forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-03-28, 23:27:44

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
658481 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Chill - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 44 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Chill - dziennik treningowy  (Przeczytany 476007 razy)
chill
Go


Email
Chill - dziennik treningowy
« : 2013-04-03, 19:02:06 »

 Witam ,

Zaczyna byc ze mna lepiej Smile więc zakładam dziennik co by sie podzielic wrażeniami ze strefy aktywności fizycznej ....

Jadę teraz 4 tydzień planu rozgrzewającego po kontuzji ...

Mam możliwosc więc testuję trening codzienny zaczynając od jednej serii podciagania i dipsów w pierwszym tygodniu , dochodząc do takiej superserii co godzine i pózniej szlifowania ruchu na cacy....

Nogi jeszcze trochę w odstawkę .... spacery i szybsze marsze mi na razie wystarczają ... pasmo biodrowe jeszcze rozciągam .... Ból zaniknął już prawie całkowicie ....

Tak więc dzisiaj 2 dzień 4 tygodnia ...

1. superseria 8.00  - 8 chin-upsów  , 10 dipsów
2.------II------- 11.30 - 7 pull-upsów , 11 dipsów
3. ------II------ 15.00  - 6 chin-upsów , 11 dipsów
4.-------II------- 18.00 - 6 pull-upsów , 10 dipsów ..

Zwiekszyła się liczba ogólna podciągań , jak widac przeplatam podchwyt z nachwytem ...
Dipsy tez lekko poszly o 2 oczka i ida mi szybciej , tak jak niektórym juz trułem na DD Smile najbardziej rozwiniętym umnie obszarem , jest obręcz barkowa , klata ... Wyciskania i dispy , ida mi najszybciej i mam wyrazna dysproporcje z nimi w stosunku do pleców ....

Ciekawe czy sie to kiedyś wyrówna ...

Tyle na razie ...

Smile
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #1 : 2013-04-03, 19:12:21 »

 Co jeszcze ciekawe , to nabiłem troche bary , klate nieznacznie całe ramiona i czuję nawet dosyc plecki ....

Postanowiłem , na razie nic drastycznie nie zmieniac w menu .
Aktualnie mam 70kg wagi przy 172cm , jakies tam kilkanascie % fatu jest , cos koło 15 bedzie ....
Zajadam około 60-70 B , 150-200 T i 30-50 WW

W porównaniu z prawie nic nie robieniem , na tej proporcji , obszary trenowane wyrazniej dopompowane i twarde jak skała , siła stopniowo w progresji ...

Niedługo będę zastanawiał sie nad włączeniem nóg , ale wszystko powoli ,stopniowo  musze byc pewny że jest ok na stówę  Smile ...

A i jeszcze jedno , siła jako taka trenowana z żelastwem wcześniej az tak w dół nie poleciała . Tzn podciągania może robiłem koło 8-9 z mc , zazwyczaj robiłem 3-5 z obciażeniem. Dipsy może troche mniej , bo był wycisk na klate i takie np 3-5 powtórzen robiłem z prawie 20kg fajera .... A może to i sie przekłada , na 10-12 z mc...  Shocked  Laughing

Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #2 : 2013-04-03, 19:28:03 »

Hej, same dzienniki się porobiły!
Może i ja założę swój Laughing
A na razie będę tu zaglądał i się naigrywał z chudzielca Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25496

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #3 : 2013-04-03, 19:44:17 »

Ja z reguly prowadze swoj dziennik w dziennikach innych  Laughing Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Blade
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #4 : 2013-04-04, 09:13:51 »


Zajadam około 60-70 B , 150-200 T i 30-50 WW

a z czego węgle bierzesz?
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #5 : 2013-04-04, 09:23:46 »

Z frytek na smalcu domowej roboty   Laughing - serio ale takie koloru z McDonalda , jeszcze blado żółte - zyc nie umierac .... oczywiście w rozsadnej ilości ( widok min domowników nie bedacych chocby na lc - bezcenny  Very Happy ) .

Ziemniaki gotowane w skórkach ...

Zazwyczaj , ale staram sie z warzyw , pomidor , papryka , brokuł , szpinak to tam ma akurat prawie nic ... , rzodkiewki , cebula , czosnek , sałata lodowa .
Z owoców moje ulubione porzeczki , trochę malin , w sezonie jakies jagody  pewnie dojdą , agrest może ... sliwki jakies lajtowo ..

Nie mam parcia na pomarańcze , banany , jabłka ... blee...
No i miód odpadł juz chyba zupełnie ... Nie pamietam kiedy używałem ...

Czasem ww dojda z mlecznych ale ja z tych rotujacych ... Wink
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #6 : 2013-04-04, 19:23:44 »

Dzisiaj :

1......9.00..... 6 p-u......13 dips

2.....12.00.....8 ch-u......13 dips

3......15.00.....7 p-u........13 dips

4.......18.00......7ch-u.......13 dips


Dipsy idą w górę szybko , zaraz za nimi chinsy i pullupsy .....     
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #7 : 2013-04-05, 12:26:45 »

Co polecacie na początek rozruchu nóg ?

Do tej pory robiłem cały czas spacery i szybsze marsze . Niby mógłbym pływac na basenie , ale nie przepadam za bardzo za sztucznymi akwenami ..

Może takie przysiady dały by radę na poczatek z jakąs progresją :

http://www.youtube.com/watch?v=IewlDXTfbjU ...

???
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #8 : 2013-04-05, 16:43:53 »

Co polecacie na początek rozruchu nóg ?

Do tej pory robiłem cały czas spacery i szybsze marsze . Niby mógłbym pływac na basenie , ale nie przepadam za bardzo za sztucznymi akwenami ..

Może takie przysiady dały by radę na poczatek z jakąs progresją :

http://www.youtube.com/watch?v=IewlDXTfbjU ...

???
Tylko które?
Moim zdaniem hinduskie(tak,tak, te od Hannibala):
http://www.mattfurey.com/hindu_squats.html
Jak chcesz coś cięższego, to Hacki:
www.youtube.com/watch?v=mCzX71OS-Ps
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #9 : 2013-04-05, 20:23:14 »

Obadam te hindusy ,może w końcu się do nich przekonam ... ale tam giry tylko  idą czy całe pasmo biodrowe tez pracuje uczciwie ?

Dzisiaj jakoś śpiąco , pogoda taka czy jak , bo wszyscy dookoła tez ziewali ... myślałem że za mało wungla mam... sprawdze zaraz z ciekawości paskiem chyba....:

9.00 -------7ch-u's------12dips

12.00-------7p-u's-------14dips

15.00-------7ch-u's------14dips

18.00--------7p-u's-------14dips

Dipsy ida jak szalone ... niedługo wezmę się chyba za szlifowanie do 10 z tą pauzą na dole czy na górze i dynamiką ....
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #10 : 2013-04-05, 21:02:53 »

Obadam te hindusy ,może w końcu się do nich przekonam ... ale tam giry tylko  idą czy całe pasmo biodrowe tez pracuje uczciwie ?

Dzisiaj jakoś śpiąco , pogoda taka czy jak , bo wszyscy dookoła tez ziewali ... myślałem że za mało wungla mam... sprawdze zaraz z ciekawości paskiem chyba....:

9.00 -------7ch-u's------12dips

12.00-------7p-u's-------14dips

15.00-------7ch-u's------14dips

18.00--------7p-u's-------14dips

Dipsy ida jak szalone ... niedługo wezmę się chyba za szlifowanie do 10 z tą pauzą na dole czy na górze i dynamiką ....
Oba ćwiczenia wykonuje się z pionowym kręgosłupem i na poduszkach stóp.
To powinno być przyjazne dla Twoich bioder, sprawdź.
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #11 : 2013-04-11, 08:16:11 »

Witam , trochę zawiasu z komputerkiem .....

Aktualnie jestem na 5. tygodniu ...

Ilościowo podciągania koło 7-9 , dipsy 13-15 , ale technika się mocno poprawiła .
Początek dipsów tak  mniej więcej do 10 robię bardzo dokładnie .

Ale największe postępy widzę w "nabiciu" góry .
Aż strach pomysłec jakby robić podobnie z obciążeniem ... Shocked

Ale już teraz widze że jest szybszy postęp , niż 2-3 treningi w tygodniu po 30-45 min ....
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #12 : 2013-04-11, 08:20:53 »

Witam , trochę zawiasu z komputerkiem .....

Aktualnie jestem na 5. tygodniu ...

Ilościowo podciągania koło 7-9 , dipsy 13-15 , ale technika się mocno poprawiła .
Początek dipsów tak  mniej więcej do 10 robię bardzo dokładnie .

Ale największe postępy widzę w "nabiciu" góry .
Aż strach pomysłec jakby robić podobnie z obciążeniem ... Shocked

Ale już teraz widze że jest szybszy postęp , niż 2-3 treningi w tygodniu po 30-45 min ....
Nie każdy ma czas, panie dzieju.
3xweek to smutna konieczność i kompromis Very Happy
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #13 : 2013-04-11, 08:26:25 »

Ja wiem o tym niestety Sad ..

Mnie pewnie też niedługo to czeka , chociaż na razie wypadają tylko pojedyńcze seryjki ...

Nie bój się będę męczył o taki trening 2,3 x tydzień też Smile

Te hindusy i te drugie mi jakoś nie podchodzą , jam się przyzwyczaił do back squatu mocnoooo , ewentualnie air squatu ....
Kwestia przyzwyczajenia pewnie ...

Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25496

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #14 : 2013-04-11, 08:27:56 »

3xweek to smutna konieczność i kompromis Very Happy
No chyba, ze sie ma dzwonki...  Cool
Zapisane

Work Buy Consume Die
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #15 : 2013-04-11, 08:40:51 »

Ale w sumie takim niezłym kompromisem , jest podzielenie treningu na rano i wieczorem . Raczej zawsze wykonalna opcja ...
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #16 : 2013-04-11, 10:36:15 »

3xweek to smutna konieczność i kompromis Very Happy
No chyba, ze sie ma dzwonki...  Cool
A lenistwo, co z lenistwem?
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25496

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #17 : 2013-04-11, 10:40:37 »

Jak sa dzwonki to nie ma lenistwa. Ja wstalem dzisiaj, popatrzylem w lustro - bez zmian, westchnalem i poszedlem po dzwonka. Pomyslalem, ze wydzwonkuje to z siebie
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41529


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #18 : 2013-04-11, 10:44:00 »

Jak sa dzwonki to nie ma lenistwa. Ja wstalem dzisiaj, popatrzylem w lustro - bez zmian, westchnalem i poszedlem po dzwonka. Pomyslalem, ze wydzwonkuje to z siebie
No to przetrenowanie, katabolizm czy bycie hardgainerem, zawsze się coś znajdzie...
Nic nie lepiej z powiekami?
W dzień nadnercza walą więcej kortyzolu, powinno się zmniejszać...
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25496

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #19 : 2013-04-11, 10:46:05 »

Przestalem zwracac uwage, dziewczyny mowia, ze do twarzy mi Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 44 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 20 zapytaniami.