forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 21:58:35

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.
669811 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  BIEGANIE
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 78 79 80 81 82 [83] 84 85 86 87 88 ... 636 Do dou Drukuj
Autor Wtek: BIEGANIE  (Przeczytany 3918999 razy)
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1640 : 2009-08-07, 20:43:53 »

dostał zawał serca, facet szczupły niesamowicie wysportowany, codzienna dawka ruchu, a jednak....!
co się okazało, miażdzyca jak fiks...facet po obfitym obiedzie lubił jadac desery w postaci ciacha...ostanio żle sie czuł,

jeszcze chcialam do tego wrocic, troche mnie to martwi. na przyklad moj chlopak jest bardzo szczuply, nawet za, moglby jakiegos miesnia przybrac, a je wszystko jak popadnie, potrafi cala czekolade wrabac na kolacje, czipsy, soki i cola to jest jego podstawowy prowiant, sam cukier. + kebaby + moje obiady. no i baaaardzo duzo sie przy tym rusza, i ogolnie wszedzie go pelno. ale czy to oznacza, ze moze sie u niego bezobjawowo rozwijac miazdzyca?? czy mam juz zaczac go indoktrynowac? ;]] poki co moja smietana i zoltka i "goose fat", to sa tylko jakies moje "polskie dziwactwa"...
czy to jest tak, ze ktos moze miec tendencje do syntetyzowania do tluszczu o ktos inny do cholesterolu? czy jedno i drugie scisle sie wiaze?
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1641 : 2009-08-07, 21:04:26 »

dostał zawał serca, facet szczupły niesamowicie wysportowany, codzienna dawka ruchu, a jednak....!
co się okazało, miażdzyca jak fiks...facet po obfitym obiedzie lubił jadac desery w postaci ciacha...ostanio żle sie czuł,

jeszcze chcialam do tego wrocic, troche mnie to martwi. na przyklad moj chlopak jest bardzo szczuply, nawet za, moglby jakiegos miesnia przybrac, a je wszystko jak popadnie, potrafi cala czekolade wrabac na kolacje, czipsy, soki i cola to jest jego podstawowy prowiant, sam cukier. + kebaby + moje obiady. no i baaaardzo duzo sie przy tym rusza, i ogolnie wszedzie go pelno. ale czy to oznacza, ze moze sie u niego bezobjawowo rozwijac miazdzyca?? czy mam juz zaczac go indoktrynowac? ;]] poki co moja smietana i zoltka i "goose fat", to sa tylko jakies moje "polskie dziwactwa"...
czy to jest tak, ze ktos moze miec tendencje do syntetyzowania do tluszczu o ktos inny do cholesterolu? czy jedno i drugie scisle sie wiaze?

flo miazdzyca w swoim początkowym stadium zawsze jest bezobjawowa....

kiedyś ogladałam na discovery world przypadek faceta, który praktycznie nie miał wcześniejszych objawów( z tego co rodzina opisywała), pojechał na urlop, tam skumulowało się kilka czynników, zdenerwowanie, upał, zmiana klimatu, szybki marsz w upale, facet przewrocił się i "kuniec", okazało się że srednica przeplywu krwi chyba w aorcie była tak maleńka że aż wierzyć mi sie nie chciało że mozna w ogóle z czymś takim żyć....95 % światła tętnicy bylo zmiazdzycowane....

flo tylko odpowiednie badania mogą ocenić stan tętnic...oczywiście powtarzane celem oceny dynamiki zmian...

w takie szczególy biochemiczne czy do tłuszczu czy do blaszki wolę sie nie wypowiadać, za mało wiem, zresztą gdyby to wszystko było takie proste pewnie problemu by nie było.....czasami śmieszne jest to iż tyle mówi się o otyłosci, ze generuje mnóstwo chorób a tym czasem ludzie szczupli również zapadaja na choroby cywilizacyjne, mam sąsiada , chudy jak "patyczek" a stan przedzawalowy ma juz za sobą...
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1642 : 2009-08-07, 21:07:38 »

;(((
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1643 : 2009-08-07, 21:13:52 »

myslalam/mialam nadzieje, ze zawsze beda jakies objawy - chromanie przestankowe, "luszczyca" na lydkach, jakies takie rzeczy
przeciez nie wysle mlodego chlopaka na skan, pomysli, ze zwariowalam
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1644 : 2009-08-07, 21:21:02 »

myslalam/mialam nadzieje, ze zawsze beda jakies objawy - chromanie przestankowe, "luszczyca" na lydkach, jakies takie rzeczy
przeciez nie wysle mlodego chlopaka na skan, pomysli, ze zwariowalam

w poźniejszym stadium , zaawansowanym napewno są jakieś objawy, zresztą kazdy jest inny, ile to razy człowiek czuje się byle jak, zawsze znajdziesz wytłumaczenie, a bo pogoda, a bo stres, a bo za dużo zjadlam, a bo nie spałam w nocy a przyczyna moze być zupelnie inna...

flo, nie stresuj się, bez przesady, gdy będziecie po 40 tce wtedy możesz się martwić....Smile
Zapisane
Daniel
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1645 : 2009-08-07, 21:24:32 »

Nie koniecznie musi mu się coś odkładać. Może posiada tym metaboliczny, który charakteryzuje się nadczynnością tarczycy. Wtedy wszystko spala i nigdy nie przytyje jak nie przejdzie na DO. Według mnie ci co mają skłonność do tycia, to u nich przeważnie rozwija się miażdżyca. Szczupłość u nich nie zawsze oznacza, że się jej pozbyli. Mała ilość pokarmu pozwala zachować wagę, ale niewłaściwy skład pokarmu nie hamuje rozwój miażdżycy. Nie jestem lekarzem i mogę być w błędzie.
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1646 : 2009-08-08, 07:49:22 »

Napisałbym coś na ten temat, ale niestety muszę dziś sam "goooglować"... Wink
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1647 : 2009-08-08, 08:34:24 »

Napisałbym coś na ten temat, ale niestety muszę dziś sam "goooglować"... Wink

admin przecież wszyscy czekają z niecierpliwością żebyś napisał coś na ten temat...Smile
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1648 : 2009-08-08, 08:41:24 »

Niestety, mam ważniejsze sprawy dziś na głowie!. Zaraz idę po syfonki, później przygotowania do rusztowania, później spacerek, później pieczenie, później jedzenie, później nad jezioro - popływać i tak zleci do wieczora... Smile
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1649 : 2009-08-08, 09:13:21 »

Niestety, mam ważniejsze sprawy dziś na głowie!. Zaraz idę po syfonki, później przygotowania do rusztowania, później spacerek, później pieczenie, później jedzenie, później nad jezioro - popływać i tak zleci do wieczora... Smile


no widze że dzień zaplanowany extra, ja tez mam plany na dzisiaj które muszę zrealizować....Smile

kiedyś gdy będziesz miał czas "skrobnij" coś ok?
admin, jakie jest  Twoje zdanie na temat  mechanizmu powstawania miażdzycy u osób wysportowanych:-), rozmawiałam z nim chwilkę na temat biochemii, np. zupełnie był zaskoczony tym, iż cholesterol może powstać z cukru, był pewien iż tylko pokarmowy odkłada się w naczyniach, że innego po prostu nie ma,( skonczył AWF zaocznie) podejrzewam iż jego kumpel podobnie rozumował, być może właśnie ten "drobny szczegół" jakim był brak wiedzy na temat prawidłowego odżywiania plus bezmyślnie dawkowany ruch były przyczyną, ( facet był spokojny o cholesterol no bo przecież wedle jego pojmowania sprawy w ogóle go nie zjadał a jeśli juz to minimalne ilości)  powiązanie pomiędzy ruchem a żywieniem jest na tyle istotne iż  błędy, brak wiedzy na ten temat  mogą "słono kosztować", tak "mie sie zdaje" Wink

Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1650 : 2009-08-08, 09:47:38 »

"viola44"
wybacz, ale w tak piękny dzień, co mnie obchodzi jakiś "kumpel", co ma "kiełbie we łbie". Potrzebuje pomocy, to niech się zgłosi np: do Ciechocinka do p. Suchowieckich.
A mnie doszło jeszcze na dziś koszenie trawnika, bo właśnie mnie Ania o to poprosiła! No nie wiem jak się wyrobię! Chcą jeszcze jechać na łąki... A łąki są wyjątkowo piękne tego lata!

PS
idę sprawdzić, czy już rosa zeszła z trawy.
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1651 : 2009-08-08, 10:00:49 »

Co za pech - jeszcze rosa nie wyparowała! Sad
Sprawy się komplikują.
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1652 : 2009-08-08, 10:03:10 »

"viola44"
a co mnie obchodzi jakiś "kumpel", co ma "kiełbie we łbie". Potrzebuje pomocy, to niech się zgłosi np: do Ciechocinka do p. Suchowieckich.
A mnie doszło jeszcze na dziś koszenie trawnika, bo właśnie mnie Ania o to poprosiła! No nie wiem jak się wyrobię! Chcą jeszcze jechać na łąki... A łąki są wyjątkowo piękne tego lata!

PS
idę sprawdzić, czy już rosa zeszła z trawy.

Smile ta kiełba we łbie bardzo mnie się spodobała Smile
admin przecież tutaj nie chodzi o kumpla, podałam przykład z życia zaczerpnięty...Smile tu nie chodzi o pomoc dla niego, nie mam najmniejszego zamiaru dyskutowac z nim na ten temat, chcialam się dowiedzieć dla siebie i tyle...

admin a co Ty na łąkach chcesz porabiać? Smile
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1653 : 2009-08-08, 10:04:06 »

koszenie mokrej trawy jest co najmniej niewskazane...Smile
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1654 : 2009-08-08, 10:06:04 »

admin wiesz co możesz zrobić na łąkach? pozbierać polne kwiaty i zrobić piękny bukiet dla Ani...Smile
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1655 : 2009-08-08, 10:17:48 »

Jest taki dobry tekst: "O skazanych na tucz" - chyba gdzieś na www.dr-kwasniewski.pl , a jeśli nie, to z czałą pewnością w książce "Tłuste życie" Smile Wprawdzie o kosmitach nie ma słowa, ale jest powiązany nie tylko z lataniem. Wink
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1656 : 2009-08-08, 10:26:49 »

Jest taki dobry tekst: "O skazanych na tucz" - chyba gdzieś na www.dr-kwasniewski.pl , a jeśli nie, to z czałą pewnością w książce "Tłuste życie" Smile

gdzies to czytałam, nie wiem czy nie w ksiazce "Jak nie chorować"....

Teraz rozczytuje sie na temat treningów, np. tlenowy spalajacy tłuszcz lub  poprawiajacy wydoloność tlenową .....tylko to wszystko jest w kontekście diet wysokowęglowodanowych...
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72259


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1657 : 2009-08-09, 21:40:16 »

Ciemno jak w... , a ja dopiero przypomniałam sobie o bieganiu. Chyba zamiast żółtek zacznę jeść marchewkę Wink)
Dobrze, że jest tutaj teren oświetlony..
Zapisane

Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1658 : 2009-08-09, 22:50:20 »

Od marchewki można ponoć się nabawić depresji. Żółtka bezpieczniejsze. Budzik ewentualnie można dołożyć do (obok) nakrycia Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72259


Odp: BIEGANIE
« Odpowiedz #1659 : 2009-08-09, 23:03:19 »

Masz rację, co ja królik jestem?  Wink
Dobrze, że mnie przy bieganiu nie zatrzymali i nie wzięli butów za brak świateł Wink)
Zapisane

Strony: 1 ... 78 79 80 81 82 [83] 84 85 86 87 88 ... 636 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.048 sekund z 20 zapytaniami.