Autor
|
Wtek: Ciepło, ciepło, coraz cieplej... Nie rezygnuj z tłuszczów! (Przeczytany 70713 razy)
|
Gavroche
|
Ps. Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie. - Oscar Wilde D Czyli starość, nie radość
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? Cos w tym jest Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie A co do cytatow znanych ludzi.. Tragedią starości nie jest to, że człowiek się starzeje, lecz to, że pozostaje młodym. Oscar Wilde. Teraz Dario zdecyduj czy wszystko za czy przed toba
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Sandman80
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak czym jest wiedzenie ? to dobre dla młodych , intelektualistów , ja wolę rozumieć ;D Wiedzenie to rozumienie tego co sie widzi Raczej rozumienie tego jak się wiedzie. Zaraz, zaraz. Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. niczego innego się nie spodziewałem Ja też.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Nie wspomina, że nieco starszy brat Władzio we wojsku dobrze służył. Na przykład.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? Cos w tym jest Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie Coś w ten deseń, jak ten humor, który podałam... Mężczyzna wszedl w parku na lawkę i krzyczy: - Precz z hipokryzją! Ludzie patrzą zdziwieni, a chlop: - Precz z pazernoscią! Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej: - Precz z pedofilią! W koncu jakas babcia nie wytrzymała: - Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?!?!?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? Cos w tym jest Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie Coś w ten deseń, jak ten humor, który podałam... Mężczyzna wszedl w parku na lawkę i krzyczy: - Precz z hipokryzją! Ludzie patrzą zdziwieni, a chlop: - Precz z pazernoscią! Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej: - Precz z pedofilią! W koncu jakas babcia nie wytrzymała: - Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?!?!? Zabawne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
... Zaraz, zaraz. Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. niczego innego się nie spodziewałem Ja też. A! Przypomniałem sobie. Streszczę. Ten, który ma wiedzę usiłuje za pośrednictwem tego co już rozumie, namówić tego co ani wie, ani rozumie (aniani) żeby Coś zrobił- w ramach takiej społecznie akceptowanej "misji". Oczywiście bardzo istotne jest, żeby to "Coś" zostało zrobione przez trzecią część w taki sposób, jak jedna część społeczności wie, a druga rozumie. Żeby taka społeczność mogła tak "prawidłowo" funkcjonować ta część trzecia- na miłość najlepiej Boską- nie powinna w żadnym razie samodzielnie myśleć. I tu pojawia się zachęta dla 1/3 (tej co już myśli i tym samym oszczędza siły pozostałym częściom) aby umożliwić zrozumienie drugiej 1/3 żeby wspólnym wysiłkiem- "myślowo-rozumieniowym"- wyodrębnić z pośród pozostałej 1/3 warstwę średnią- wójta. Takie "podebranie" nie powinno znacząco wpłynąć na jakość tego czegoś- w opowiastce zwanym "Coś".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jaka jest nagroda za rozsupłanie tej zagadki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Tydzień z laptopem, bez zbędnych przerw na pracę. To za zrobienie z tego zagadki. Za rozsupłanie... dwa tygodnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dario Ronin
Go
|
... Zaraz, zaraz. Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. niczego innego się nie spodziewałem Ja też. A! Przypomniałem sobie. Streszczę. Ten, który ma wiedzę usiłuje za pośrednictwem tego co już rozumie, namówić tego co ani wie, ani rozumie (aniani) żeby Coś zrobił- w ramach takiej społecznie akceptowanej "misji". Oczywiście bardzo istotne jest, żeby to "Coś" zostało zrobione przez trzecią część w taki sposób, jak jedna część społeczności wie, a druga rozumie. Żeby taka społeczność mogła tak "prawidłowo" funkcjonować ta część trzecia- na miłość najlepiej Boską- nie powinna w żadnym razie samodzielnie myśleć. I tu pojawia się zachęta dla 1/3 (tej co już myśli i tym samym oszczędza siły pozostałym częściom) aby umożliwić zrozumienie drugiej 1/3 żeby wspólnym wysiłkiem- "myślowo-rozumieniowym"- wyodrębnić z pośród pozostałej 1/3 warstwę średnią- wójta. Takie "podebranie" nie powinno znacząco wpłynąć na jakość tego czegoś- w opowiastce zwanym "Coś". jako młody chłopak zajrzałem do galerii Andrzeja Mleczko ... najbardziej zapadł mi w pamięć widok króliczka uczepionego samicy nosorożca ... z podpisem " Nie pieprz bez sensu " warto przestrzegać tej mądrej "zasady"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
To dobra rada, trzymaj się jej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
MariuszM
Go
|
]jako młody chłopak zajrzałem do
Ja tyż i czekam na "biss" zwaną dogrywką
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|