zofijeczka
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
JA lubię czasem - z wędzonych ryb najbardziej lubię łososia i makrelę (choć to drugie ma za dużo małych ości a ja mam zawsze szczęście i ość znajdę) sałatkę taką robię też z tuńczykiem czasem i nie wiem czy nie bardziej ją lubię).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A mnie się udało od ryb odzwyczaić wszystkich domowników. No ale lepsza rybka niż pyrki...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W piątek na obiad miałam 1 pstrąga i jedną flądrę (i to po miesiącu przerwy w serwowaniu ryb) i jeszcze 3 małe kawałki (dzwonki pstrąga) wyrzuciłam w kibel. Teraz tak szybko ryb nie kupię, a jak już to jedynie filety małosolne ze śledzi lub "ogonki" z łososia, bo tam nie ma ości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
No nam się jeszcze czasem zdarza ryba - tak raz w miesiącu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U nas też nie cżęściej. A jak zrobię jeszcze frytki do ryby, to już w ogóle ryba nie schodzi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
Ale to chyba tak w chwilach słabości i nie do ryby ale do gotowania. Jak nie chce mi się wymyślać potraw to po miesiącu tego samego - bo mi się nie chce - to tak wychodzi, że się cuda wianki wymyśla
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Tak raz w miesiącu, to wszystko może się zdarzyć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja lubię ryby i owoce morza i krewetki i wszystkie "paskudztwa" Tylko to takie "głodne" jedzenie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ale to chyba tak w chwilach słabości i nie do ryby ale do gotowania. Jak nie chce mi się wymyślać potraw to po miesiącu tego samego - bo mi się nie chce - to tak wychodzi, że się cuda wianki wymyśla
Dzisiaj miałam szaszłyki, też tylko dlatego, aby inaczej wyglądało to samo co zwykle...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
O! Konina też jest spoko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
jadłam ale z jakimś oporem...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
A ja lubię ryby i owoce morza i krewetki i wszystkie "paskudztwa" Tylko to takie "głodne" jedzenie Zgadza się i tez lubię od okazji rybkę, np. makrela wędzona, to u nas taka przystawka, siadamy w czwórkę przy jednej i każdemu wystarcza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Dokładnie i wszyscy bez sztućców.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No to można wtedy przynajmniej palce lizać i to niekoniecznie swoje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|