forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 03:04:12

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
669713 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  zofijeczka - dziennik treningowy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 ... 29 Do dou Drukuj
Autor Wtek: zofijeczka - dziennik treningowy  (Przeczytany 399791 razy)
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #40 : 2014-05-19, 23:40:43 »

Ale przez ostatnie 2 dni nawędrowałam się po Krakowie Smile wiec trochę cwiczenia było. Również trochę spacerów w miedzy czasie. Tyle że czasu malo i na pisanie nie starczyło.
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #41 : 2014-06-20, 21:08:56 »

przez ostatnie dni od ostatniego wpisu - codzienne spacery tak po ok godzinie raz szybciej raz wolniej - tak jak wyjdzie.
Od tygodnia godzinne przejażdżki rowerowe do 18km/h.

I co mogę powiedzieć kilogramy zdobyte z takim trudem się rozpierzchają - widocznie tak ma być.
teraz ważę 54 kg przy 169cm. Widać tak jakoś ma być - skończy się pewnie na powrocie do początkowych 52. A jak zetnę włosy to już mnie nie będzie Smile
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #42 : 2014-06-20, 21:17:23 »

przez ostatnie dni od ostatniego wpisu - codzienne spacery tak po ok godzinie raz szybciej raz wolniej - tak jak wyjdzie.
Od tygodnia godzinne przejażdżki rowerowe do 18km/h.

I co mogę powiedzieć kilogramy zdobyte z takim trudem się rozpierzchają - widocznie tak ma być.
teraz ważę 54 kg przy 169cm. Widać tak jakoś ma być - skończy się pewnie na powrocie do początkowych 52. A jak zetnę włosy to już mnie nie będzie Smile
A jak staniesz bokiem, znikniesz? Very Happy
W Stanach mówią: szczupłości nigdy za wiele Confused
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #43 : 2014-06-20, 21:20:06 »

o toto:)
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72235


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #44 : 2014-06-20, 22:19:07 »

przez ostatnie dni od ostatniego wpisu - codzienne spacery tak po ok godzinie raz szybciej raz wolniej - tak jak wyjdzie.
Od tygodnia godzinne przejażdżki rowerowe do 18km/h.

I co mogę powiedzieć kilogramy zdobyte z takim trudem się rozpierzchają - widocznie tak ma być.
teraz ważę 54 kg przy 169cm. Widać tak jakoś ma być - skończy się pewnie na powrocie do początkowych 52. A jak zetnę włosy to już mnie nie będzie Smile

Będziesz Babeczka-Mróweczka... Wink
Zapisane

zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #45 : 2014-06-26, 21:50:53 »

 Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72235


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #46 : 2014-06-26, 22:59:46 »

...ale wesoła... Very Happy Przestałaś chudnąć?
Zapisane

zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #47 : 2014-07-04, 18:50:47 »

dziś 56  Very Happy
wczoraj jakieś 12 km na rowerku przez miasto
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #48 : 2014-07-04, 19:00:56 »

dziś 56  Very Happy
wczoraj jakieś 12 km na rowerku przez miasto
Jeden z lepszych dzienników treningowych, Zocha Very Happy
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #49 : 2014-07-04, 19:32:06 »

Generalnie jak się wchodzi na wasze dzienniki to są takie poważne, ze każdy może w kompleksy wpaść Smile
A ja tu mam swój dziennik - w którym się nie wysilam - taka mała zachęta, że można też tak na spokojnie z założeniem samym "ruszam się" i to też jest fajne.
a zapomniałam napisać - w ostatnią sobotę było malowanie płotu - od lat tylu przysiadów nie robiłam jednego dnia Very Happy - nie liczyłam ile ich było - ale miałam zakwasy od niedzieli do wtorku Very Happy - czyli wystarczająco dużo teraz tylko byle nie wyjść z wprawy. zobaczymy co będzie przy dalszym malowaniu.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #50 : 2014-07-04, 19:53:24 »

Ruch w ogóle, a przysiady zwłaszcza, pobudzają zdrowy apetyt, może dlatego Ci waga skoczyła? Very Happy
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #51 : 2014-07-04, 20:10:45 »

No ostatnio byłam głodna więc śniadanie na nasza dwójkę z 6 do 8 żółtek podskoczyło + dodatki (nie tylko mój ostry sos ale też trochę serów, boczku)
ale też przez te dni z zakwasami nie za dużo się ruszałam bo samo siadanie było męką, nie wspomnę o schodach - generalnie bolało nawet na leżąco jak prostowałam lub zginałam nogi - oj potrzebny był ruch potrzebny.
więc może to ta większa ilość żółtek a może te kilka dni bez przemieszczania zewnętrznego. kto wie kto wie - zobaczymy jak będzie dalej
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #52 : 2014-07-15, 17:46:05 »

Wreszcie trafiłam na badania krwi - skończyło się na 2 nakłuciach i spuchniętej ręce [ obolałej - nie mogę dziś na rowerze pojeździć Sad )
                                           2010            2014
Cholesterol całk. [mg/dl]      173                   271
HDL[mg/dl]                        73                    81
LDL[mg/dl]                        88,8                  175
trójglicerydy[mg/dl]            52                     72
glukoza [mg/dl]                 78                      83


Za to dzięki elektronicznemu systemowi mam już wyniki.
Podaję z czasów zanim stosowałam ŻO i z dzisiaj.
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #53 : 2014-07-15, 20:34:40 »

Zosia, co to? Wyglądają, jakbyś podała w odwrotnej chronologii. Wzrósł LDL, trójglicerydy. Przecież ty jesz restrykcyjnie DO
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #54 : 2014-07-15, 20:38:00 »

Właśnie nie do końca wiem jak to interpretować - czy coś źle jem -  generalnie ogólny cholesterol wzrósł chyba na dobry poziom.
ale trójglicerydy mogłyby być chyba niższe? jak je obniżyć?
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #55 : 2014-07-15, 21:01:33 »

No i spodziewałam się większego wzrostu HDL niż LDL
Muszę poczytać co i jak.
Podobno po badaniach widać czy się je dobrze czy nie.
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #56 : 2014-07-15, 21:08:14 »

Ale w 2010 glodowalas Panna Smile
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #57 : 2014-07-15, 21:31:57 »

No tak, panna jada nalesniki ze szpinakiem. Bleeee Sad Nie mogłam na to patrzeć
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #58 : 2014-07-15, 21:32:49 »

No tak, panna jada nalesniki ze szpinakiem. Bleeee Sad Nie mogłam na to patrzeć
jadła, oczywiście, a nie jada
Zapisane
zofijeczka
Go


Email
Odp: zofijeczka - dziennik treningowy
« Odpowiedz #59 : 2014-07-15, 21:36:00 »

No właśnie chiałam poprawić Very Happy
Od tłuszczu nie stroniłam w 2010 - ale też go więcej nie jadłam - ale mączne potrawy były - chleba nie dużo [zawsze z masełkiem] i więcej na nim niż jego, ale za to makarony były. ..

 a ten szpinak to zawsze akurat był jak mama była w odwiedzinach Smile - przynajmniej był na tłustej 30% śmietanie i z serem Smile

No ale to było przed ŻO.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 ... 29 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.04 sekund z 20 zapytaniami.