forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 22:05:33

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
669811 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  BIEGANIE
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 198 199 200 201 202 [203] 204 205 206 207 208 ... 636 Do dou Drukuj
Autor Wtek: BIEGANIE  (Przeczytany 3919015 razy)
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72259


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4040 : 2012-01-05, 07:23:35 »

A dzień coraz dłuższy... Wink Very Happy
6km za dnia... będzie. Very Happy

To co będzie się nie liczy... Razz
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4041 : 2012-01-05, 07:30:20 »

Kolana wręcz mi się zrehabilitowały.

A ja się na betonach załatwiłem. Być może obuwie było nie te? W każdym bądź razie na asfalty nie dam się już namówić  Smile
To znaczy co Ci w kolana? Łąkotka, więzadła? Przybliż sprawę , żebym wiedziała czego unikać , jak stąpać. Trochę mnie pięta od 2 tyg. boli , ale jest to związane ze ścięgnami i sposobem stawiania stopy.Tak mi się przynajmniej zdaje.
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 57207


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4042 : 2012-01-05, 11:01:49 »

To znaczy co Ci w kolana? Łąkotka, więzadła?

Chyba więzadła Smile nie znam się na tym, taki ból z boku kolana. Nigdy wczesniej nie miałem problemów z kolanami, ale też nie biegałem. Objaw był taki, jak by mi kto zabetonował kolana - myslałem, że juz nie dojdę Smile Na drugi dzień to samo i tak powoli coraz lepiej aż przeszło po mniej więcej dwóch tygodniach. Potem przeniosłem sie na ścieżki lesne, ale juz nie było dobrze - czasami musiałem zejść w połowie z trasy i znowu dwa tygodnie pauzy  Confused
W tamtym roku w końcu zacząłem myśleć Wink i wymyśliłem. Robię teraz tak - jak tylko poczuje ból, nawet minimalny, od razu zejście z trasy i dzień przerwy. Takie rozbieganie trwało u mnie gdzieś około dwóch tygodni zanim osiągnąłem pełny dystans. To chyba działa bo ostatni sezon miałem całkiem fajny.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4043 : 2012-01-05, 12:00:31 »

Hm ? Jak na mój gust to raczej to co ja w tej chwili mam z pietą. Ale to ścięgna, śródstopie i trzeba dalej biegać. Moim zdaniem podłoże do biegania nie ma tu nic do rzeczy. Oczywiście nie jestem ortopedą , ale mamy ortopedę takiego sportowego i nic nie wspomina o podłożu. Rolling Eyes
Ja miałam zdiagnozowane w badaniu rezonansem magnetycznym naderwanie więzadeł i lekkie wyszczerbienie menisku. Ale to na ćwiczeniach fitness kolano mi poszło do wewnątrz , potem spuchło, dostałam gorączki. Chcieli mi brać nogę w gips i robić punkcje , ale na nic się nie zgodziłam  Very Happy i całe szczęście. Pokuśtykałam trochę w stabilizatorze, potem krioterapia i pole magnetyczne , zimne okłady. A teraz ćwiczenia i bieg poprawiły zdecydowanie wyprost i zgięcie kolana.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4044 : 2012-01-05, 12:04:14 »

No i oczywiście pochłaniam, bo lubię chrząstki, ścięgna, skory. Mogę to żuć nawet 15 minut a jak nie pogryzę to połykam . Pies ze mną ma marnie. Laughing Laughing Laughing
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 57207


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4045 : 2012-01-05, 13:28:50 »

Też wcinam salcesony bo bardzo mi smakują, ale nie zauważyłem znaczącej poprawy. Należało dobrze jeść i biegac od dziecka - teraz to sie tylko ciesze, że dzieciaki mogę przypilnować  Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4046 : 2012-01-05, 19:09:41 »

Ee, to wieczorne bieganie coraz bardziej mi się podoba. Very Happy Dodałam 100 m i mam 4,1 km na koncie i to lekko. Ostatnie 100 m zakończyłam sprintem. Very Happy I na koniec ciepło-zimno prysznic i tez dłużej niż zwykle. I have a power. Na potęgę Posępnego Czerepu. He-man. Laughing Laughing
Zapisane
gniewko
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4047 : 2012-01-05, 20:14:43 »

mnie też się podoba wieczorne bieganie...
zacząłem od spacerów jakieś dwa tygodnie przed świętami.
miałem zacząć biegać od nowego roku, ale nie wytrzymałem i pierwsze biegi poszły 28 grudnia - 3 km.
teraz biegam co wieczór około 5km, ale z przerwami na odpoczynek, ponieważ ważę zdeczko dużo (97kg) i męczę się szybko. mimo tego jak ''idę'' do swojego biura, to 1,5 km zaliczam spacerkiem ostrym pod górkę a pozostałe 2 km biegiem bez zatrzymywania.

pozdrawiam wszystkich biegaczy i pamiętajcie:

Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.


 Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4048 : 2012-01-05, 21:24:39 »

 Very Happy
Zapisane
gniewko
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4049 : 2012-01-05, 21:37:46 »

posiedziałem, poczytałem forum, a teraz ''dzida'' do domku 3,5 km Smile
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4050 : 2012-01-06, 08:42:53 »

Dzień świąteczny należy do nielicznych, kiedy wiele osób niczego nie musi. Wink

I dlatego muszę to uczcić, 20km w towarzystwie śniegu z deszczem.  Laughing Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4051 : 2012-01-07, 08:24:37 »

Dzisiaj poranny bieg 4 km. Potem trochę ćwiczeń. Procedura ciepło-zimno. No i zasłużona kawa. Very Happy
Pięta( w zasadzie coś na kości piętowej lewej od strony przyśrodkowej)  boli i sprawdzałam co by to mogło być? Tym bardziej , że boli po odpoczynku a jak biegnę to przestaje i później brak bolesności się utrzymuje. Ale tam jest w stawie skokowo-piętowym  sporo tego , bo i więzadło skokowo-piętowe i troczek mm.zginaczy i rozcięgno podeszwowe. Więc moja własna terapia to przede wszystkim to rozćwiczyć i hartować.  Laughing Laughing
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4052 : 2012-01-07, 14:27:09 »

Dzisiaj dzień bez-biegowy, ale za to wycieczkowy. Very Happy
Wybrałem się na przejażdżkę po Warszawie, wiecie Powiśle, Starówka i takie tam pomniejsze ciekawostki miejskiego folkloru.
Nazbierało się tego około 80km, no może trochę więcej. Wink Very Happy
Miasto, jakie jest, każdy widzi. Ale nie każdy widzi jak przyjemnie jest spotkać uśmiechniętą gębę, która przy pomocy uniesionej dłoni pozdrawia biegających w ten zimowy śnieżno-deszczowy dzień, nawet tych którzy drepczą po ścieżkach rowerowych- carrramba. Wink  Laughing Laughing Laughing



Kolana wręcz mi się zrehabilitowały.

A ja się na betonach załatwiłem. Być może obuwie było nie te? W każdym bądź razie na asfalty nie dam się już namówić  Smile
To znaczy co Ci w kolana? Łąkotka, więzadła? Przybliż sprawę , żebym wiedziała czego unikać , jak stąpać. Trochę mnie pięta od 2 tyg. boli , ale jest to związane ze ścięgnami i sposobem stawiania stopy.Tak mi się przynajmniej zdaje.

Dolegliwości, o których wspominacie również i mnie się przytrafiały.
  To było wtedy, kiedy przez sześć nocy woziłem przesyłki kurierskie rozpadającym się citroenem C15.
Przygoda zarobkowa miała miejsce na trasie W-wa - Kielce - Katowice- Częstochowa - Łódź - W-wa.
Po dwóch nocach zaczęły mi dokuczać więzadła po zewnętrznej stronie kolana w prawej nodze,
a po dwóch kolejnych dołączył ból pięty w lewej.
Podczas biegania nie zdarzyło mi się- do tej pory- zanotować takich dolegliwości.
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4053 : 2012-01-08, 08:32:47 »

Ranek zastał mnie w lesie, mglistym lesie.  Cool Wink
6km, bo dziś pracowity dzień. Very Happy
Zapisane
Daniel
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4054 : 2012-01-08, 08:40:50 »

Poniedziałek, środa i piątek - dni biegowe. Nowy rok, nowy sezon. Śniegu nadal nie ma i robi sie coraz widniej.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4055 : 2012-01-08, 16:29:08 »

Dzisiaj dzień bez-biegowy, ale za to wycieczkowy. Very Happy
Wybrałem się na przejażdżkę po Warszawie, wiecie Powiśle, Starówka i takie tam pomniejsze ciekawostki miejskiego folkloru.



Powiśle to moja dzielnica. Dzieciństwo spędziłam na Nowym Mieście (do szkoły na ul.Konwiktorskiej, łza się w oku kręci) a resztę życia na Powiślu. Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4056 : 2012-01-09, 19:07:45 »

Dzisiaj dobrym , spokojnym tempem 4,5 km co po wczorajszej podróży i siedzeniu za kółkiem tylu godzin dało mi satysfakcję. Very Happy
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4057 : 2012-01-09, 19:20:27 »

Jaki czas?
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 57207


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4058 : 2012-01-09, 20:35:08 »

U mnie teraz 20.50 Wink
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #4059 : 2012-01-09, 21:35:15 »

...
Powiśle to moja dzielnica. Dzieciństwo spędziłam na Nowym Mieście (do szkoły na ul.Konwiktorskiej, łza się w oku kręci) a resztę życia na Powiślu. Very Happy

Mokro tam było w sobotę.   Very Happy Very Happy
Zapisane
Strony: 1 ... 198 199 200 201 202 [203] 204 205 206 207 208 ... 636 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 20 zapytaniami.