Autor
|
Wtek: BIEGANIE (Przeczytany 3918427 razy)
|
adampio
Go
|
Dzięki"adampio"..tylko nie wiem co znaczy to motionować?
To takie male spolszczenie slowa "MOTION" czyli uprawianie sportu. Choc w zargonie sex to tez motion
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Teraz mam dylemat, który "motion" zdrowszy ? ) ...chociaż to fakt, nie tylko w żargonie, niektórzy traktują sex, jak sport )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Teraz mam dylemat, który "motion" zdrowszy ? ) ...chociaż to fakt, nie tylko w żargonie, niektórzy traktują sex, jak sport ) Ja nie jestem zachlanny ale wez obie formy, motion nigdy za duzo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Sprawdzałam w słowniku, to jest słowo pochodzenia angielskiego i oznacza wszelki ruch, jak i wniosek, podanie. Jednak dobrze, że niedługo zacznę uczyć się angielskiego, bo naprawdę bez niego to czlowiek jest niekumaty
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Jednak dobrze, że niedługo zacznę uczyć się angielskiego, bo naprawdę bez niego to czlowiek jest niekumaty ... Reniu, coraz bardziej zaczynam Ciebie doceniac. Oby wiecej takich POZYTYWNYCH przykladow bylo. Najbardziej wartosciowe jest to, ze dajesz bardzo pozytywny przyklad dla swoich dzieci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
I co ja mam na to "powiedzieć"?.. Staram się...tylko szkoda, że tak późno
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nigdy nie jest za pozno a zwlaszcza na wiedze. Powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Lepiej późno - niż wcale... ale - czym szybciej...tym prędzej )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Napiszę coś o nauce języka angielskiego (nie w temacie, ale napiszę o co biega). Mój brat ma 54 lata i powiedział niedawno, że chciał uczyć się angielskiego 10 lat temu, ale stwierdził wówczas, że w takim wieku już nie warto. Teraz żałuje. W międzyczasie jego dwaj synowie się ożenili i jeden z nich zamieszkał w Anglii, a drugi w Szwecji. On ich już kilakrotnie odwiedził i tam znajomość angielskiego byłaby mu bardzo przydatna. Również nieraz był w Niemczech i tam też po angielsku by się wszędzie mógł dogadać. Teraz znowu twierdzi, że na naukę już zapóźno. Ja mu mówię, że za 10 lat znowu będzie żałował...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Sprawdzałam w słowniku, to jest słowo pochodzenia angielskiego i oznacza wszelki ruch, jak i wniosek, podanie. Jednak dobrze, że niedługo zacznę uczyć się angielskiego, bo naprawdę bez niego to czlowiek jest niekumaty Ja również od września tzn. o ile zbiorą grupę to w przyszłym tygodniu też zaczynam angielski, muszę go podszlifować, potrzebne są takie kursy od czasu do czasu zwłaszcza wtedy gdy nie gada się w tym języku na codzień, czytanie to troche inna bajka od gadania, a mi właśnie na tym gadaniu najbardziej zależy dlatego chcę trochę pobyć z tym językiem......owszem są kasety , to zawsze mam pod ręką ale mimo wszystko nie ma to jak iść między ludzi, poznać nowe twarze, niech coś się dzieje... byłam dziś na wstępnej rozmowie zresztą z przemiłym panem, 200minut tygodniowo tzn. 2 razy w tygodniu po 100 minut , miesięczna opłata wynosi ok 144 zł , 9 zl za 50 minut, uważam że całkiem znośnie. Nauka będzie prowadzona nowym systemem tzw.metodą Direct Method for English, do tego jest 5 książek i płyty więc w domu można jeszcze szlifować....w ramach tego kursu można ubiegać się o egzamin państwowy..... można chodzić tak długo jak się chce....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja też chciałam chodzić dwa razy w tygodniu, ale takiego kursu u nas nie ma (chyba). Będę miała tylko dwie godziny tygodniowo, ale babka mówiła, że sporo zadają pisemnego zadania do domu i całą listę słówek na pamięć do nauczenia - tak, że będę miała co robić. Ona uważa, że po roku takiej nauki, już nieźle opanować można angielski. Będę płacić 120 zł miesięcznie. Znając siebie, to wiem, że ucząc się z kaset, to nie byłabym systematyczna, ciągle odkładałabym "na jutro". A wśód innych, to jest większa mobilizacja i przypuszczam, że się przyłożę. )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Zapisałam się również na profesjonalny masaż kręgosłupa, idę w czwartek zobaczę czy warto korzystać z takich usług, 30 zł taki masażyk trwający 40 minut, kiedyś chodziłam raz w tygodniu gdzie masażystką była kobieta, masowała mnie od szyi po stopy, kosztowało to drożej ale relaks był nieziemski, tutaj masują tylko kręgosłup, zresztą nie wiem jak bym się czuła gdyby facet masował mi pośladki czy uda, troche niezręcznie chyba bo jak się dowiedziałam tam masażystami są faceci...w końcu jak mamy żyć te 120 lat:-) to trzeba coś działać w tym kierunku....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Ja też chciałam chodzić dwa razy w tygodniu, ale takiego kursu u nas nie ma (chyba). Będę miała tylko dwie godziny tygodniowo, ale babka mówiła, że sporo zadają pisemnego zadania do domu i całą listę słówek na pamięć do nauczenia - tak, że będę miała co robić. Ona uważa, że po roku takiej nauki, już nieźle opanować można angielski. Będę płacić 120 zł miesięcznie. Znając siebie, to wiem, że ucząc się z kaset, to nie byłabym systematyczna, ciągle odkładałabym "na jutro". A wśód innych, to jest większa mobilizacja i przypuszczam, że się przyłożę. ) , kiedy pierwsze zajęcia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
!4 września, ale nie wiem, czy od razu będzie nauka, bo rozmawialam z kobietą telefonicznie i mówiła, że na pierwszym spotkaniu ustalimy dzień nauki, tak żeby wszystkim pasowało. Już 11 lub 12 września zaczynam też szkołę, muszę zobaczyć, czy już podali na klasowym forum. Zacznie się ciekawe życie. Ja naprawdę w szkole dużo lepiej się czuję, niż w domu, pomimo zajęć, jest jakaś taka beztroska i wesoła atmosfera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
14 wrzesień miało być..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
14 wrzesień miało być..
Powodzenia życzę choć ja mam do tych wszystkich jezykowych szkół stosunek ambiwalentny no niby dobrze ale... P.S. Ładne te nasze optymalne dziewczyny - taki spokój i harmonia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dzięki. Ale zobacz jaki pożytek z tego angielskiego może mieć mój mąż! Ciągle te same słowa - kocham, kocham, ..do znudzenia... A jak teraz usłyszy "I love you", to chyba z krzesła spadnie )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Dzięki. Ale zobacz jaki pożytek z tego angielskiego może mieć mój mąż! Ciągle te same słowa - kocham, kocham, ..do znudzenia... A jak teraz usłyszy "I love you", to chyba z krzesła spadnie ) I love you my darling, tak bedzie jeszcze bardziej gorąco.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tylko, oby nie było aż tak gorąco, żeby wyparował )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
I love you my darling, tak bedzie jeszcze bardziej gorąco. o proszę i po co na szkołę kase wydawać jak tu mamy za darmochę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|