Autor
|
Wtek: BIEGANIE (Przeczytany 3832628 razy)
|
Radzio
Go
|
Dzisiejszy dzień też nie "obrodził" w towarzystwo zwierząt, a i spacerowicze ograniczyli się do tych, co mają psy. Pogoda w marcu i kwietniu zmienną bywa , dlatego jak tylko praca, opieka, net, RiTV, prasa, czas, chęci, samopoczucie, zdrowie, osoby bliskie i dalekie pozwolą, to trudno mi znaleźć argumenty na to, żeby ze sprzyjającej pogody nie skorzystać. ..... Odczuwam tylko lekko mięśnie łydek, bo bieg po pagórkowatym nierównym terenie, to nie to samo co na bieżni.
Przynajmniej już wiedzą (łydki ) z jakim podłożem będą miały do czynienia i nie powinny być "zaskoczone" kolejnym biegiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
...a przynajmniej po tym wątku...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Sam nie sam, rad nie rad przez dwa dni ganiałem skoro świt w bardzo podobnych warunkach. Ziemia była lekko zmarznięta, a powietrze wilgotne. Po pół godzinie leśnych przebieżek- dla towarzystwa- dołączył wiatr. Miało to bezpośredni wpływ na sposób biegu, tzn. trudno go nazwać spacerem biegowym. Mimo tego starałem się nie otwierać paszczy ... tzn. ust. I o ile wczoraj radziłem sobie z tym całkiem nieźle, o tyle dzisiaj organizm włączał wielokrotnie "wspomaganie".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Rano mrozik i odpuściłem sobie bieganie po zamarzniętym lesie wracając na bieżnię. Dobrze mieć taką alternatywę. Nic się nie stanie jak poczekam jeszcze tydzień, bo w końcu ta wiosna musi przyjść. Jestem już na liście startowej maratonu Bydgoszcz-Toryń, co oznacza że nadal czuję się na siłach go przebiec. Maraton jest w połowie maja, więc wystarczająco jest czasu na trening w terenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
....Jestem już na liście startowej maratonu Bydgoszcz-Toryń, co oznacza że nadal czuję się na siłach go przebiec. Maraton jest w połowie maja, więc wystarczająco jest czasu na trening w terenie.
W takim razie powodzenia w ... przed majowych treningach. Dziś z mrozem nie miałem do czynienia, ale za to wiatr. Ten to poniósł mnie aż na 18 kilometrową trasę i dobrze mi tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Przez ostatnie, wiosenne dni podczas biegania dostrzegłem charakterystyczną "lekkość" wśród spacerujących po lesie. Otóż pojawiło się inne obuwie, inne okrycie, że o braku nakrycia głowy nie wspomnę. Wśród biegających jednak "trend lekkości"- zwłaszcza tych rozpoczynających sezon- wygląda trochę inaczej. Tu jeszcze obowiązują "ortaliony" od stóp do głów. Zaawansowani pozbywają się kolejnych warstw cebulowego okrycia, głowy jednak nadal pozostają pod "przykryciem" z daszkiem lub bez... Ponieważ jest lżej, to przyjemność ze spacerów, czy biegania powinna być większa, a tym samym zapał powinien również wzrastać. Zwierząt teraz nie mogę wypatrzyć, widocznie nasze ślady rozmijają się, choć przez ostatnie cztery dni nadreptałem ponad 48km.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Chyba przygotowujesz się do maratonu, bo tak intensywnie biegasz?
Dzisiaj ponownie wybiegłem do lasu, porzucając bieżnię, która notabene zepsuła się. Ścieżki zabłocone, ale już bez lodu. Tylko w jednym miejscu jeszcze pozostał. Temperatura o 6 ok. 5 stopni, a mój strój to krótkie spodenki i dwie koszulki. Bez nakrycia głowy i na dodatek w zwykłych tenisówkach. Odbiegam więc od standardów. Zwierząt też nie widziałem, ale minąłem kilku rowerzystów i jednego ortalionowego biegacza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Chyba przygotowujesz się do maratonu, bo tak intensywnie biegasz?
... a mój strój to krótkie spodenki i dwie koszulki. ....Odbiegam więc od standardów... Maraton? Nie , sposób w jaki pokonuję te odcinki nazwałbym poznawczym i daleko mu do zaawansowanych treningów. ... Ja jedynie wspomniałem jak wyglądają trendy mody spacerowo-biegowej w najbliższej mi okolicy, dalej wzrok nie sięga. Przyznaję jednak, jeżeli temperatura będzie nadal przyrastać- a nic nie wskazuje, że może być inaczej , to i mi przyjdzie pokazać kolana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Co to znaczy poznawczy? Czyli biegasz po różnych trasach. Jak więc mierzysz drogę, bo podajesz kilometry jakie przebiegłeś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Co to znaczy poznawczy? Czyli biegasz po różnych trasach. Jak więc mierzysz drogę, bo podajesz kilometry jakie przebiegłeś?
Poznawczy, czyli co mi wolno, a czego nie pokonując dłuższe odcinki trasy. Rzeczywiście biegam po różnych trasach (choć mam ulubione), ale "tereny leśne" w moim pobliżu są na tyle małe, że w końcu chcąc nie chcąc mam je zapamiętane. Kilka przejażdżek rowerem z licznikiem i każdy metr pomierzony. Sposobów oczywiście jest więcej - mapy satelitarne, gps zapisujący ślad, itp.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Zupełnie przypadkowo , w ramach wiosennych reminiscencji znalazłem kilka motywatorów .... Przyszła pora, czas się przebierać! Wylot 13,00. "I nie ma, że boli" Dzisiaj pierwszy raz wybiegłem do lasu. ......
Skoro inauguracja, to ...brawo. Daty świadczą niezbicie, że niebawem pojawi się węcej "jaskółek-biegaczy", bo wiadomo, że dwa jaskóły wiosny nie czynią.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Chyba że będą robić taką "frekwencję" jak nie przymierzając klakierzy ... Ponieważ w mojej okolicy nocą spadł śnieg, wybiegłem na szlak sporo przed ósmą- chciałem uniknąć wiosennego błotka. Ale las sprawił nam (po ósmej przybyło sporo spacerujących ) miłą niespodziankę. Cały śnieg został na drzewach, a ścieżki były suche. Lubię taką "symbiozę".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Dziś las "ożył". Spacerowiczów, kolarzy, biegaczy, piechurów z kijkami NW zwabiła niewątpliwie chęć ruchu przy całkiem fajnej, wiosennej pogodzie. W dodatku pełny zakres wiekowy... Frekwencję uzupełnili "goście", ponieważ ktoś- na terenie "mojego" lasu - zorganizował zawody w "Biegu na orientację". To był fajny zbieg okoliczności, bo dzięki temu tubylcy mogli zabłysnąć znajomością tutejszego terenu i pomóc bardziej zdezorientowanym uczestnikom Biegu odnaleźć się na ich mapach topo. Ta "funkcja" tak mnie wciągnęła, że ani się obejrzałem, gdy przemierzyłem dystans półmaratonu. A pro po półmaratonu, to Warszawa gościła w ten weekend biegaczy na tym dystansie, którzy jak zwykle opanowali Starówkę, Powiśle, parę mostów i inne "strategiczne" punkty komunikacyjne miasta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Dziś wybiegłem wcześnie, po moich wczorajszych "wyczynach" ani śladu, więc dla zdrowia przebiegłem 10km.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Poste...jak ta pętla...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|