Autor
|
Wtek: Chill - dziennik treningowy (Przeczytany 536645 razy)
|
Zyon
|
No widze, wszedzie ten loki i gandalf, jeden wszystkir rozumy swiata zjadl a drugi wszystkie kosmiczne prawdy swiata poznal
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
Tak ... wkurzam się bo myślałem że coś się pogada ze swoimi ,a tam i surojady , i medytujący ( z całym szacunkiem luz) i jakies bulletproofy , a optymalni , i Lutz i wsio wymieszane i wszedzie tylko że widza doktora jest przestarzała , bo odnalezli co po niektórzy Świętego Graala pod postacią Kokosa , soczków warzywnych i uwaga - nie %^&&$ miksowania żółtek - nie no samo sekciarstwo . Ci opty po za jedną kolezanka z naszego forka to już tacy albo tylko lajkują odpowiedz jakiegoś kolegi po fachu , a ci młodzi stażem to pewnie się pukają co oni mają robi kokos czy słonina , a może surowy łój ... ze słoikiem miodu - nie no żart .... Jeśli ktoś z nich będzie chciał poznać DO (i będzie myślący) to sobie kupi książki Doktora... Ja też pierwszego dnia informacji o DO znalzłam je w Internecie - całkowicie ze sobą sprzeczne. Więc biegiem po książkę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Tak wiem Reniu ale ostatnio za sprawą FB i kliku cennych artykułów uświadomięłm i zawróciłem na prawidłową drogę swojego znajomego ze studiów i kolegę brata którzy juz rozkładali ręce ... Zawsze jednak daję tytuły do poczytania bo bez mocnej teorii nawet sie nie bedzi ewiedziało co się dzieje w organizmie ... To tak jak mówięłm juz nie jednym zrób tak i tak bo oni chcieli szybko , szybko ... wiekszosc nie spróbowała bo .. nie widziała rezultatów na sobie , albo nie przeczytała ani jednej książki , tak jest bezsensu. Dobrym rozwiązaniem jest dlatego tak myśle jak ktos już szczególnie wieksze problemy ze zdrowiem pojechac do Arkadii , rzucic się w wir optymalnego śniadania , obiadu , kolacji i prądów - sprawdzic na sobie ... Ja jestem takim odważnym facetem , i zle bym sie czuł jakbym nie spróbował , moją przygdę zaczynałem od jakiegos artykułu na SFD o diecie tłuszczowej coś koło 7 lat temu ... uciąłem węgle , schudłęm superowo a ,pózniej już z górki Lutz , Kwaśniewski ( no może nie do końca bo miałem jeszcze niepotrzebny jak mi się teraz wydaje epizod z surowizną która łuszczycy nie wyleczyła ) . Ostatecznie jestem tutaj i się bardzo z tego powodu raduję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Nie, no poplakalem sie, ten koles jest lepszy niz cooler i edyta razem wzieci
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
No jest śmiesznie i żałośnie zarazem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tak wiem Reniu ale ostatnio za sprawą FB i kliku cennych artykułów uświadomięłm i zawróciłem na prawidłową drogę swojego znajomego ze studiów i kolegę brata którzy juz rozkładali ręce ... Zawsze jednak daję tytuły do poczytania bo bez mocnej teorii nawet sie nie bedzi ewiedziało co się dzieje w organizmie ... To tak jak mówięłm juz nie jednym zrób tak i tak bo oni chcieli szybko , szybko ... wiekszosc nie spróbowała bo .. nie widziała rezultatów na sobie , albo nie przeczytała ani jednej książki , tak jest bezsensu. Dobrym rozwiązaniem jest dlatego tak myśle jak ktos już szczególnie wieksze problemy ze zdrowiem pojechac do Arkadii , rzucic się w wir optymalnego śniadania , obiadu , kolacji i prądów - sprawdzic na sobie ... Ja jestem takim odważnym facetem , i zle bym sie czuł jakbym nie spróbował , moją przygdę zaczynałem od jakiegos artykułu na SFD o diecie tłuszczowej coś koło 7 lat temu ... uciąłem węgle , schudłęm superowo a ,pózniej już z górki Lutz , Kwaśniewski ( no może nie do końca bo miałem jeszcze niepotrzebny jak mi się teraz wydaje epizod z surowizną która łuszczycy nie wyleczyła ) . Ostatecznie jestem tutaj i się bardzo z tego powodu raduję i fajnie... "chów klatkowy" dla początkujących jest najlepszy. Zauważyłam, że najbardziej krytykują DO ci, którzy żadnej książki na ten temat nie przeczytali i ci, którzy jej dokładnie nie zastosowali. Ale cóż? Każdy szczytny cel musi mieć ofiary...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Dobre !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blade
Go
|
Dobre ! a dajcie linka, poczytałbym
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
No jest śmiesznie i żałośnie zarazem Ano racuja Smiesznie jak Loki, zalosnie jak Maurycy, kto to w ogole zalozyl? Tam ciezko znalezc cos na temat w ogole.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Teresa jest dzielna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Tak Teresa to wspaniała kobieta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ją podejrzewają o jakieś wyrachowanie i niecne zamiary. A ja wiem, że robi to (i nie tylko to) całkiem bezinteresownie. Z chęci pomocy potrzebującym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
O MariuszM Chill ,chce Ci się nawracać Wandę z BEVERLY HILLS na pyry,ser żółty etc? Laughing To new science bro od disla (kokosa) i celulozy yoł Very Happy Aleś mnie wykminił A ty Kto? Ten Ibisz z nieładnym paluchem ? ... Mnie tam nie ma. Zbyt mały target Lecę na ilość, nie na jakość
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
O MariuszM Chill ,chce Ci się nawracać Wandę z BEVERLY HILLS na pyry,ser żółty etc? Laughing To new science bro od disla (kokosa) i celulozy yoł Very Happy Aleś mnie wykminił A ty Kto? Ten Ibisz z nieładnym paluchem ? ... Mnie tam nie ma. Zbyt mały target Lecę na ilość, nie na jakość
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
Piszę tu bo to moje takie osobiste ... Miałem tę gorączkę mocną ostatnio jednodniówke taką ale żadne kaszle , katary , dziwne to jakies było dzisiaj wsio ok oprócz ... skorzystałem z toalety i poszedł lekko różowy strumień sobie myślę że zagęściło się coś czy jak , póżniej troche bardziej pod czerwony a na koniec wypłynął - malutki skrzep . Cholera what the fuck ? Czyżbym miał jakies bakteryje , czy moze kamienie albo piaski w nerkach ? Tak poczytałem na szybko przed chwilą ... Czuję się ok , nic mnie nie bboli , troche czuję pęchcerz ale to takie że czuje że go mam szczególnie gdy się napiję dużo . Czyżbym wypłukiwał jakieś stare złogi ? Moze jednak pownienem walnąc se to piwko - nie no żart jest kupa innnych lepszych moczopędnych . Z tym będę zdawał relację bo mnie nurtuje ... To jedno Drga spraa to miałem takie jakby juz sam nie wiem od dobrych 3-4 lat jakby zwyrodnienie kości palca u lewej ręki , taka gólka która pod naciksiem trochę boalała , chyba że to był przestawiony staw palca - chociaż nie sądze bo mnie nie bolało tylko jak tam naciskałem ale tez za mocny ból to to nie był .. Kilka dni temu patrze a tam zero śladu ... Palec się sam nastawił ? Chyba nie , wydaje mi sie że proporcyja pozamiatała sprawę . Normalnie zero śladu jak uciskam w tym miejscu i próbuję się tego doszukac . To z takich pozytywnych . Hmmm...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Chill, zrobisz jak Ty będziesz uważał za stosowne. Ja mogę napisać tylko, że ja poszłabym do lekarza jeśli bym wysikała skrzep.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Piszę tu bo to moje takie osobiste ... Jak osobiste to nie pisz na tablicy ogolnej, bo jak podpadniesz to ci jaki cymbal wywlecze i bedzie klepal potem jak zdrowaske Palec się sam nastawił ? Chyba nie , wydaje mi sie że proporcyja pozamiatała sprawę Geny zalatwily sprawe
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
Eee tam ... wale tu ..
Dodam że pije tylko wode z cytryna i liśc pokrzywy ... zobaczymy co bedzie sie działo dalej ... Dolekarza mi sie nie uśmiecha (póki co ) bo co on mi może antybiotyk dac na stówę nawet jak nie bedzie wiedział o co chodzi ...
W sumie to jestem rześki taki że mógłbym leciec do lasu pobiegac ... dziwna sprawa może gorączka załatwiła jakąs ważniejszą rzecz a teraz juz tylko wydalam pierdy i będzie wsio ok ... zobaczymy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja kiedyś się za mocno przygotowywałem do zawodów, też sikałem krwią po którymś treningu. Poszedłem do urologa-androloga i mnie uspokoił, kazał wziąć trzy dni wolnego i luz. Podobno do pęcherza wchodzi jakiś naczynie, które pod wpływem wysiłku "smuży" krwią. Mi przeszło i nigdy nie wróciło
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|