TroszkÄ siÄ zgrzaĹem, tzn. prysznic wystarczyĹ praktycznie tylko do spĹukania. Cisza w lesie, gody siÄ skoĹczyĹy, to co siÄ chĹopy bÄdÄ nadaremno wydzieraÄ. Z ciekawostek, to zauwaĹźyĹem, Ĺźe po biegu wydzielam silne feromony, bo natychmiast mnie komarzyce obsiadajÄ , a Ĺźona nie chce.