Autor
|
Wtek: BIEGANIE (Przeczytany 3923768 razy)
|
renia
|
Kto dzisiaj biega?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Kto dzisiaj biega?
no ja na pewno nie tkwie przy kompie. od trzech dni praktycznie spie po 3h max. energii mam sporo, bo adrenalina poziom kosmos, ale jak sie przebiegne, to koniec, beda mnie zdrapywac z chodnika...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja się trochę przeziębiłam, pierwszy raz na DO. Siedzę w domu, chociaż ładna pogoda. Mogę wiedzieć "_flo" jaką masz pracę, że tyle godzin musisz spędzać przy kompie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...od trzech dni praktycznie spie po 3h max...
Flo musisz w takim razie czesciej sypiac nawet godzine i koniecznie mala rehabilitacja, po tym przesileniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
ogolnie to programowanie na potrzeby netu. ale niestety ostatnio z przedrostkiem "kreatywna". strasznie tego nie lubie - smieciarskie projektowanie reklamowe, wole siedziec w czystym kodzie. a w ogole to teraz walcze o nowe 'zrodelko', dlatego tak mnie wzielo....
...no przeziebienie wielkanocne, taka chyba 'swiecka tradycja'. przesilenie wiosenne, te rzeczy... (w sumie to nie wiem, o czym mowie, bo sie nie przeziebiam, ale tak bylo zawsze, na ZO czy nie na ZO)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Flo musisz w takim razie czesciej sypiac nawet godzine i koniecznie mala rehabilitacja, po tym przesileniu.
si, juz jutro, pelen luz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
ogolnie to programowanie na potrzeby netu. ale niestety ostatnio z przedrostkiem "kreatywna". strasznie tego nie lubie - smieciarskie projektowanie reklamowe, wole siedziec w czystym kodzie. a w ogole to teraz walcze o nowe 'zrodelko', dlatego tak mnie wzielo....
...no przeziebienie wielkanocne, taka chyba 'swiecka tradycja'. przesilenie wiosenne, te rzeczy... (w sumie to nie wiem, o czym mowie, bo sie nie przeziebiam, ale tak bylo zawsze, na ZO czy nie na ZO)
Dzięki za wiadomość, a to moje przeziębienie to nic wielkiego, bez gorączki, tylko w gardle tak y..y..y..drapie i mały katar. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej albo.. gorzej .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
W końcu porzuciłem bieżnie i dzisiaj wybiegłem do lasu. Przebiegłem swoją trasę 11 km nie spiesząc się, aby czegoś nie naderwać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Gratuluję i zazdroszczę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michal
Go
|
Ja dziś zacząłem biegać -- pierwszy dzień. Mam fajny las zaraz obok Forma jak u starego dziada -- 5 minut truchtu i nogi zaczęły odmawiać posłuszeństwa, chociaż oddechu jeszcze trochę było Cel -- przynajmniej godzina biegu. Ciekawe ile mi zajmie budowanie takiej wydolności biegając (załóżmy) 6x/tydzien przy 172cm/64kg...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Witam nowego biegacza. Parametry ciała idealne dla tego rodzaju sportu. Proponuje na początek bieganie co drugi dzień, bo przeciążysz stawy i mięśnie.
Po pierwszym wybiegnięciu w samej koszulce przy temperaturze bliskiej zera, to lekko zaziębiłem się (zapalenie oskrzeli). Trochę kaszlu wykrztuśnego, dzień przerwy i dalej biegałem. Różnica jest wyczuwalna w stosunku do biegania na bieżni. Osłabło odbicie, ale teraz już jest w normie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Kibicuje dziś Barcelonie a jutro bieganie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A jak będzie padać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
nie pada ale wczoraj były emocje - Barcelona wyrównała w 92 minucie (w doliczonym czasie gry) i gra w finale
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
A 3-go maja miałem startować w ramach Kampanii Wyborczej w Maratonie na Śląsku. Wygrywający osiągnął czas 2,25... Na dziś, przy mojej obecnej wydolności i bez zakwaszenia, czas poniżej czterech godzin oceniam na wysoce realny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
A 3-go maja miałem startować ...
szkoda, że nie wypaliło - kibicowałbym Ci Run Forest run!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
TV Regionalna (i nie tylko) też by kibiciwała. A mądrość łatwo jest ukryć. Znacznie łatwiej, niż jej odwrotność. Jedno i drugie zawsze się wyda. To tylko kwestia czasu w przypadku drugiego i ... PS bieganie wynikające z wewnętrzjej potrzeby znacznie bardziej sprzyja procesowi myślowemu niż spacerowanie. Bezruch prowadzi zawsze tylko do jednego - gnuśności (w tym umysłowej).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Bezruch prowadzi zawsze tylko do jednego - gnuśności (w tym umysłowej).
ale jaka oszczędność energii
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Czytam i oczom nie dowierzam. Czyżby nasz Admin dojrzał do maratonu? Proponuję spotkać się na maratonie Bydgoszcz-Toruń, który odbędzie się 7 czerwca 2009r. I przeprowadzić mini zawody wśród optymalnych. Co prawda nie mam szans, bo moja wydolność jest w okolicach 5 godzin. Każdy kończący maraton dostaje pamiątkowy medal więc nie trzeba się nigdzie spieszyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michal
Go
|
Polubiłem to bieganie po lesie, szczególnie w deszczu, bo fajnie w lesie pachnie i nie ma psów. Do maratonu to mi daleko, ale forma rośnie. Mimo wszystko bieganie maratonów to chyba nic mądrego -- ,,po grzyba'' komu jakiś medal za uczestnictwo i bieganie w towarzystwie? Gdyby można było na tym zarobić, to jeszcze, ale za friko, na pokaz, to niepotrzebne marnowanie energii. W samotności człowiek się wyciszy, wypoci, spokojnie pomyśli, pobiega własnym tempem i wraca szczęśliwy do domu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|