forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 06:48:56

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.
669713 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Chill - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 28 29 30 31 32 [33] 34 35 36 37 38 ... 44 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Chill - dziennik treningowy  (Przeczytany 536462 razy)
zbiggy
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #640 : 2013-12-05, 19:17:25 »

a bicek i tricek bym olał Cool
Była taka seria "dinosaur way" w SHR i tam Kubik wybrał 7 ćwiczeń i wśród nich były bic i tric Smile trzeba słuchać starszych Smile
ale zawsze robię te sprawy 5-10 min przed wyjściem , supersety
wiesz greckie proporcje itd Wink
Twój planik mi się podoba zwłaszcza że dobrze będzie wzmocnić skołatane plecki.
np. GM wiedziałem że by się przydało ale nie wiedzialem gdzie

Najgorsze w moim planowaniu jest to że nie ufam  że zrobię solidną robotę w domu więc dodaję to do planu na siłkę, a jak już na siłce trochę zrobię to nie ma powodu żeby się męczyć w domu za często i tak koło się zamyka Smile  

thx coach Smile
mors Blade tu jeszcze bywa? Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #641 : 2013-12-05, 19:24:47 »

a bicek i tricek bym olał Cool
Była taka seria "dinosaur way" w SHR i tam Kubik wybrał 7 ćwiczeń i wśród nich były bic i tric Smile trzeba słuchać starszych Smile
ale zawsze robię te sprawy 5-10 min przed wyjściem , supersety
wiesz greckie proporcje itd Wink
Twój planik mi się podoba zwłaszcza że dobrze będzie wzmocnić skołatane plecki.
np. GM wiedziałem że by się przydało ale nie wiedzialem gdzie

Najgorsze w moim planowaniu jest to że nie ufam  że zrobię solidną robotę w domu więc dodaję to do planu na siłkę, a jak już na siłce trochę zrobię to nie ma powodu żeby się męczyć w domu za często i tak koło się zamyka Smile  

thx coach Smile
mors Blade tu jeszcze bywa? Smile
Biceps i triceps to ile, 3-5 % mięśni całego ciała?
Szkoda nawet 5 minut Wink

Nie musisz robić od razu pełnowymiarowego treningu w domu.
Umów się ze sobą, że podciągniesz się łatwe 2-3 ruchy za każdym razem przechodząc obok drążka i wyciśniesz 4-5 każdą ręką mijając hantle.
To naprawdę działa.

Blade wpada tu nieregularnie, ostatnio sporadycznie, życie, panie Very Happy
Zapisane
zbiggy
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #642 : 2013-12-05, 19:36:29 »

Umów się ze sobą, że podciągniesz się łatwe 2-3 ruchy za każdym razem przechodząc obok drążka i wyciśniesz 4-5 każdą ręką mijając hantle.
mam te rzeczy na strychu więc specjalnie mniej lub bardziej świadomie stronię od nich Wink

powiedz tak orientacyjnie - ile serii można/trzeba zrobić dziennie (minus dni treningowe i imprezowe) żeby widzieć efekty (w postępie siły ale obwód ramienia też nie jest bez znaczenia haha)
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #643 : 2013-12-05, 19:39:25 »

Umów się ze sobą, że podciągniesz się łatwe 2-3 ruchy za każdym razem przechodząc obok drążka i wyciśniesz 4-5 każdą ręką mijając hantle.
mam te rzeczy na strychu więc specjalnie mniej lub bardziej świadomie stronię od nich Wink

powiedz tak orientacyjnie - ile serii można/trzeba zrobić dziennie (minus dni treningowe i imprezowe) żeby widzieć efekty (w postępie siły ale obwód ramienia też nie jest bez znaczenia haha)
To zależy od predyspozycji genetycznych  Laughing Laughing
A tak na poważnie od własnego zaangażowania i michy Very Happy reszta kula się sama  Very Happy
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #644 : 2013-12-05, 19:39:57 »

Som jeszcze tacy, co wspomagają się SAA Very Happy
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #645 : 2013-12-05, 19:43:11 »

bicek i tricek to 'podstawa' Wink taki zarcik dodalbym jeszcze brzuch,bo kto nie ma brzucha,ten... Laughing
Iiiiii tam, ten nie trenował ramion na bank, a 200 kg stojąc cisnął przy wadze 90 kg Shocked
http://goheavy.com/forums/olympic/index.cgi/noframes/read/98501
I brzuch też niezły Very Happy
Zbita sylwetka, coś ala zapaśnicy,judocy harpagany Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #646 : 2013-12-05, 20:05:19 »

Umów się ze sobą, że podciągniesz się łatwe 2-3 ruchy za każdym razem przechodząc obok drążka i wyciśniesz 4-5 każdą ręką mijając hantle.
mam te rzeczy na strychu więc specjalnie mniej lub bardziej świadomie stronię od nich Wink

powiedz tak orientacyjnie - ile serii można/trzeba zrobić dziennie (minus dni treningowe i imprezowe) żeby widzieć efekty (w postępie siły ale obwód ramienia też nie jest bez znaczenia haha)
Postęp siłowy im częściej tym lepiej, pod warunkiem świeżego CUN, czyli mało objętościowo, ale ciężko.
Hipertrofia jest ograniczona syntezą białek, czyli 48 h dla grupy, tym samym objętość większa być musi Very Happy
Wyciągając z tego średnią, najlepszy zdaje się protokół 5x5 przy 85% CM, dla osób poniżej 35 roku życia, trzy razy, powyżej, dwukrotnie w ciągu tygodnia.
Ale można równocześnie trenować kilka umiejętności, jak chłopaki z WSBC, czyli siłę maksymalną(1-3), moc(1-2 dynamit), hipertofię(10-15) i wytrzymałość(15-100), tylko po co to komu???
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #647 : 2013-12-06, 08:33:14 »

Niska objętość i wysoka częstotliwość to klucz do szybkiego postępu Very Happy
siemka wszyscy siłacze i siłaczki Smile
Ooooo dziadek Zbiggy, siemka  Very Happy Laughing
Co slychac??

Dalej dzielisz wlosa na czworo czy juz jest jakas progresja i lecisz z wlosem na piec?  Cool Laughing Laughing Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
zbiggy
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #648 : 2013-12-06, 12:46:27 »

Dalej dzielisz wlosa na czworo czy juz jest jakas progresja i lecisz z wlosem na piec?  Cool Laughing Laughing Laughing
muszę już bastowac z tym progresem bo ciężarów zabraknie Smile
a jak tam Bracie Picie idzie wycinka? Wink ja już prawie prawie, tylko parę kilo zostało Wink
sezon morsowy rozpoczęty, jakiś pożytek z tej pogody
a i mam nowe "hobby": nastawianie nalewek, na razie jeszcze ich nie próbowałem ale tak na wiosnę powinno być git Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #649 : 2013-12-06, 13:20:05 »

a jak tam Bracie Picie idzie wycinka? Wink ja już prawie prawie, tylko parę kilo zostało Wink
eee....yyyy  Laughing no wiec nie ma zadnej wycinki, sprawy wygladu sie okazaly kompletnie drugorzedne albo nawet trzeciorzedne  Laughing jezeli jakis wyglad mnie interesie to surowy i nieokrzesany, jak Wolverine Very Happy  zadnego pilowania bicka ani dlubania szesciopaka, nic z tych rzeczy Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #650 : 2013-12-06, 13:53:51 »

Ale Wolverine nie jest maśluchem Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #651 : 2013-12-06, 14:02:52 »

A kto powiedzial, ze jest?  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #652 : 2013-12-09, 14:07:16 »

Cytuj z: Zyon
A kto powiedzial, ze jest?  Laughing

Coś zle zinterpretowałem na Mikołaja Very Happy

Dzisiaj rano :

Pullups x5  + 10 kg ( yeah ... )
Pullups x5  + 10 kg

Pullups x5  +10kg
Dips     x5  +22,75 kg

Pullups x5   +10kg
Dips     x5   +22,75kg

Martwy : 50 , 70 , 90 , 111 kg ( po odjęciu 10 % z 120kg tydzień wczesniej , mieszany chwyt + magnezja - easy... ) 
             
             ... 5 x 94 kg
             ... 83 kg x maks ( 10 Powtórek ) ... Po ... połozyłem się na podłogę Very Happy i zacząłem regenerację Very Happy ... absolutnie nie mój zakres Smile ...

brzuch
Wznosy bez obciążenia x2

Wywaliłem Krok rows , jakośmi to nie leżało , w nietreningowe drażek maks po seryjce , plus ściskacz zawsze w kieszeni kurtki Very Happy - zaczynałem od 40-50 na rękę na przemian teraz mam 60-80 po tygodniu ....

C-Ya
Zapisane
chill
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #653 : 2013-12-18, 18:22:40 »

Zwolniłem w tym tygodniu ... znacznie z racji przedświątecznej gorączki i masy pracy ...

Pociagne chyba ten resecik do "po Świętach" i chyba zabiorę sie za jakiś nowy planik ..
Wstępnie myślałem o SS ale odpada military press - niski sufit w piwni , a nie będę biegał ze stojakiem po domu Very Happy ..

Na pewno chciałbym w nim widziec : Siady , martwy , dipsy , PC , drażek , przydałoby się cos ala military , ale może jakaś kompozycja dipsów załatwi sprawę ...- do wiosny , wtedy wyjdę z klamotami na trawnik Very Happy ...

Oczywiście siła , siła , siła .... nic powyżej 5 powtórek ...

Sztanga , ewentualnie hantle ale tez mi dziwnie jak o nich myślę Smile , co dopiero czajniki czy inne kociołki Very Happy , także pewnie na sztandze i łańcuchach się skończy ja na surowo ociosanego przystało Very Happy

Gavro potrzebny będzie Very Happy - i tak mam dług u Ciebie chopie Wink ...
Spróbuje cos sklecic niedługo sam do poprawki Wink

A i jeszcze nie wiem czy 2 x na dzień , chyba teraz wrzucę 3 wieksze treningi w tygodniu z monitorowaniem , może wystarczą tylko 2 x week .
Ostatnio rano i po południu ciężej wychodziło i robiłem tylko po jednym w tamtym tygodniu - życie , życie ... Trza się dopasowac Wink
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #654 : 2013-12-18, 18:45:01 »

Bardzo dobrze kombinujesz, Chill Very Happy
Trzeba być elastycznym, trening jest ważną częścią życia, ale zawsze się da go gdzieś upchnąć "w cieniu".

Jako wyciskanie z niskim sufitem: Sots Press i Floor Press Very Happy

Wrzuć swoja wizję jak będzie gotowa, to pomyślimy wspólnie Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #655 : 2013-12-18, 18:51:57 »

Ja tez chyba juz skorzystam z tego naturalnego reseta. Moj MC+MU na kolkach mial byc 5 tygodni a juz przeciagnalem do 7 chyba Very Happy
Ale oba sobie zostawie na raz w tygodniu i wezme sie za czajniki i drazek. POmysle i pokombinuje, ten ostatni planik wyszedl calkiem ok, MU w 5 tygodni, wczesniej nie wiem ile probowalem
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #656 : 2013-12-18, 19:58:06 »

Ja tez chyba juz skorzystam z tego naturalnego reseta. Moj MC+MU na kolkach mial byc 5 tygodni a juz przeciagnalem do 7 chyba Very Happy
Ale oba sobie zostawie na raz w tygodniu i wezme sie za czajniki i drazek. POmysle i pokombinuje, ten ostatni planik wyszedl calkiem ok, MU w 5 tygodni, wczesniej nie wiem ile probowalem
Ładnie Very Happy
Ej, a może się lekko przetrenowałeś i stąd to gardło...
Zrób przerwę, zrób, będzie nam raźniej, Chill ma i ja, jeszcze Ty dojdziesz, tylko Mariusz z Dasną ćwiczą Very Happy
Ich nie zatrzyma tak łatwo...
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #657 : 2013-12-18, 20:25:20 »

I ja może prewencyjnie zawieszę sztangę na hakach,27 osiemnastka chrześnicy Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #658 : 2013-12-18, 20:29:42 »

I ja może prewencyjnie zawieszę sztangę na hakach,27 osiemnastka chrześnicy Smile
Strzelec czy Koziorożec?
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Chill - dziennik treningowy
« Odpowiedz #659 : 2013-12-18, 20:32:54 »

Ja tez chyba juz skorzystam z tego naturalnego reseta. Moj MC+MU na kolkach mial byc 5 tygodni a juz przeciagnalem do 7 chyba Very Happy
Ale oba sobie zostawie na raz w tygodniu i wezme sie za czajniki i drazek. POmysle i pokombinuje, ten ostatni planik wyszedl calkiem ok, MU w 5 tygodni, wczesniej nie wiem ile probowalem
Ładnie Very Happy
Ej, a może się lekko przetrenowałeś i stąd to gardło...
Zrób przerwę, zrób, będzie nam raźniej, Chill ma i ja, jeszcze Ty dojdziesz, tylko Mariusz z Dasną ćwiczą Very Happy
Ich nie zatrzyma tak łatwo...
Gardlo raczej stad, ze jak mowilem, przejechalem sie do i z pracy z otwartym oknem Very Happy
A przerwe moze zrobie dluzsza, choc ta euforia z racji MU jest taka, ze robilbym codziennie hehe.

No ale ja nie piluje bica jak maniek z dasna, powiedzialbym, ze wyglad schodzi mi na nieco dalszy plan wiec przerwa tak nie boli  Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Strony: 1 ... 28 29 30 31 32 [33] 34 35 36 37 38 ... 44 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 20 zapytaniami.