forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-24, 00:50:04

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
10. Nie wolno głodzić się ani pościć.
660214 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  zofijeczka - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20 21 ... 29 Do dou Drukuj
Autor Wtek: zofijeczka - dziennik treningowy  (Przeczytany 347405 razy)
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #300 : 2015-08-31, 13:25:53 »

Ale to jakieś ekstremalne wyzwania są na tym drążku! Wink
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #301 : 2015-08-31, 13:35:15 »

no właśnie nie wiele. ale jakbym miała jakieś pęknięcie to może by rozpoznała Smile.  [ takie tam różne rzeczy mi przychodzą do głowy ale tak czy inaczej zmotywowało mnie to do zrobienia zaległego EKG Wink]

Może z czasem i będę sama umiała oceniać co sobie na treningu zmalowałam i przede wszystkim będę wiedziała jak najszybciej się z tego wydłubać.
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #302 : 2015-08-31, 13:41:55 »

Ale to jakieś ekstremalne wyzwania są na tym drążku! Wink

No właśnie ekstremalne. Dopiero ledwo udaje mi się odwrócić i zawisnąć - a tu chcą abym puszczała Wink
Najwyżej zrobię sobie repetę na tym poziomie. [ tu jeszcze zostały tylko jutrzejsze (z nowymi karkołomnymi rzeczami) i przyszło-tygodniowe zajęcia (z choreografią - bez nowych rzeczy)] - a potem kolejny poziom czyli II początkujący ta da.

No nic może powinnam sobie spróbować się trochę rozruszać - jak będzie dalej boleć to sobie odpuszczę jutro - tak cały czas mam jeszcze iskierkę nadziei. Jednak muszę dzisiaj do wieczora odwołać zajęcia inaczej przepadną, a tak można odrabiać Smile.
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #303 : 2015-08-31, 14:33:10 »

Wszystko zależy od charakteru bólu.  Cool
Jak nie boli w spoczynku, to nic groźnego.
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25516

pindżar ryskow wyszy


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #304 : 2015-08-31, 14:51:39 »

A co mowi norma?  Cool
Zapisane

Work Buy Consume Die
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #305 : 2015-08-31, 15:01:38 »

Nie znam się na normach bólu, ale ból kostny, nerwoból i tkanek miękkich są niegroźne, bo przeważnie pourazowe, natomiast promieniujący i trzewny - mogą wskazywać na...  Shocked
Ale nie będę straszyć. Wink
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #306 : 2015-08-31, 16:34:12 »

https://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_b%C3%B3lu_Schmidta

Skala bólu Schmidta - ostatnio jak uciekałam przed osami to sobie starałam przypomnieć przed którym numerkiem uciekam Very Happy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_b%C3%B3lu_Schmidta

Drogi Adminie internet dłuugi i szeroki już nic nie przestraszy bardziej Wink

Na początku - czyli w zeszłym tygodniu to bolało jak macałam żebra i przy kaszlu/ czkawce [ o dziwo miałam]
Teraz już tylko przy napinaniu mięśni. Jak siedzę i klikam w klawiaturę to nie boli - chyba że głębiej westchnę przy czytaniu  Smile
Więc raczej w ruchu i jak napinam mięśnie. Boli to tu to tam ale wszystko przy lewej stronie żeber najbliżej ok 3cm od mostka [ jaka dokładność Very Happy] aż do boku a czasem z tyłu.
Na szczęście to żaden pulsujący ból.

Moim najgorszym przypuszczeniem było pęknięcie żebra - bo przy tym odwracaniu się przedostatnio miałam siniaki na żebrach.
Ale takie najdziwniejsze rzeczy mi już przechodzą i zaczynam obstawać przy jakimś nadwyrężeniu.
Czasem boli bardzo - rozdziera - a czasem tylko boli nic nadzwyczajnego. No ale zobaczymy.

Tak ładnie zaczęło być widać postępy te 25-30 cm do szpagatu zostało i już mam na tyle siły by dotknąć sufitu Smile.
Inna rzecz że podczas zajęć mam tyle adrenaliny, że może po prostu nie poczułam jak sobie przypie....łam, albo po prostu jeszcze moje mięśnia nie są na tyle wzmocnione by podnosić tak bez jęku moje 56kg
Ale każdy kroczek jest ogromnie motywujący do dalszych zmagań Very Happy

No i zobaczymy co przyniesie jutro Very Happy Very Happy
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #307 : 2015-08-31, 16:37:33 »

Leczenie pękniętych żeber, a nawet złamanych, jest praktycznie żadne, więc śpij spokojnie. Very Happy
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #308 : 2015-08-31, 16:40:15 »

Drogi Adminie internet dłuugi i szeroki już nic nie przestraszy bardziej Wink

Przez drut nie da się popatrzeć, omacać, że o innych metodach diagnozy nie wspomnę... Wink
Ale z tego co piszesz, to raczej nic groźnego.  Cool
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #309 : 2015-08-31, 16:58:17 »

Dzięki za moralne wsparcie Very Happy
Wiem że nie można pomacać przez drut - tak by call center odnosiły duże sukcesy Very Happy Wink

i właśnie przez ten drut wybiorę się do lekarza 1 kontaktu może na nic nie wpadnie.

Mam jeszcze skierowanie do ortopedy [ czas oczekiwania 2 miesiące - i jakoś nie mogę się przekonać by dokonać rezerwacji - w celu potwierdzenia że nie ma widocznych przeciwwskazań do moich ćwiczeń rurkowych] - ale jak mnie pani w rejestracji zapewniła jeżeli na skierowaniu nie ma np żebra to lekarz nie może go macać w celu sprawdzenia jego całości. Smile

Very Happy:D

Nie ale na prawdę wspomagacz duchowy robi za wszystko Very Happy






Zapisane
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #310 : 2015-08-31, 20:11:15 »

 Very Happy
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #311 : 2015-09-01, 11:54:52 »

lekarz Ik. wysłała na zdjęcie. Ale nie wymacała nic niepokojącego- choć powiedziała że przez cyc nie wszędzie się da wymacać (mnie).
Very Happy rentgen się zepsuł Very Happy
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #312 : 2015-09-01, 12:19:50 »

Mnie tam żaden cyc w macankach nie przeszkadza. Wink
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25516

pindżar ryskow wyszy


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #313 : 2015-09-01, 12:21:16 »

Jak przystojny lekarz to nawet mozna sie dac wymacac  Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #314 : 2015-09-01, 12:22:17 »

Mówisz? Shocked
A mój androlog jakiś wstydliwy...
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #315 : 2015-09-01, 12:30:32 »

Jak przystojny lekarz to nawet mozna sie dac wymacac  Laughing


A mój androlog jakiś wstydliwy...

Jak ma jądra, to absolutnie nie!   Twisted Evil Wink
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #316 : 2015-09-01, 12:44:56 »

to była lekarka... a tak się rozpaliła wyobraźnia Very Happy
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #317 : 2015-09-01, 12:46:49 »

Dzisiaj to już całkiem nie wiadomo; ma, nie ma, mógłby mieć, chciałabym, a boję się... Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25516

pindżar ryskow wyszy


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #318 : 2015-09-01, 12:49:16 »

No, trzeba w dowodzie sprawdzic jaka sobie plec wybral/wybrala  Laughing Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
administ
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #319 : 2015-09-01, 14:26:13 »

Jak z brodą to Wurst, a jak bez, to Grodzka... Wink
Zapisane
Strony: 1 ... 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20 21 ... 29 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 19 zapytaniami.