forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-10-06, 14:30:43

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
668247 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 33 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: Eidolon
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  BIEGANIE
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 31 32 33 34 35 [36] 37 38 39 40 41 ... 636 Do dou Drukuj
Autor Wtek: BIEGANIE  (Przeczytany 3744271 razy)
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #700 : 2009-05-09, 10:08:12 »

A tego nie wiem, bo nawet przy 2.67/s nie słyszę swego serca.  Very Happy
Zapisane
Dario Ronin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #701 : 2009-05-09, 10:10:31 »

a może poważnie odpowiesz , bo ja ćwiczę  z  pulsometrem   
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #702 : 2009-05-09, 10:46:11 »

Oczywiście i poważnie:
pulsometr jak wróżka - prawdę Ci powie...  Very Happy
A ja nie jestem jasnowidzem.
Zapisane
Dario Ronin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #703 : 2009-05-09, 11:07:10 »

no  dzięki  Toan  ,  można  liczyć  na  ciebie    Confused
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #704 : 2009-05-09, 11:26:58 »

a może poważnie odpowiesz , bo ja ćwiczę  z  pulsometrem   
 

Ja tez plywam z pulsometrem i uwazam, zauwazylem, ze jak juz oddech sie wyrowna i plywam "rowno" jestem na poziomie  3/4 dozwolonych widelek.

A mam min: 112 a max 156 i najlepiej mi sie plywa w okolicach 140
Zapisane
Dario Ronin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #705 : 2009-05-09, 11:57:12 »

admin  napisał  , aby biegać  na  betaoksydacji  ;  skąd  mam wiedzieć   czy  biegnę  odpowiednim  tempem  ?  ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 
Zapisane
michal
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #706 : 2009-05-09, 12:41:20 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to kwestia albo poczucia humoru, albo frustracji zrodzonej głupimi (dla niego) pytaniami, którymi wszyscy go męczą, ,,no bo jest synem...''. Trudno być ,,Matką Teresą'' i Admin nie ma pod tym względem łatwego życia. Nie jestem jego adwokatem, więc powiem ogólnie -- gdybyś poczytał prace magisterskie z 2009 roku (szczególnie kierunki humanistyczne), to dam sobie rękę odciąć, że większość będzie tzw. ,,słodkim pierdzeniem'' (przerost formy nad treścią). Z książkami to samo, weź podręcznik do matematyki pisany przed wojną (http://banach.univ.gda.pl/podreczniki.html) i pisany przez dzisiejszych specjalistów od pedagogiki dzieci. Nie wiem czego to jest wynik, być może tzw. ,,postępu w edukacji'', a każdy postęp ma nie tylko dobre strony, ale i trochę złych (im mniej tym lepiej) -- jest jak stado świń. I tak należy na ów postęp patrzeć, tak go należy oceniać. Jak stado świń łażących po gumnie i obejściu. Z faktu istnienia tego stada wypływają rozliczne korzyści. Jest golonka. Jest kiełbasa, jest słonina, są nóżki w galarecie. Słowem, są korzyści! Nie ma co tedy nosem kręcić, że wszędzie nasrane. Więc nie kręć nosem i biegaj -- jakkolwiek będziesz biegał, jeśli będziesz czuł z tego wewnętrzną przyjemność, wyjdzie Ci to na zdrowie; o ,,betaoksydacji'' sam poczytaj, bo na forum nie da się nawet kobiety w tyłek klepnąć, a Ty byś chciał żeby Ci naukowe wywody robili... Jak poprosisz o literaturę, na pewno dostaniesz odpowiedź.
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #707 : 2009-05-09, 12:44:23 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to kwestia albo poczucia humoru, albo frustracji zrodzonej głupimi (dla niego) pytaniami, którymi wszyscy go męczą, ,,no bo jest synem...''. Trudno być ,,Matką Teresą'' i Admin nie ma pod tym względem łatwego życia. Nie jestem jego adwokatem, więc powiem ogólnie -- gdybyś poczytał prace magisterskie z 2009 roku (szczególnie kierunki humanistyczne), to dam sobie rękę odciąć, że większość będzie tzw. ,,słodkim pierdzeniem'' (przerost formy nad treścią). Z książkami to samo, weź podręcznik do matematyki pisany przed wojną (http://banach.univ.gda.pl/podreczniki.html) i pisany przez dzisiejszych specjalistów od pedagogiki dzieci. Nie wiem czego to jest wynik, być może tzw. ,,postępu w edukacji'', a każdy postęp ma nie tylko dobre strony, ale i trochę złych (im mniej tym lepiej) -- jest jak stado świń. I tak należy na ów postęp patrzeć, tak go należy oceniać. Jak stado świń łażących po gumnie i obejściu. Z faktu istnienia tego stada wypływają rozliczne korzyści. Jest golonka. Jest kiełbasa, jest słonina, są nóżki w galarecie. Słowem, są korzyści! Nie ma co tedy nosem kręcić, że wszędzie nasrane. Więc nie kręć nosem i biegaj -- jakkolwiek będziesz biegał, jeśli będziesz czuł z tego wewnętrzną przyjemność, wyjdzie Ci to na zdrowie; o ,,betaoksydacji'' sam poczytaj, bo na forum nie da się nawet kobiety w tyłek klepnąć, a Ty byś chciał żeby Ci naukowe wywody robili... Jak poprosisz o literaturę, na pewno dostaniesz odpowiedź.
jak ja lubię Ciebie czytać. Very Happy
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #708 : 2009-05-09, 12:45:48 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to kwestia albo poczucia humoru, albo frustracji zrodzonej głupimi (dla niego) pytaniami, którymi wszyscy go męczą, ,,no bo jest synem...''. Trudno być ,,Matką Teresą'' i Admin nie ma pod tym względem łatwego życia. Nie jestem jego adwokatem, więc powiem ogólnie -- gdybyś poczytał prace magisterskie z 2009 roku (szczególnie kierunki humanistyczne), to dam sobie rękę odciąć, że większość będzie tzw. ,,słodkim pierdzeniem'' (przerost formy nad treścią). Z książkami to samo, weź podręcznik do matematyki pisany przed wojną (http://banach.univ.gda.pl/podreczniki.html) i pisany przez dzisiejszych specjalistów od pedagogiki dzieci. Nie wiem czego to jest wynik, być może tzw. ,,postępu w edukacji'', a każdy postęp ma nie tylko dobre strony, ale i trochę złych (im mniej tym lepiej) -- jest jak stado świń. I tak należy na ów postęp patrzeć, tak go należy oceniać. Jak stado świń łażących po gumnie i obejściu. Z faktu istnienia tego stada wypływają rozliczne korzyści. Jest golonka. Jest kiełbasa, jest słonina, są nóżki w galarecie. Słowem, są korzyści! Nie ma co tedy nosem kręcić, że wszędzie nasrane. Więc nie kręć nosem i biegaj -- jakkolwiek będziesz biegał, jeśli będziesz czuł z tego wewnętrzną przyjemność, wyjdzie Ci to na zdrowie; o ,,betaoksydacji'' sam poczytaj, bo na forum nie da się nawet kobiety w tyłek klepnąć, a Ty byś chciał żeby Ci naukowe wywody robili... Jak poprosisz o literaturę, na pewno dostaniesz odpowiedź.


 Laughing
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #709 : 2009-05-09, 12:51:39 »

bo na forum nie da się nawet kobiety w tyłek klepnąć, a Ty byś chciał żeby Ci naukowe wywody robili...

Już by se klepnąć chciał, coś podobnego .... Very Happy Very Happy Very Happy
Zapisane
Dario Ronin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #710 : 2009-05-09, 13:10:16 »

dziękuję  Michał   myślę  podobnie , czytam forum  dość  długo , żeby poznać poczucie Humoru admina , ale  czasami  drażni mnie ten styl  zagadek , coś  wiem , ale nie powiem , coś  napiszę  nie dokończę ...   człowiek  pyta wprost , a dostaje kopa  ,  to tyle

Ale  to nic , nadal jestem z Wami , bardziej jako obserwator może , ale zawsze   Smile   Dar
Zapisane
Dario Ronin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #711 : 2009-05-09, 13:23:09 »

znalazłem  to  na  forum  kulturystycznym ,  może ktoś  zechce  ocenić   ...  może  admin ?



jesli chodzi o te przemiany energetyczne to najpierw organizm pobiera energie z

1. ATP ---> ADP+P (adenozynodwufosforan) + En
2. fosfokreatyna (zwiazek wysoko energetyczny, lecz krotkotrwaly) + ADP= ATP + kreatyna
3. glukoza + ADP+P ---> kwas mlekowy + ATP - oddychanie beztlenowe
4. glukoza + ADP+P ---> acetylo Co-A(koenzym A) + ADP+P - oddychanie tlenowe
5. acetylo Co-A + O2 + ADP+P ---> CO2 + H2O + ATP - oddychanie tlenowe
6. glikogen ---> glukoza
7. tłuszcz ---> wolne kwasy tłuszczowe
8. kwasy tłuszczowe -Beta oksydacja-> acetylo Co-A
__________________________________________________________
9. białka ---> aminokwasy - atrofia mięśni
10. aminokwasy ---> acetylo Co-A - atrofia mięśni

" ---> " - oznacza rozkład

Trening w którym zachodzi oddychanie beztlenowe nazywa sie treningiem anaerobowym i występuje ono wtedy, gdy tętno wynosi więcej niz 60% maksymalnej intensywności
A w treningu aerobowym czyli tzw. tlenowym tętno sięga do 60% maksymalnej intensywnosci
Maksymalną intensywnośc obliczasz na podstawie wzoru:
220 - wiek = maks. tętno

Kwas mlekowy jest toksyczny dla mięśni, powstaje podczas cwiczeń, zaraz po nich schodzi do watroby w procesie glukogenezy a z tamtąd z powrotem do glukozy


z  tego  wynika  że  moje tętno nie powinno  przekraczać  105   podczas  ćwiczeń  czy  biegu  , to trudne dla mnie   Smile
Zapisane
michal
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #712 : 2009-05-09, 13:23:42 »

drażni mnie ten styl  zagadek , coś  wiem , ale nie powiem , coś  napiszę  nie dokończę ...   człowiek  pyta wprost , a dostaje kopa  ,  to tyle

Wiem, bo mnie też to wkurza, ale charakter nie spada z kosmosu, każda cecha ma swoją przyczynę, więc pomyśl i będziesz na to patrzył bardziej pobłażliwym okiem. Zresztą ja też idealny nie jestem. Cieszmy się miłą atmosferą na forum i bogatym w treści serwisem, bo tu Pan Tomasz zrobił kawał dobrej roboty... i już. Smile
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #713 : 2009-05-09, 13:41:44 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to ...

cudowna wypowiedz, ale jak zwykle pominieto sedno sprawy (no chyba ze kogos bardziej interesuje styl wypowiedzi "admina" niz fizjologiczny wysilek fizyczny)
Dario, upraszczajac chodzilo o to, zebys biegal nie zakwaszajac miesni (co zreszta "admin" w bezposredni i jasny sposob zdaje sie napisal). Jesli sie zakwaszaja to znaczy, ze brakuje im tlenu i musza spalac glukoze. Na betaoksydacji zas elegancko bedziesz spalal kwasy tluszczowe.
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #714 : 2009-05-09, 13:48:04 »

wez tez pod uwage, ze moge sie mylic, a przynajmniej miec niepelne, niescisle informacje, dlatego polecam: http://www.google.com
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #715 : 2009-05-09, 13:58:39 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to ...

cudowna wypowiedz, ale jak zwykle pominieto sedno sprawy (no chyba ze kogos bardziej interesuje styl wypowiedzi "admina" niz fizjologiczny wysilek fizyczny)
Dario, upraszczajac chodzilo o to, zebys biegal nie zakwaszajac miesni (co zreszta "admin" w bezposredni i jasny sposob zdaje sie napisal). Jesli sie zakwaszaja to znaczy, ze brakuje im tlenu i musza spalac glukoze. Na betaoksydacji zas elegancko bedziesz spalal kwasy tluszczowe.


flo gdyby tak było jak piszesz, to u optymalnych nigdy nie doszłoby do zakwaszenia miesni z uwagi na sporą ilość tłuszczy.
ja osobiście chciałabym żeby ktoś mi napisał tutaj, kiedy biegając na diecie optymalnej można zakwasić mieśnie, czy wówczas gdy spożyjemy za mało węglowodanów? bo ja tak to rozumiem, czy jest inne wytlumaczenie. marzy mi się prosta odpowiedzć, ale chyba na marzeniach pozostanie. na pewno zbyt szybkie bieganie w stosunku do wydolności serca też będzie miało znaczenie.
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #716 : 2009-05-09, 14:00:12 »

flo gdyby tak było jak piszesz, to u optymalnych nigdy nie doszłoby do zakwaszenia miesni z uwagi na sporą ilość tłuszczy.
ja osobiście chciałabym żeby ktoś mi napisał tutaj, kiedy biegając na diecie optymalnej można zakwasić mieśnie, czy wówczas gdy spożyjemy za mało węglowodanów? bo ja tak to rozumiem, czy jest inne wytlumaczenie. marzy mi się prosta odpowiedzć, ale chyba na marzeniach pozostanie. na pewno zbyt szybkie bieganie w stosunku do wydolności serca też będzie miało znaczenie.

miesnie sie zakwaszaja, jak sa nieroztrenowane i nie dochodzi tlen
imo
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #717 : 2009-05-09, 14:09:05 »

viola, tu jest bardzo ladnie opisane: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=43877&st=0&p=524050&#entry524050
bylo o tym tez troche tu na forum
Zapisane
michal
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #718 : 2009-05-09, 14:27:39 »

ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety 

Akurat w przypadku Admina podejrzewam, że jest to ...

cudowna wypowiedz, ale jak zwykle pominieto sedno sprawy (no chyba ze kogos bardziej interesuje styl wypowiedzi "admina" niz fizjologiczny wysilek fizyczny)

Właśnie to mnie w tym momencie bardziej zainteresowało, bo o fizjologicznym wysiłku fizycznym, w ogóle o biochemii, poczytam sobie i lepiej, i dokładniej w książkach, a nie na forum. Poza tym, jeżeli cytuję słowa Dario "ale  prosta  odpowiedź  nie  leży  chyba w  jego  zwyczaju  niestety" to oznacza, że odnoszę się do tego co zacytowałem i nic poza tym. Po to się cytuje, a ja to robię uważnie, nie klikam ,,cytuj'' byle jak... Gdybym chciał odnieść się do całego postu, zacytowałbym cały post. Zanim ocenisz co napisałem, przeczytaj do czego się odnoszę, wtedy stwierdzisz, czy jest na temat, czy nie... O betaoksydacji się nie wypowiadam, bo się nie znam na takim poziomie, żeby móc o tym gadać. I czy ,,jak zwykle'' pominięto sedno sprawy? Wink verba puellarum, foliis leviora caducis, inrita, qua visum est, ventus et unda ferunt. (Owidiusz)
Zapisane
Daniel
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #719 : 2009-05-09, 14:29:47 »

Mięśnie zakwaszają się gdy nie ma wystarczająco tlenu. Na długu tlenowym i na glukozie można przebiec tylko ok. minuty, a potem zakwaszenie nie pozwoli zrobić nawet kroku. Wydolność oddechowa jest więc istotna przy bieganiu i nie zależy tylko od sprawności naszych płuc, ale od sprawności krwioobiegu i jeszcze paru elementów. Gdy dostosuje się szybkość do swoje wydolności oddechowej, to można biec i nie ma mowy o żadnym zakwaszeniu. Często myli się zakwaszenie z mikrourazami mięśni, a te występują gdy są nie wytrenowane.
Zapisane
Strony: 1 ... 31 32 33 34 35 [36] 37 38 39 40 41 ... 636 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.063 sekund z 18 zapytaniami.