Autor
|
Wtek: NU - dziennik treningowy (Przeczytany 483859 razy)
|
anakin
Go
|
Tam, gdzie jedni widzą 80 g białka, ja widzę 60 g białka. Chcesz masy mięśniowej, a jesz jedynie żółtka z 4 jaj?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Dla mnie: siadaj, czwóra No gdzieżby! Jak na swój wzrost i pod siłownię jada bardzo licho. A ma "niedowagę". ^^
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Dla mnie: siadaj, czwóra Ale może Mariusz się do czegoś przyczepi? Ja ? Że co, śmietany(ki) mało, twarogu,podrobów nie ma, za dużo warzyw? Że posiłki powinny być prostsze,spartańskie? W dniu po treningu od razu zestaw startowy B:T:Ww w stosownej proporcji Na początek w każdym posiłku full wypas B;T;Ww np 30:90:20? Tu trzeba zadać pytanie, czy coś jest nie tak, co nie domaga etc? Domyślam się,że ilość białka i kcal jest do syta i głodny nie chodzi itp Ja nie wróżka, co z fusów wróży
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
Chętnie dorzuciłbym dwa - trzy całe jajka lub wykorzystał białko jaj do tych ziemniaków z tłuszczem na ostatni posiłek w dzień treningowy. Tylko od jakiegoś czasu zastanawia mnie czy to nie będzie problemem, czy @MariuszM nie bez powodu napisał, że ostatni posiłek to niedojedzone W+T, bez B. W dzień nietreningowy mógłbym to rozbić. A co do jadania licho to niestety nie mogę się zgodzić bo chodzę pełny, aczkolwiek nie przejadam się. 2-3 jajka dodatkowe nie stanowią problemu, ale cokolwiek ponad już tak. Nie zapominajmy, że mimo wagi do jakiej dążę - ważąc tylko 65kg, jadanie 2800kcal to sporo. Nie będę ukrywał, znam większość Was z wielu innych forów, dlatego tym bardziej liczę na pomoc w dalszym rozwoju na diecie tłuszczowej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
@MariuszM To tylko 1 dzień z całego tygodnia, inne obfitują w wątróbkę, boczek, golonkę. Z weekendami jeszcze ciut inaczej, ale oczywiście bez "ładowań". Wkrótce więcej wklejek, ten topic nie jest tylko dla mnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
Dobranoc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
To zjedz sobie po treningu pełne BTWw , nie rozdzielaj na BiT i TiWw. Z czasem ogarniesz temat, czytaj reakcje własnego organizmu nad ŻO. Szczególnie,że byłeś na redukcji, która raczej była "głodowa". Może (nie)czytałeś http://www.sportacademy.pl/smf/index.php/topic,180.0.htmlJak coś "nie gra "pisz na bieżąco, nie zwlekaj ,inaczej ciężko jest skutecznie (do)radzić. Pomożemy na ile będziemy w stanie i styknie nam wiedzy, a w szczególności doświadczenia Ahuuu niech siła i masa będzie z Tobą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nu czytaj pilnie co tu piszą, ale miej dość rozsądku, by czasem tupnąć nogą. Ostatecznie to Ty zostajesz sam na sam z talerzem i sztangą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Tam, gdzie jedni widzą 80 g białka, ja widzę 60 g białka. Chcesz masy mięśniowej, a jesz jedynie żółtka z 4 jaj? Nu. Ze spostrzeżenia Anakina wynika, że raczej jesz pod wagę zaplanowaną, niż należną. Gdy zwiększysz nakres zajęć fizycznych, patrz na skórę, ona pierwsza Ci podpowie. Ale faktem jest, że optymalni lepiej zarządzają własnymi mięśniami. Znacznie mniej(objętościowo) ich potrzeba dla uzyskania porównywalnej skuteczności. "Skwarki" górą. A! Przypomniałem sobie. Mój syn obecnie waży 66kg/184cm wzrostu. Poziom tkanki tłuszczowej... hmm... jakiś na pewno jest. Ale ja się tym nie najem. A zwrot dziennikarze powinno być ujęte w cudzysłów. Przepraszam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Nu czytaj pilnie co tu piszą, ale miej dość rozsądku, by czasem tupnąć nogą. Ostatecznie to Ty zostajesz sam na sam z talerzem i sztangą Obraziłbym niewidomych,gdybym powiedzial,ze nie widza dokad zmierzaja... A byly tu í sa moze nadal takie ancymonki, co potrafia funkcjowac przeź kilka lat na wybytnie bezresztkowej racji zywnosciowej 10 zoltkach 0.5l smietany i na dokladke tabliczce czekolady per day,aby tam gdzie nawet Krol Julian chodzi piechota bywac raz na tydziem. pozniej choroba psychiczna z kategori natrectw dietetycznych murowana. Patrzec nie zawsze oznacza wi(e)dziec.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nu czytaj pilnie co tu piszą, ale miej dość rozsądku, by czasem tupnąć nogą. Ostatecznie to Ty zostajesz sam na sam z talerzem i sztangą Obraziłbym niewidomych,gdybym powiedzial,ze nie widza dokad zmierzaja... A byly tu í sa moze nadal takie ancymonki, co potrafia funkcjowac przeź kilka lat na wybytnie bezresztkowej racji zywnosciowej 10 zoltkach 0.5l smietany i na dokladke tabliczce czekolady per day,aby tam gdzie nawet Krol Julian chodzi piechota bywac raz na tydziem. pozniej choroba psychiczna z kategori natrectw dietetycznych murowana. Patrzec nie zawsze oznacza wi(e)dziec. Ja się z Tobą zgadzam. Najczęściej Ale nie odmawiam prawa do indywidualizmu i popełniania drobnych błędów nikomu... Bardzo wielu sportowców musi się mieścić w kategorii wagowej i nie ma w tym nic niezwykłego. A czy ona jest narzucona przez przepisy sportowe czy własną psychikę, bez znaczenia...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Tylko takie cos trwa maks 2-3 mace ,a nie lata. mnie to lata
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
@MariuszM, tak zrobię. Jadałem przez jakiś czas pełne BTW po treningu, ale to będąc na minusie. Może wtedy zmieściłbym coś jeszcze przed pójściem spać. Jakiegoś szejka twarogowego z masłem orzechowym albo z dżemem niskosłodzonym + osełka? Zobaczymy. Dodatkowo dorzucę 50g cebuli do śniadań, a jak wyżej napisałem - ziemniaki zawsze na pół. Co do warzyw - jest ich niewiele, ale są mocno zróżnicowane. Nie przeszkadza mi to, że muszę je przygotować. Dodatkowo bardzo lubię różne smaki na talerzu. Do każdego obiadu dodaję łyżeczkę niebieskiej musztardy Develay Premium Dijon (ta niebieska) - polecam wszystkim Temat na SA przeczytany wielokrotnie, dzięki @Radzio, w pierwszym poście pisałem, że jadam już tak od 7 października i wszystkie przejściowe problemy mam za sobą Skóra jak u niemowlaka ) Z tym białkiem to zrozumiałem, że Anakin nie wlicza białek roślinnych, ale może to co napisał miało również drugie dno. Takie małe ogólne sprostowanie. Będąc przez nieco ponad rok na różnie modyfikowanych dietach nigdy się nie głodziłem. Jadłem kiedy wiedziałem, że tego potrzebuję. Z każdą ich zmianą i modyfikacją czułem się coraz lepiej, na diecie tłuszczowej osiągnąłem apogeum zdrowia i samopoczucia Jak pisałem, były eksperymenty - sukcesy i porażki. Gdy zaczynałem z siłownią bardziej zależało mi na wytrenowaniu całego organizmu. Przez większość ostatniego roku moja waga była na poziomie 72-75kg. Co do typowej redukcji, to nie trwała ona cały rok, tylko jakieś ostatnie 3 miesiące. Aha... DZIEŃ DOBRY
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
2752,8kcal 80,43B 70,42Ww 238,07T
A co do jadania licho to niestety nie mogę się zgodzić bo chodzę pełny, aczkolwiek nie przejadam się.
Dzień dobry! Pisząc "licho" nie miałem na myśli głodu, nu. Wysokie spożycie tłuszczu Cię syci. 1 g = ~9 kcal. Sęk w tym, że wliczasz sobie do proporcji BTW jak 1:3:0,8 również "białko roślinne". Nie rób tego. Gdy zliczysz tylko "białko zwierzęce", wtedy z 80 g białka robi się 60 g białka. Czyli obecnie jadasz w proporcji BTW jak 1: 4:1,2 tak naprawdę. Przy 60 g białka wychodzi w proporcji 1B:3T:0,8W - 60g:180g:48g. Gdybyś tak jadał, ćwicząc na siłowni, wtedy chodziłbyś głodny. Nie chodzisz, bo Twoja proporcja w diecie to tak naprawdę 1:4:1,2 Acz, nie wiem czy nie wliczyłeś w pulę węglowodanów tzw. "błonnika".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
KAWA + śmietana 30% Siema Sprobuj kawe z maslem, tzw rocket coffee, wiecej speeda i powera i wszystkiego
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
Siema Sprobuj kawe z maslem, tzw rocket coffee, wiecej speeda i powera i wszystkiego Cool Laughing Very Happy I pamiętaj , że Zyon zna się na tym najlepiej Witaj nu ...! Ja podpowiem podobnie do Mariusza - sprawdz 3 posiłki BTW do proporcji
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
grenis
Go
|
KAWA + śmietana 30% Siema Sprobuj kawe z maslem, tzw rocket coffee, wiecej speeda i powera i wszystkiego czysciocha najlepsza
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
@Zyon, czekałem na Ciebie. Ciekawi mnie Twoja jak i innych opinia na temat budowania masy z czajnikami A co do kawki, piję taką ze śmietanką i masłem przed piłką w piątek, a nawet i dzisiaj rano @Anakin, dzięki, tak myślałem, że o to Ci chodzi. Wkrótce korekta. A co do błonnika, wiem, że to jest część niestrawna, ale wliczałem wszystko ze wszystkiego. W wolnej chwili postaram się to wyliczyć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|