forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-20, 11:23:39

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.
659900 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  DO a ŻO - jest różnica?
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 12 Do dou Drukuj
Autor Wtek: DO a ŻO - jest różnica?  (Przeczytany 107639 razy)
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #60 : 2007-06-12, 21:51:07 »

Czy istnieje w praktyce zero absolutne?

Nie. Najniższa obecnie stwierdzona temperatura we Wszechświecie (wyłączając laboratorium) to -270 st. C, co pozwoliło obliczyć, że Wszechświat ma około 15 mld lat i ta temperatura jest pozostałością po Wielkim Wybuchu lub promieniowaniem tła.
Też tak myślałam jak byłam młodsza ,a potem stwierdziłam ,ze nie wiem  Confused ,bo wszystko jest takie niezbadane ,niezmierzone ,że wszystko jest możliwe i zawsze coś może zaskoczyc człowieka.
Ale mimo wszystko jednak jestem za tym ,że nie istnieje zero absolutne .
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #61 : 2007-06-12, 21:57:34 »



Istnieje 0. I 0=nic. I to jest bardzo mało. Tak nawet mało, że niczego nie ma mniej. Czyli to nie tylko bardzo mało. Ale też najbardziej mało. Najmniej. Idea

Tak.NIC=bardzo mało=0. Całkiem logiczne jak nie wiem co  Mr. Green
Mogę wiedziec skąd zaczerpnąłeś informacje o zerze?  Cool
Ja myślałam ,że 0 oznacza brak czegoś ,a Ty uważasz ,że 0 to bardzo mało.
Czyli bardzo mało nie równa się brak czegoś
Czyli bardzo mało nie równa sięShocked  Cool  Laughing A niech to  Laughing



Elmo, już mówiłem, że informacje o zerze były w zerówce. Jeśli chodzi o 0 absolutne to ono jest. Ale nie ma sprzeczności w tym, że jeśli jest 0 absolutne czegoś, to czegoś jest bardzo mało. Nie wiem jak to jeszcze lepiej ująć
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #62 : 2007-06-12, 22:02:56 »

Na tej zasadzie np: jeśli przejedzie się bez zatrzymania znak "STOP"-u - można tłumaczyć policjantowi drogówki, że "w nieskończenie małej chwili - wszystko stoi", a więc nie złamało się przepisu!.

No niezły pomysł. Ale jak trafimy na bystrzejszego policjanta to odpowie, że w nieskończenie małej chwili możemy zmniejszyć lub zwiększyć prędkość tylko o nieskończenie małą wartość. Sad.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #63 : 2007-06-12, 22:04:55 »


Nie wiem jak to jeszcze lepiej ująć
Wiesz w czym jest sęk? W tym ,ze Ty twierdzisz ,że zero ,to bardzo mała ilość czegos ,a ja twierdzę ,że zero -to brak czegoś. No ,na tym polega różnica naszych zdań  Smile
Albo coś jest ,albo czegos nie ma.Albo masz w portfelu pieniądze i chociaż byś miał ich bardzo mało ,to i tak posiadasz pewną ilość-czyli to nie jest zero.
Albo masz pusty portfel ,co oznacza ,że masz zero kasy .Albo sobie piszesz i się świetnie bawisz i to tez jest dobre,bo dobre samopoczucie oznacza zdrowie  Laughing  Laughing  Laughing
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #64 : 2007-06-12, 22:05:46 »

W skali makro ciekawszym rozważaniem (typ: są, nie ma Bogów) jest, czy Wszechświat jest otwarty, czy zamknięty. Uzależnione jest to od ilości niewidocznej ciemnej materii, która spowalnia rozszerzanie się Wszechświata. Ciekawe? - jeśli tak to piszę dalej, jeśli nie to idę na "Szkło kontaktowe".

Ciekawe. Też proszę o jeszcze.
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #65 : 2007-06-12, 22:08:23 »

Albo jest coś i może byc tego bardzo mało i to jest nieskończone ,bo nie istnieje najmniejsza liczba dodatnia (nie chodzi mi tu o liczby naturalne) ale o ułamki ,
albo nie ma czegoś ,czyli brak czegoś czyli 0  Cool No tak czy nie?  Laughing
Czy istnieje w praktyce zero absolutne? jak sądzicie? Dawniej nie wyobrażałam sobie ,że NIC może istnieć .Zawsze myślałam ,że zawsze coś istnieje ,jakaś maleńka cząstka materii ,ale nie NIC.  Shocked dziś nie wiem ,nie filozofuję.Wszystko jest możliwe .....

Jak czegoś nie ma to jest tego bardzo mało. Najmniej jak może być. Mniej już być nie może.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #66 : 2007-06-12, 22:09:47 »

Jeśli Wszechświat jest otwarty, to będzie się rozszerzał w nieskończoność, a jeśli będzie wystarczająco dużo ciemnej materii (tego nikt nie wie), to grawitacyjne przyciąganie całej widocznej i niewidocznej (ciemnej) materii będzie spowalniać ucieczkę galaktyk do czasu, całkowitego zatrzymania. Od tego momentu Wszechświat zacznie się kurczyć aż do momentu Wielkiego Krachu. W tym momencie będą tylko fotony skupione w jednym miejscu, a temperatura będzie wynosić około 10 bilionów stopni. I zacznie się Wielki Wybuch. Fotony zaczną się łączyć w cząstki elementarne (elektrony, neutrony i protony) z czego dwie ostatnie będą się natychmiast rozpadać z uwagi na temperaturę. Stan ten będzie trwał około 10sek. Spadnie temperatura i mniej więcej po trzech min. protony i neutrony zaczną się łączyć w jądra atomowe tworząc wodór, deuter, tryt i hel. W tym czasie temperatura spadnie do około 1 mld stopni, a Wszechświat będzie mieszanką promieniowania i tych pierwiastow. Promieniowanie zacznie się rozszerzać najszybciej na coraz większe obszary przestrzeni stając się tzw. promieniowaniem tła... To pierwotne promieniownie ma właśnie teraz temp około -270st. C i kółko się zamyka.

Ale tak sobie myślę, że mając perspektywę kilkudziesięcioleci życia jeszcze - po co zaśmiecać sobie głowę takimi niepraktycznymi wiadomościami tyczącymi miliardów lat?. Przecież to nielogiczne Laughing
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #67 : 2007-06-12, 22:13:11 »

W skali makro ciekawszym rozważaniem (typ: są, nie ma Bogów) jest, czy Wszechświat jest otwarty, czy zamknięty. Uzależnione jest to od ilości niewidocznej ciemnej materii, która spowalnia rozszerzanie się Wszechświata. Ciekawe? - jeśli tak to piszę dalej, jeśli nie to idę na "Szkło kontaktowe".

Ehhhh nie idź  Exclamation, zawsze się tym interesowałam,więc pisz  Very Happy 

Och Elmo jest tyle ciekawych książek. Na Allegro dosłownie za bezcen. Poczytaj Smile np. Kosmos Carla Sagana i wiele, wiele innych.
Na forum to tylko krótka piłka - krótkie pytanie - krótka odp.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #68 : 2007-06-12, 22:15:29 »

Jeśli Wszechświat jest otwarty, to będzie sie rozszerzał w nieskończoność,


Leżąc nocą dawniej, dumałam sobie nad tym wszystkim i nie mogłam pojąć ,że wszechświat może się rozszerzać.
Nie mogłam sobie odpowiedzieć na pytanie;co się znajduje tam , gdzie wszechświat jeszcze nie sięga? No co tam jest? Bo nadal trudno mi jest sobie to wyobrazić.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #69 : 2007-06-12, 22:17:33 »




Och Elmo jest tyle ciekawych książek. Na Allegro dosłownie za bezcen. Poczytaj Smile np. Kosmos Carla Sagana i wiele, wiele innych.
Na forum to tylko krótka piłka - krótkie pytanie - krótka odp.
książka to książka Dyskutujesz sam ze sobą i dochodzisz do absurdu w pewnym momencie.Warto poznać czyjś punkt widzenia.Czemu od razu "topisz" ciekawy wątek?
Zapisane
MW
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #70 : 2007-06-12, 22:19:22 »


Nie wiem jak to jeszcze lepiej ująć
Wiesz w czym jest sęk? W tym ,ze Ty twierdzisz ,że zero ,to bardzo mała ilość czegos ,a ja twierdzę ,że zero -to brak czegoś. No ,na tym polega różnica naszych zdań  Smile
Albo coś jest ,albo czegos nie ma.Albo masz w portfelu pieniądze i chociaż byś miał ich bardzo mało ,to i tak posiadasz pewną ilość-czyli to nie jest zero.
Albo masz pusty portfel ,co oznacza ,że masz zero kasy .Albo sobie piszesz i się świetnie bawisz i to tez jest dobre,bo dobre samopoczucie oznacza zdrowie  Laughing  Laughing  Laughing

Mylisz się. Ja też twierdzę, że 0 to brak czegoś. Kopiuję co już napisałem:

"
A tak naprawdę to sprzeczamy się o definicję "bardzomałości". Załóżmy, że x jest największą liczbą rzeczywistą, która jest bardzo mała. Ty uważasz że:

Liczba y jest bardzo mała <=> gdy należy do przedziału (0,x>.

Natomiast ja:

Liczba y jest bardzo mała <=> gdy należy do przedziału <0,x>.
"

A jak mam pusty portfel to mam 0 kasy. Ale też mało. Jak mam np. 1 grosz to też mam mało, ale nie 0.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #71 : 2007-06-12, 22:27:37 »

Jeśli Wszechświat jest otwarty, to będzie się rozszerzał w nieskończoność, a jeśli będzie wystarczająco dużo ciemnej materii (tego nikt nie wie), to grawitacyjne przyciąganie całej widocznej i niewidocznej (ciemnej) materii będzie spowalniać ucieczkę galaktyk do czasu, całkowitego zatrzymania. Od tego momentu Wszechświat zacznie się kurczyć aż do momentu Wielkiego Krachu. W tym momencie będą tylko fotony skupione w jednym miejscu, a temperatura będzie wynosić około 10 bilionów stopni. I zacznie się Wielki Wybuch> Fotony zaczną się łączyć w cząstki elementarne (elektrony, neutrony i protony
czyli Wszechświat w pewnym momencie się tak rozszerzy ,że nie bedą działały te prawa fizyki ,co działaja teraz i zacznie się kurczyć ,tak?
Czy moze sie stać cokolwiek np. gwałtowna zapaść w ciągu ułamka sekundy(bo może się zmienić prędkość światła, stąd ten ułamek sekundy)- tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć,albo eksplodować.
Czyli kurczenie Wszechświata nas po prostu zmiażdży...
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #72 : 2007-06-12, 22:34:59 »

MW na jakiej podstawie twierdzisz ,ze jak masz pusty portfel ,to masz mało pieniędzy.Równie dobrze możesz powiedzieć ,ze masz w nim mało piasku lub powietrza.
Na dobrą sprawę jesli coś jest puste ,to nie mozna stwierdzić nic poza tym ,ze to jest puste.A Ty twierdzisz,ze jak masz pusty portfel ,to masz mało pieniędzy.
To jest żąglerka słowami.Zera nie da się wartościować,a Ty mu nadajesz wartość.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #73 : 2007-06-12, 22:36:42 »

Czyli kurczenie Wszechświata nas po prostu zmiażdży...

Ja tego szczęśliwie już nie doczekam Very Happy
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #74 : 2007-06-12, 22:38:42 »

Przy takim filozofowaniu podobnie jest z czasem który można rozłożyć na trzy części ; na to co było ( czas przeszły ) na to co jest ( czas teraźniejszy ) i na to co będzie ( czas przyszły ). Jednakże  nieustanna szybkość wydarzeń  i szybki bieg czasu powoduje trudną do uchwycenia i utrzymania chwili teraźniejszej która  jest dla człowieka czymś nieosiągalnym, gdyż każdy najmniejszy ułamek sekundy czasu teraźniejszego przechodzi  natychmiast w przeszłość a to, co nadchodzi zaraz po nim jest w chwili obecnej tylko przyszłością. Pytanie brzmi kiedy jest TERAZ. Cool Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #75 : 2007-06-12, 22:39:28 »

Czyli kurczenie Wszechświata nas po prostu zmiażdży...

Ja tego szczęśliwie już nie doczekam Very Happy
Właśnie też o tym samym myślałam, jak to pisałam i poczułam ulgę  Very Happy Chociaż kto wie ...może by to było szybkie ,niezauważalne ,bezbolesne unicestwienie  Shocked  Cool
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #76 : 2007-06-12, 22:48:40 »

Właśnie też o tym samym myślałam...

Znacznie wcześniej, bo już za pięć mld lat Słońce "supchnie" stukrotnie pochłaniając Merkurego, a później zacznie się kurczyć do wielkości Wenus stając się białym karłem... ale co to nas obchodzi? Laughing
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #77 : 2007-06-12, 22:50:34 »

Przy takim filozofowaniu podobnie jest z czasem który można rozłożyć na trzy części ; na to co było ( czas przeszły ) na to co jest ( czas teraźniejszy ) i na to co będzie ( czas przyszły ). Jednakże  nieustanna szybkość wydarzeń  i szybki bieg czasu powoduje trudną do uchwycenia i utrzymania chwili teraźniejszej która  jest dla człowieka czymś nieosiągalnym, gdyż każdy najmniejszy ułamek sekundy czasu teraźniejszego przechodzi  natychmiast w przeszłość a to, co nadchodzi zaraz po nim jest w chwili obecnej tylko przyszłością. Pytanie brzmi kiedy jest TERAZ. Cool Very Happy
Bardzo dobra analogia.Własnie dlatego odczuwamy upływ czasu ,ze Wszechświat się rozszerza .Gdyby się zatrzymał w tym rozszerzaniu ,czas przestałby istnieć.
Sytuacja jest podobna do jazdy samochodem.Inaczej odczuwamy upływ czasu znajdujac się w szybko pędzącym samochodzie a inaczej idąc na piechotę.
Tutaj da się skorelować czas z przestrzenią.Czyli wiecej czasu-więcej przestrzeni.Tak naprawdę moze sie okazać ,że czas nie płynie jednostajnie ,a to że my i nasze przyrządy pomiarowe pokazują ,to co pokazują ,to tylko dlatego ,że wszystko jest zależne od praw fizyki ,które obowiazują w danym momencie.I gdyby z chiwli na chwilę prawa fizyki się zmieniły,nie odczulibysmy tego ,ponieważ te prawa fizyki działałyby na nasze zmysły i przyrządy pomiarowe.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #78 : 2007-06-12, 22:52:16 »

Właśnie też o tym samym myślałam...

Znacznie wcześniej, bo już za pięć mld lat Słońce "supchnie" stukrotnie pochłaniając Merkurego, a później zacznie się kurczyć do wielkości Wenus stając się białym karłem... ale co to nas obchodzi? Laughing
w sumie niewiele ,ale mimo to ,robi mi się tak jakoś duszno  Confused  Laughing 
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: DO a ŻO - jest różnica?
« Odpowiedz #79 : 2007-06-12, 22:54:03 »

Lato nadchodzi! 21st C u mnie na dworze o 23h! i pewnie stąd ta duchota Laughing
Dobranoc. Miłej dyskusji wszystkim życzę!
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 12 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 17 zapytaniami.