kasara1991
Go
|
Przy czym spalamy wiecej kalorii i co jest lepsze?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
Plywanie 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
Full Member
  
Pe: 
wiadomoci: 10898
|
Jeśli biegamy krótko to oczywiście przy rowerze spalamy więcej bo musimy go wycięgnąć z miejsca przechowywania, utrzymać w czystości i zdatności do jazdy. Ale to zależy... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
markos
Newbie

wiadomoci: 166
|
Hej. Nie zadawaj takich pytań,bo zaraz wywołasz dyskusję o "wpływie koloru szmaty na jakość zmywanych naczyń"  Po prostu sprawdź jaka forma ruchu będzie ci najlepiej odpowiadać. Jeśli chodzi o pomiar kalorii,dystansu,czasu,przebytych wzniesień,pomiar pulsu ble,ble..... To jest kilka darmowych aplikacji,które to fajnie mierzą. Moja apka podaje, że po 5 kilometrach biegu spaliłem 395 kcal,po 8 km 613 kcal . Doświadczenia nie zastąpi nic  Pozdrawiam 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Rozumiem, że jest potrzeba spalenia większej ilości kalorii. Jeżeli bieganie- póki co- sprawia trudność, a rower nie-... heja na rower! 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Podpisuje sie pod tym co powiedzial Radzio. Dodam jeszcze tylko, ze bieganie niszczy kolana a rower je reperuje 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Podpisuje sie pod tym co powiedzial Radzio. Dodam jeszcze tylko, ze bieganie niszczy kolana a rower je reperuje  ŻADEN ruch nie niszczy stawów, bo zadaniem stawu jest praca. Wręcz przeciwnie ruch utrzymuje stawy w zdrowiu  Trzeba tylko mieć trochę oleju w głowie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
Full Member
  
Pe: 
wiadomoci: 10898
|
I w stawach. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
I w stawach.  Touche! 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Podpisuje sie pod tym co powiedzial Radzio. Dodam jeszcze tylko, ze bieganie niszczy kolana a rower je reperuje  A ja dodam jeszcze mniej.  Wiem skąd wnioski- z nieudolnego podglądania, w tym "wuwuwu" i konsekwentnie nieudolnego naśladowania.  Winny jest mój Przyjaciel, bo biegał.  A teraz i ja. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Podpisuje sie pod tym co powiedzial Radzio. Dodam jeszcze tylko, ze bieganie niszczy kolana a rower je reperuje  A ja dodam jeszcze mniej.  Wiem skąd wnioski- z nieudolnego podglądania, w tym "wuwuwu" i konsekwentnie nieudolnego naśladowania.  Winny jest mój Przyjaciel, bo biegał.  A teraz i ja.  Że narciarski styl, lub inny, trzeba pod siebie wypracować?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Że sztanga sztandze nierówna, a Gryf ciągle jeden. Znaczy "-a" powinno być.  Abo tu, abo tam, abo i tu i tam.  Aboaboabo Najprościej, to skołtunionym na bieganie zwalić, bo niby na co innego.  Zawoalowanym! ..., to zawoalowanym na...- tak miało być.  "... tak było, jest i ..."- gdyby ktoś jeszcze zechciał szerzej nieco otworzyć oczka- zobaczy, że... nie będzie. A rower- zgodzie twierdzę, że niczego sobie jest.  Zwłaszcza, jeżeli hasało się na nim 10tkm(10kkm) w sezonie od braku śniegu do jego powrotu.  (w tzw. międzyczasie  )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Newbie

wiadomoci: 300
|
Biegania nie lubię, a rower owszem. Wyciągnęłam dzisiaj (przy pomocy męża, a nawet za Jego pomocą) i próbna jazda się odbyła. Ciężko, bo miejscami śnieg przymarznięty i podstępne placki zlodowaciało/rozciapkanego napadały na mnie znienacka. No i kolana jakieś sztywniejsze jakby po zimie - mimo systematycznego chodzenia z kijami. Dobra, nie marudzę tylko chciałam jakiś znak zostawić zapoczętego sezonu rowerowego. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Kolana pół biedy, najgorzej jest z siedzeniem na początku sezonu. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Idzie przywyknąć, tylko po co?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kryanna
Newbie

wiadomoci: 300
|
Nawet do tramwaju kilka kroków nie podbiegam - mam swoją godność 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|