administ
Go
|
Pewnie w jakimś prestiżowym antykwariacie... Gwoździem przybity...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Masz cięty język...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale krzywdy nikomu nie (z)robię...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Na LC jestem już z tuzin podróży Ziemi dookoła Słońca A wynalazki to jakieś mąki, groszki zielone, tapioki, jak na jeden numer to sporo...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Na LC jestem już z tuzin podróży Ziemi dookoła Słońca A wynalazki to jakieś mąki, groszki zielone, tapioki, jak na jeden numer to sporo... Grunt to urozmaicona dieta...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pomysły się kończą. Wszystko jest w Książce Kucharskiej - 700
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
anakin
Go
|
Grunt to urozmaicona dieta... Szczęście, że Jan Kwaśniewski jest odmiennego zdania. Pamiętam, były tu dyskusje o przyczynach tego, że komuś DO zaszkodziło lub nawet komuś nieoczekiwanie się zmarło, pomimo bycia na "diecie optymalnej" przecież... Myślę, że na pewno osoby te prenumerowały miesięcznik Optymalni i pilnie robiły notatki, a rozmaite dania do przyrządzenia jedynie "od święta", których jest pełno w KK 700 przepisów, pichcili sobie często, bo umknęła im (albo uleciała z pamięci) uwaga Doktora z części wstępnej. Oczywiście tylko sobie żartuję... Albo raczej piszę pół żartem, pół serio. Bo w każdym żarcie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
W każdym razie, często tu czytam, że ŻO nie jest dla wszystkich, ale KK 700 przepisów i miesięcznik, z mojej perspektywy, mają za zadanie przekonać ogół, że ŻO jest jednak dla wszystkich... );->
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
I może na skutek tej misji przekonania wszystkich do tego sposobu żywienia, gdzieś po drodze ŻO nieco się "rozszczelniło", tu i ówdzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Właściwie nie wiem, czy dobrze złapałam myśl Reni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Sama jem monotonnie, ale dzieciom staram się jedzenie urozmaicać. Marudy takie są... Na przepisy staram się zawsze coś nowego zaimprowizować...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Chleb ze szmalcem, albo margaryną i dżemem. Koniecznie słodka herbata. I tak trzy razy dnia. A jak jeszcze będą się ociągać z jedzeniem to tylko suchy chleb i woda. Zaraz się kręgosłupy wyprostują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|