Tereska rządzi
kazała wklejać to ja grzeczna jestem i wklejam
Przepis został wypróbowany i bardzo nam przypadł do gustu. Mój ukochany sernik z orzechami ulubionymi przez Arka.
Moja kuchenka chyba mimo naprawy jest dalej zepsuta i grzeje chyba mocniej ??? chyba że to nie moja jest zepsuta
.
Zawsze wszystko mi się robi szybciej niż w przepisach. Tak więc temperatura i czas pieczenia różnią się od oryginalnie podawanych.
Sernikowa kompozycja dla Areczka.
Aby pogodzić rodzinne smaki powstała kompozycja deseru z połączenia przepisów z Książki Kucharskiej dr. Jana Kwaśniewskiego. Przepisy o których mowa to 540. Sernik luksusowy na kruchym podkładzie oraz 531 Biszkopt Orzechowy. Oba nieznacznie zmodyfikowane. tak by połączyć dwie miłości orzechy i sernik. Czas wykonania całości ok 1godziny + stygnięcie
Biszkopt Orzechowy:
1. Miksujemy na jednorodną masę:
125g masła min. 82%
15g cukru
2. Dodajemy:
60g żółtek [ok. 3-4 szt.]
125g orzechów włoskich startych na grubym oczku [maszynką! inaczej zmielić]
10g rodzynek [ja nie moczę ich wcześniej]
10g suszonych moreli pokrojonych w paski
10g smażonej w cukrze skórki pomarańczowej
15g bułki tartej
3.na końcu mieszamy delikatnie z
90g białek ubitych w ostatniej chwili [2-3szt]
Rozkładam tak przygotowaną masę do formy 21,5x28x6cm [foremka jest wypełniona na 5cm] i wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 200oC. Zmniejszam temperaturę do 175 oC i tak piekę przez 15min.
W czasie tych 15 minut przygotowuję część sernikową.
1. Ucieramy:
125g masła
50g cukru
2. Następnie naprzemiennie dodajemy:
120g żółtek [ok6-7szt.]
250g białego sera
3. Dodajemy
10g mąki ziemniaczanej
10g proszku do pieczenia lub sody oczyszczonej
pół łyżeczki kwasku cytrynowego
50g płatków migdałowych
25g rodzynek
25g skórki pomarańczowej smażonej w cukrze
trochę aromatu rumowego, migdałowego lub waniliowego.
4.Delikatnie mieszamy z
125g ubitych białek
Tak przygotowaną masę kładziemy na gorący biszkopt i dalej pieczemy jeszcze ok. 20 min w temperaturze 175 oC. Po upieczeniu układam
80g czekolady gorzkiej [BTW: 7,90/18,41/57,35]
na wierzchu gorącego wypieku i zostawiamy w piekarniku aż wszystko ostygnie.
w 100g: B:11,6; T:41,7 W:12,6 co daje nam proporcje: 1:3,6:1