
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #66 : 2013-03-18, 12:38:08 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #67 : 2013-03-18, 12:39:30 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Dokładnie, dlatego anabolizm i katabolizm to metabolizm.
Nie mylmy pojęć.
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #68 : 2013-03-18, 12:42:41 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu,

Ale stopami się odpycha Ziemię i pokonuje opór powietrza przecież!  Wink
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #69 : 2013-03-18, 12:45:29 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Dokładnie, dlatego anabolizm i katabolizm to metabolizm.
Nie mylmy pojęć.
No wlasnie. Nie zmienia to faktu, ze dzieja sie w tej samej jednostce czasowej i nie ma powodu zeby je sztucznie rozgraniczac. Dlugopis tez mozna nazywac
"zestawem palstikowo-metalowym zawierajacym wklad, sprezynke, plastikowa rurke i nakrecana zatyczke" ale dla wygody nazywa sie to dlugopisem Smile

Tak samo jak z bieganiem jest z tzw rekompozycja. Dla tych co im sie gdzies spieszy i chca na skroty bedzie to "bzdura" i "strata czasu" a dla tych, ktorym bardziej niz na szybkosci zalezy na dokladnosci bedzie to wlasnie zloty srodek Wink
Zapisane

Work Buy Consume Die
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #70 : 2013-03-18, 12:46:23 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu,

Ale stopami się odpycha Ziemię i pokonuje opór powietrza przecież!  Wink
A to juz opis 4-procesowy ale zawilosci technicznych na potrzeby tego nieskomplikowanego tematu zechcialem wszystkim oszczedzic  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #71 : 2013-03-18, 12:48:36 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Dokładnie, dlatego anabolizm i katabolizm to metabolizm.
Nie mylmy pojęć.
No wlasnie. Nie zmienia to faktu, ze dzieja sie w tej samej jednostce czasowej i nie ma powodu zeby je sztucznie rozgraniczac. Dlugopis tez mozna nazywac
"zestawem palstikowo-metalowym zawierajacym wklad, sprezynke, plastikowa rurke i nakrecana zatyczke" ale dla wygody nazywa sie to dlugopisem Smile

Tak samo jak z bieganiem jest z tzw rekompozycja. Dla tych co im sie gdzies spieszy i chca na skroty bedzie to "bzdura" i "strata czasu" a dla tych, ktorym bardziej niz na szybkosci zalezy na dokladnosci bedzie to wlasnie zloty srodek Wink
Idąc dalej tym tropem, tycie też można nazwać rekompem.
Serio o to chodzi?
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #72 : 2013-03-18, 12:49:57 »

A to juz opis 4-procesowy Laughing

Ssanie, sprężanie, praca, wydech?  Shocked  Wink
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #73 : 2013-03-18, 12:51:15 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Dokładnie, dlatego anabolizm i katabolizm to metabolizm.
Nie mylmy pojęć.
No wlasnie. Nie zmienia to faktu, ze dzieja sie w tej samej jednostce czasowej i nie ma powodu zeby je sztucznie rozgraniczac. Dlugopis tez mozna nazywac
"zestawem palstikowo-metalowym zawierajacym wklad, sprezynke, plastikowa rurke i nakrecana zatyczke" ale dla wygody nazywa sie to dlugopisem Smile

Tak samo jak z bieganiem jest z tzw rekompozycja. Dla tych co im sie gdzies spieszy i chca na skroty bedzie to "bzdura" i "strata czasu" a dla tych, ktorym bardziej niz na szybkosci zalezy na dokladnosci bedzie to wlasnie zloty srodek Wink
Idąc dalej tym tropem, tycie też można nazwać rekompem.
Serio o to chodzi?
Jezeli to swiadomy i celowy proces a obiekt jest osobnikiem plci zenskiej na papui-nowej gwinei albo w arabii to jak najbardziej  Laughing Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #74 : 2013-03-18, 13:06:09 »

Bieganie to zasadniczo 2 procesy, jeden kiedy dotykasz ziemi stopami a drugi kiedy lecisz w powietrzu, ale czy to cos zmienia? Mozna je tez podzielic na 3 procesy: kiedy wytbijasz sie z nogi zakrocznej, potem lecisz w powietrzu, a potem spadasz na wykroczna, i dalej to bedzie bieganiem Very Happy Wszystko mozna podzielic na elementy i zredukowac do pojedynczych procesow i wtedy udowadniac, ze nie sa rownoczesne ale w tym wypadku sprzeczanie sie czy bieganie to jednoczesnosc tych procesow czy naprzemiennosc to jest tak nieistotny szczegol, ze naprawde nie warto o to kruszyc kopii Very Happy Faktem niepodwazalnym bedzie z pewnoscia to, ze bieganie istnieje choc niektorzy moga sie upierac, ze nie istnieje, bo istnieje tylko proces wybicie-lot-upadek Very Happy
Dokładnie, dlatego anabolizm i katabolizm to metabolizm.
Nie mylmy pojęć.
No wlasnie. Nie zmienia to faktu, ze dzieja sie w tej samej jednostce czasowej i nie ma powodu zeby je sztucznie rozgraniczac. Dlugopis tez mozna nazywac
"zestawem palstikowo-metalowym zawierajacym wklad, sprezynke, plastikowa rurke i nakrecana zatyczke" ale dla wygody nazywa sie to dlugopisem Smile

Tak samo jak z bieganiem jest z tzw rekompozycja. Dla tych co im sie gdzies spieszy i chca na skroty bedzie to "bzdura" i "strata czasu" a dla tych, ktorym bardziej niz na szybkosci zalezy na dokladnosci bedzie to wlasnie zloty srodek Wink
Idąc dalej tym tropem, tycie też można nazwać rekompem.
Serio o to chodzi?
Jezeli to swiadomy i celowy proces a obiekt jest osobnikiem plci zenskiej na papui-nowej gwinei albo w arabii to jak najbardziej  Laughing Laughing
He,he.
Następnym razem odpowiedź dla świeżaka na pytanie jak się zredukować będzie brzmieć:
Redukcja nie istnieje, to tylko proces występujący w rekompie, Zyon uważa, że nie ma się gdzie spieszyć, więc Ty też musisz, bo każda inna opcja jest gejowska.
Nie mam akurat pod ręką linków, ale możesz mi wierzyć na słowo, że to wszystko, więc Twój problem też, to ch..j, w porównaniu z bombą atomową Very Happy
Najlepiej zaś położyć się i już czekać na śmierć, tylko powolutku...
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25615

pindżar ryskow wyszy


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #75 : 2013-03-18, 13:13:07 »

Hehe sie uwziales  Laughing, tak wiec wracajac jeszcze do tytulu calego tematu, tak napomkne, ze redukcja to termin zwiazany z metodologia cwiczen silowych zwany popularnie wycinka i polegajacy na wykonywaniu absurdalnych ilosci powtorzen i serii ciezarkami niemal nic nie wazacymi Very Happy

Z kolei jezeli ktos chce po prostu schudnac to wtedy nie pisze "redukcja" tylko "ratunku, chce schudnac" albo "poszukuje diety zeby schudnac". W tym wypadku odradzanie silowni podczas redukcji to cos  w rodzaju odradzania silowni w procesie "masowana", bo przeciez zeby zlapac pare kilogramow na wadze, nie trzeba wcale pakowac, tylko wygodnie siedziec przed tv i po prostu zrec na potege co popadnie  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #76 : 2013-03-18, 13:36:01 »

Cytuj
Hehe sie uwziales  Laughing, tak wiec wracajac jeszcze do tytulu calego tematu, tak napomkne, ze redukcja to termin zwiazany z metodologia cwiczen silowych zwany popularnie wycinka i polegajacy na wykonywaniu absurdalnych ilosci powtorzen i serii ciezarkami niemal nic nie wazacymi Very Happy
To akurat "rzeźbienie".
Cytuj
Z kolei jezeli ktos chce po prostu schudnac to wtedy nie pisze "redukcja" tylko "ratunku, chce schudnac" albo "poszukuje diety zeby schudnac". W tym wypadku odradzanie silowni podczas redukcji to cos  w rodzaju odradzania silowni w procesie "masowana", bo przeciez zeby zlapac pare kilogramow na wadze, nie trzeba wcale pakowac, tylko wygodnie siedziec przed tv i po prostu zrec na potege co popadnie  Laughing
Czyli wiesz lepiej od autora tematu o co pyta?
A żarcie i siedzenie to nie masowanie, tylko łapanie wagi tłuszczowej, też spotykane np. u kulomiotów i sumitów.

Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72106


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #77 : 2013-03-18, 13:57:57 »

To wyście już napisali 4 strony odpowiedzi, a nie macie pewności a co autor wątku pyta? Shocked Cool Laughing
Zapisane

Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41574


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #78 : 2013-03-18, 14:20:19 »

Bo tak jakoś ogólnie to sformułował Laughing
Na wszelki wypadek, są odpowiedzi na niemal wszystko Very Happy
Ech, dobrze czasem popisać głupoty, tak lekko się robi Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72106


Odp: Redukcja - problem
« Odpowiedz #79 : 2013-03-18, 14:27:56 »

 Very Happy Laughing fajnie się czyta te Wasze "sprzeczki"... Laughing
Zapisane

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.072 sekund z 20 zapytaniami.