forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-28, 06:48:01

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.
660531 wiadomoci w 4059 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Moja dziwna sytuacja.
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Moja dziwna sytuacja.  (Przeczytany 53670 razy)
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 55933


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #60 : 2013-08-23, 12:01:31 »

"Jak nie chorować" musiałem dać do klejenia i to po pierwszym czytaniu  Confused
Ale nie narzekam, cieszę się, że w ogóle wydrukowali  Very Happy
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70530


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #61 : 2013-08-23, 12:02:46 »

Intensywnie czytasz, mojej książce nic nie jest... Laughing Pożerasz tekst... Shocked Laughing
Zapisane

Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #62 : 2013-08-23, 12:03:32 »

"Jak nie chorować" musiałem dać do klejenia i to po pierwszym czytaniu  Confused
Ale nie narzekam, cieszę się, że w ogóle wydrukowali  Very Happy
Bo w wannie sie nie czyta  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70530


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #63 : 2013-08-23, 12:04:58 »

 Laughing
Zapisane

administ
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #64 : 2013-08-23, 12:06:13 »

W wannie może porazić!
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 55933


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #65 : 2013-08-23, 12:06:20 »

Bo w wannie sie nie czyta  Laughing

To teraz mi to mówisz? Wink  Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70530


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #66 : 2013-08-23, 12:08:55 »

 Laughing
Zapisane

administ
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #67 : 2013-08-23, 12:10:33 »

Właśnie tak mi się skojarzyło (bez związku z tematem) z Dietą Optymalną i psem z Różowej Pantery!
Pamiętacie tę scenę?
Czy pana pies gryzie?
Nie!
Pies rzuca się na inspektora i kąsa dotkliwie!
Mówił pan, że nie gryzie!  Shocked
Ale to nie jest mój pies!  Sad

Czyli:
Panie Doktorze, czy pańska dieta jest szkodliwa?
NIE!
(...)
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70530


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #68 : 2013-08-23, 12:14:43 »

W wannie może porazić!

Jeśli się czyta w wersji elektronicznej... Confused
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 70530


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #69 : 2013-08-23, 12:15:27 »

Ale zresztą i wersja papierowa może porazić... Shocked Very Happy
Zapisane

ania12345
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #70 : 2013-08-23, 12:30:38 »

ehhh jak mam ciagle na cos ochote to gdzie tu myslec o glodowce jednodniowej... Będę obserwować swój organizm..
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #71 : 2013-08-23, 14:58:01 »

Będę obserwować swój organizm..

Rozsądne podejście.
Zapisane
optymalna2008
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #72 : 2013-08-25, 11:06:25 »

ehhh jak mam ciagle na cos ochote to gdzie tu myslec o glodowce jednodniowej... Będę obserwować swój organizm..
Obserwuj, z czasem będziesz wiedziała mniej więcej ile białka potrzebujesz i węglowodanów. Ja ile czego zjadam liczyłam przez pierwsze 2 lata, później już nie musiałam, do dziś dnia licze tylko węglowodany, a białka i tłuszczu  jem tyle aby nie byc głodną, jednak jeśli nie czuje głodu a wiem tak na "oko" że zjadłam za mało białka bo z 20-30 gram to dojadam jeszcze odrobinę.
Zapisane
ania12345
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #73 : 2013-08-27, 12:08:14 »

Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: Czy powinnam liczyć w dobowy bilans białko z warzyw?
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #74 : 2013-08-27, 12:10:48 »

To zależy ile kilogramów tych warzyw zjadasz.  Cool
Zapisane
ania12345
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #75 : 2013-08-27, 13:37:47 »

Procz ziemniakow jem ok 100-150 gram innych warzyw. Jeśli miałabym nie liczyć z tego białka czasem na 1 gr białka miałam więcej węgli. Więc może dlatego tyje ? Kolejne 300 gram w góre od czasu jak odstawiłam majonez i ograniczyłam tłuszcz do ok 130 gram. ;/
Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #76 : 2013-08-27, 15:57:53 »

Może białka za wiele?
Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #77 : 2013-08-27, 15:58:37 »

A może waga należna jest nieco wyższa od "wymarzonej"?
Zapisane
ania12345
Go


Email
Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #78 : 2013-09-13, 09:36:49 »

Niestety moja waga nadal idzie w górę. Co mnie zdziwiło to to, że moja skóra zmieniła się na gorsze. Pojawił mi się cellulit? Nawet na rękach, łydkach, brzuchu. Przez i moje samopoczucie jest złe, a powinno być na odwrót, prawda? Sad Waga w ogóle dziwnie mi rośnie, przez parę dni cisza,a nagle z dnia na dzień pół kilo więcej. ... Czy ktoś też tak przechodził początki z tym żywieniem?
Ostatnio mam mniej więcej takie menu (wiadomo, czasem coś ulegnie modyfikacji, ale wszystko liczę w myślach lub na kartce)
śniadanie:2 jaja, 30 gr wiórek kokosowych, 50 gr twarogu półtł., mus z 3-4 śliwek z sadu, na wpół dojrzałych, smalec 50 -100 gr
obiad: frytki z 100-130gr ziemniaka, smalec do 100 gr, 1 kiełbasa ok 100-130gr lub jakiejś inne mięso wieprzowe, trochę surówki z ogórków kiszonych lub buraczki starte.
Co sądzicie o tym, jak jem?
Już prawie 2 miesiące jestem na Żo.


Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Moja dziwna sytuacja.
« Odpowiedz #79 : 2013-09-13, 09:51:26 »

Niestety moja waga nadal idzie w górę. Co mnie zdziwiło to to, że moja skóra zmieniła się na gorsze. Pojawił mi się cellulit? Nawet na rękach, łydkach, brzuchu. Przez i moje samopoczucie jest złe, a powinno być na odwrót, prawda? Sad Waga w ogóle dziwnie mi rośnie, przez parę dni cisza,a nagle z dnia na dzień pół kilo więcej. ... Czy ktoś też tak przechodził początki z tym żywieniem?
Ostatnio mam mniej więcej takie menu (wiadomo, czasem coś ulegnie modyfikacji, ale wszystko liczę w myślach lub na kartce)
śniadanie:2 jaja, 30 gr wiórek kokosowych, 50 gr twarogu półtł., mus z 3-4 śliwek z sadu, na wpół dojrzałych, smalec 50 -100 gr
obiad: frytki z 100-130gr ziemniaka, smalec do 100 gr, 1 kiełbasa ok 100-130gr lub jakiejś inne mięso wieprzowe, trochę surówki z ogórków kiszonych lub buraczki starte.
Co sądzicie o tym, jak jem?
Już prawie 2 miesiące jestem na Żo.


 
Albo nie piszesz prawdy, albo daj sobie spokój z ŻO.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 19 zapytaniami.