Autor
|
Wtek: BIEGANIE (Przeczytany 3914756 razy)
|
Gavroche
|
Chyba nie, bo szczekanie to raczej nie fizjologiczna potrzeba, a utrwalony w genach narów. A ruch niektórzy traktują, jako jeden z popędów, czyli element niezbędny do zaspokojenia potrzeb fizjologicznych: popęd eksploracyjny – polegający na dążeniu do utrzymania układu nerwowego osob- nika na pewnym poziomie aktywności, do czego konieczny jest właściwy dopływ in- formacji z otoczenia; popęd ten uruchamiany zostaje w wyniku subiektywnego odczu- cia bezczynności i nudy oraz braku nowości i rozrywki (Sadowski, 1977). http://www.homines.wspia.pl/pdf/2007/Homines2007_13_Tolloczko.pdfNawet w temacie się trollowanie utrzymuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
ja tam wyszczekany nie jestem. Ale za to kormorany dziś taki jazgot robiły na jeziorze jak Kłamzeta wyb. Nie wiem czy dzieliły terytorium między siebie czy co Dziś byłem sam. Ale nowina. Po pływaniu obwiał mnie (to novum!) zimny zefirek. Kiedyś złapał bym anginę lub jakaś alergię, a teraz wiadomo. Co to jest? Woda b ciepła i coraz przejrzystsza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
A wybiegana ta psiura? Może powinna się wybiegać.
Młody border nie może być niewybiegany. Święte słowa, border nie może być niewybiegany, kto miał, ten wie Jak nie weźmiemy jej na przebieżkę to dostaje świra i zaczyna biegać z prędkością światła po całym domu, wskakuje rozpędem na kanapę, odbija się od oparcia, skacze na drugą, skok, potem z rozpędu w przejście w drzwiach, że mało z zawiasów nie wypadną, biegiem po ogrodzie, zawrotka i z powrotem do domu. I tak ze 20 razy A na koniec wskakuje do pojemnika z wodą do podlewania kwiatów i kiedy już namoknie jak mop to wychodzi i biegnie prosto do domu, na parkiety
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
RafałS
|
No to to rozumiem. To ja blado dziś wypadam na tym tle. 4 kilo/nie znam czasu. Taka przebieżka na podtrzymanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
U mnie dziś standard, ale dla odmiany w parku, bo Młodzież była na zajęciach pozalekcyjnych, a to jest zaraz obok. Wyprzedził mnie dzisiaj jakiś struś pędziwiatr którego nijak nie mogłem dogonić. Ale po 5km, patrzę a on siedzi i odpoczywa na ławeczce, zaraz mi się lżej na sercu zrobiło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Może interwały jakieś robił, inne dystanse.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Mój mąż na maratonach często spotyka takich gierojów. Najpierw się przepychają, krzyczą, żeby uciekać z drogi, przechwalają się, ze trasa łatwa, a potem pierwszy porządny podjazd i taki bohater zostaje daleko w tyle, zziajany i spocony
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Będąc na fali ''arcyciekawej'' dyskusji z Jarkiem, trafiłem na piękne białe grzbiety. Lubię płynąć pod falę. Nawet nie w wodzie. A woda? Wyborna. Puls i ciśnienie niskie, bo Doktor nie kazał się przemęczać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
RafałS
|
Dziś bieg kilka km + elementy urozmaicenia. W sumie ciężko dzisiaj bo ciepło, lekki deszczyk i wilgotność. Dziękuję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Niepotrzebnie poszedłem na główną plażę, bo trochę zdziwienia spowodowałem wśród spacerowiczów w kurtach z kapturami. (szczęście, że kawałka boczku nie wyciągnąłem zza pazuchy ) 11 st C, wiatr silny, fale wysokie, ale i słoneczko. Woda naprawdę ciepła, aż nie chce się wychodzić. A zara październik! Ręcznik, a reszty dokonał wiatr i w długie rękawy i nogawki się wemsknąłem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
U mnie przez ostatni tydzień poszło lekko ponad 20km, nie za wiele, ale w terenie i trochę po górach. Troszkę też popływałem ale muszę przyznać, że nurkowanie z abc dawało mi więcej frajdy więc na zimę mam plana podszkolić się na basenie, choć nie wiem jak tam patrzą na nurków. Nakręciłem się też strasznie na łowiectwo podwodne, ale to potem, bo teraz czas wrócić do jakiegoś dźwigania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Po wczorajszych przysiadach zakwasy obudziły mnie już w nocy. Postanowiłem to rozbiegać tylko okazało się, że nie za bardzo mam co ubrać, gdy za oknem jest 12 stopni i mży. Poszło 5km w 33min, lekko ale chęci brakło przez tą pogodę. Chyba czas kończyć sezon
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
więc na zimę mam plana podszkolić się na basenie, choć nie wiem jak tam patrzą na nurków.
chyba musisz tor zarezerwować na wyłączność, to nie będzie obiekcji z ich strony (u mnie to kosztuje chyba 36 zł na godzinę). Albo chodzić w takich godzinach, gdy nie ma prawie nikogo. Chyba czas kończyć sezon a co, butów zimowych nie masz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Biegam teraz w takich niskobudżetowych, niskich trekkingach i dają radę. Gorzej ze spodniami, bo wiesz, mam BMW, golę głowę... dresy to by już była przesada. Muszę poszukać coś fit
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|