 Autor
|
Wtek: BIEGANIE (Przeczytany 3906832 razy)
|
Radzio
Go
|
Natomiast druga para, według tego kalendarza, jest bezpłodna. Nawet "starych" w gnieździe nie widać. Troszkę mam niedosyt.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Natomiast druga para, według tego kalendarza, jest bezpłodna. Nawet "starych" w gnieździe nie widać. Troszkę mam niedosyt. A może bezpłodne, bo niewidzialne...poruszają się swobodnie między wymiarami i im gonady siadły? Albo Kosmosi ich porwały  Nie wiem, tak zaocznie... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Kociołek.  Cztery dorosłe pisklęta. Luśni nie wziąłem, to mi się zdawało- jak nic.  Ale, że Ty się dopatrzyłeś! Jak? Po mojemu to rodzice i młode. Ptaki rosną skokowo, a nie jak ssaki płynnie Kruki w zimie mają mnóstwo padliny, więc gniazdują najwcześniej z naszych krukowatych, nawet pod koniec stycznia Młode opuszczają gniazdo po dwóch miesiącach, to se policz Czy dużym problemem będzie zaakceptowanie różnicy w znaczeniu zwrotów: "w zimie", a "po zimie". Intelektualna bida u mnie jest tak wielgachna, że za niezwykłe dobro uznaję to, co sam zaobserwuję. Szczególnie, gdy obiekty zainteresowań są stale dostępne. Ponieważ stać mnie na to, aby być wierny, nie wierzący, powiedzeniu "winny się tłumaczy" napiszę jako kompromis. Nie mam nic przeciwko ani książkom, ani filmom. Ani jałowym dyskusjom o nich, bo przecież nie z nimi.  Ustaliłem ponad wszelką wątpliwość, że to ja mogę się mylić!  Piszę przecież ze łba. No! Kolejne +13km do emerytury. O! W kwestii zwierząt w biegowym wątku z mojej strony EOM, nie fochy. Zostaje mi milczący bezsens biegania po lesie- i tak nikt tego nie czyta. A jeżeli czyta, na nic mu to, bo nie rozumie. Natomiast druga para, według tego kalendarza, jest bezpłodna. Nawet "starych" w gnieździe nie widać. Troszkę mam niedosyt. A może bezpłodne, bo niewidzialne...poruszają się swobodnie między wymiarami i im gonady siadły? Albo Kosmosi ich porwały Nie wiem, tak zaocznie... A bieganie i tak szkodzi. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Bez wątpienia szkodzi niektórym Znam conajmniej jeden przykład  Co do zimy, to nie było jej prawie latoś, wiesz, bo biegałeś... Może zdjęcia rób jednak, ku pamięci |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Zrobię, zrobię. Pamiątkowe zdjęcia padliny zalegającej w lesie tak zimą, jak i po niej. Biegałem, biegam i będę biegał nie dlatego, że "nie było zimy", a dlatego, że mogę. Mam w albumie zdjęcia gostka, który targał czajnik nie umiejąc jeszcze dobrze chodzić, a koło łóżeczka i to przed narodzinami tegoż czekał kettel 17,5kg, być może rosyjski. Ku pamięci. Może twemu przykładowi czajnik zaszkodził, a nie bieganie. Zaś coś z marginesu dobierasz i robisz z tego regułę, zamiast należne miejsce w wyjątkach wypałnić. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
My to sobie gadamy! Nic Ciebie nie rozumiem, odpowiadam na chybił - trafił, Ty to rozumiesz, albo nie, odpowiadasz merytorycznie, ja...i od nowa Taki czacik bez ładu i składu A co, tylko przedinkom można głupoty wypisywać?!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
O tym właśnie pisałem! A skoro pisanie to nie gadanie, czemu fora nazywają się dyskusyjne? Żeby ręce bolały? Czasem, Pupsik, popatrz szerzej swoją czynnością, bo są ludzie, którzy nie mogą mówić, mimo to gadają całkiem sporo... "Język" ma wiele znaczeń. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Pisałeś też, że wiesz zanim napiszę i co napiszę. A pytanie typu "czemu" jest niezmiennie należne właściwej grupie wiekowej, czy to Ci się podoba, czy nie. Spocznij. Pupsik jest takim samym tworem wyobraźni jak Ala z krainy czarów. Nikogo już nie zamierzam poganiać, umoszczą sobie jak tylko chcą- n a p i s a ł e m o tym. W kwestii "języka" też... Teraz propagujesz "nic Ciebie nie rozumiem", to też kwestia języka i jego rozumienia. O! Ten zwrot się bardzo łatwo upowszechnia. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Nie znam się na dietetyce, więc za cholerę nie rozumiem o czym facet pisze. Jem to co lubię, a unikam tego czego nie lubię i jako-tako daje radę. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Widać, że facet się stara, tylko wiedzy nie ma za grosz... (albo ma "wiedzę" złą)  Czytając pierwszą część artykułu, sądziłam, że mądre wnioski będą w drugiej części...  ale takie zalecenia... Przed treningiem: ..."świeże owoce np. banan, kiwi. (nie polecamy jabłka, gdyż potęguje ono poczucie głodu), - suszone owoce np. rodzynki, morele, śliwki, - jogurt, - kanapka z miodem, - baton energetyczny, - pieczywo chrupkie z dżemem, - batonik zbożowy, - bułka z rodzynkami, - sok owocowy, najlepiej pomarańczowy ze względu na dużą ilość kcal i vit. C, - kanapka z kremem orzechowy". |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Bo to jest tak: Ci, którzy chcą poprawić i utrzymać dalej w dobrej kondycji swoje zdrowie wystarczy jak przeczytają zalecenia Doktora Kwaśniewskiego. Dla tych z zacięciem biochemicznym, którzy chcą dalej ten temat zgłębiać i studiować są tu naukowe teksty Toana. A pozostała reszta, która lubi smacznie i zdrowo zjeść w grillowej atmosferze oraz pogadać nad marnościami tego świata niech korzysta z foruma, i chęci dzielenia się wiedzą jego gospodarza. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Czasami to mam wrażenie, że... wszyscy kłamią ... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Czasami to mam wrażenie, że... wszyscy kłami± ... Rec se zastosował 4es? Jak będzie na pielgrzymce w Ciechocinku, to na chów klatkowy się gostka zapoda i zaraz mu przejdzie ten sceptycyzm... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
